Sardynki - dlaczego warto wprowadzić je do codziennej diety?

Zgodnie z zaleceniami dietetyków i nie tylko, powinniśmy spożywać ryby co najmniej trzy razy w tygodniu. Są doskonałym źródłem kwasów omega-3 i omega-6, które odpowiednim stężeniu wspomagają pracę serca oraz mózgu. Dobrym źródłem tych niezwykle cennych kwasów tłuszczowych są sardynki. Dlaczego warto je jeść?

Sardynka to stosunkowo nieduża ryba. Wielkością przypomina śledzia. Zazwyczaj ma ok. 15-30 centymetrów długości. Sardynkę europejską zazwyczaj poławia się w Morzu Śródziemnym, przy atlantyckim wybrzeżu Hiszpanii, Portugalii oraz Wielkiej Brytanii. Sardynka pacyficzna występuje w różnych rejonach Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego i jest poławiana przy wybrzeżach Japonii Północnej i Południowej Ameryki (zachodnie wybrzeże) oraz Australii i RPA.

Sardynki - dlaczego warto je jeść?

Sardynki, tak samo jak wszystkie inne tłuste ryby, zawierają kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Dlaczego są takie cenne? Przede wszystkim potrzebuje ich układ krążenia oraz nerwowy. Podane w idealnych proporcjach wspomagają pracę serca, nie dopuszczają do odkładnia się w naczyniach złego cholesterolu, tym samym chronią przed miażdżycą oraz zawałem serca. Dodatkowo pomagają wyregulować szalejące ciśnienie.

O kwasa omegach-3 i -6 powinny szczególnie pamiętać kobiety w ciąży oraz te, które karmią piersią. Oba związki mają niebagatelny wpływ na prawidłowy rozwój układu krążenia oraz nerwowego młodego człowieka. Każda przyszła mama powinna także pamiętać, aby sięgać właśnie po małe ryby, te duże zazwyczaj maja swoim mięsie zbyt duże stężenie rtęci, która może być bardzo niebezpieczna dla płodu.

Dodatkowo zawierają kwasy EPA i DHA. Jak pokazują badania, związki te nie dopuszczają do rozwoju stanu zapalnego w organizmie, które bardzo często odpowiada za pojawienie się wielu schorzeń.   

Sardynki - jakie witaminy zawierają?

O sardynkach warto pamiętać także ze względu na sporą zawartość witamin oraz minerałów. Na uwagę zasługują przede wszystkim witaminy z grupy B. Sardynki są bogate przede wszystkim w witaminę B12, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu krążenia. To właśnie ona obok żelaza i kwasu foliowego odpowiadają za "produkcję" czerwonych krwinek. Ich niedobór jest jednym z objawów anemii. Dlatego także osoby, które zmagają się z tym schorzeniem powinny sięgać po sardynki i inne ryby jak najczęściej.

Sardynki zawierają sporo witaminy B3 (czyli niacyny lub witaminy PP). Organizm potrzebuje jej przede wszystkim do syntezy i rozkładu węglowodanów, kwasów tłuszczowych oraz aminokwasów. Tym samym regularne jedzenie sardynek wspomoże te procesy, a sprawniej działający układ pokarmowy nie tylko lepszy metabolizm, ale smuklejsze ciało i większa odporność na infekcję. Bardzo często zapominamy o tym, że to właśnie w jelitach bytują bakterie, które odpowiadają za odporność i skłonność do łapania częstych infekcji.  

Dodatkowo ma niewielki udział w powstawaniu czerwonych krwinek, hamuje toksyczne działanie związków chemicznych i leków, pomaga wyregulować poziom cholesterolu, rozszerza naczynia krwionośne. Korzystanie wpływa na układ nerwowy i pomaga zredukować skutki uboczne stresu.

Ryby te zawierają także witaminę D oraz wapń. Te dwa związki są niezbędne do tego, żeby kości były mocne. Mało kto zdaje sobie sprawę, że są one od siebie zależne, bez wapnia organizm nie będzie w stanie przyswoić witaminy D, ona zaś, aby mogła się rozpuścić i zostać wchłonięta potrzebuje tłuszczu. Dlatego witamina D pochodząca z ryb, jest dużo lepiej przyswajana i wykorzystywana przez organizm. Warto o niej pamiętać zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy dni są krótkie i pochmurne. Brak słońca sprawia, że organizm nie może sam wytworzyć witaminy D, dlatego musi ją otrzymać wraz z pożywieniem. A jej niedobory mogą się odbić na działaniu całego organizmu. Zdarza się, że osoby, które mają jej za mało część skarżą się na złe samopoczucie, mają tęż większą skłonność do popadania w melancholię czy wręcz depresję.

Zobacz wideo Kotlety rybne [HAPS KIDS]

Właśnie ze względu na sporą zawartość witaminy D i wapnia, sardynki polecane są osobom, które chorują na osteoporozę lub zmagają się z innym schorzeniem układu kostnego. Ale nie tylko. Zdaniem badaczy produkty bogate właśnie w witaminę D oraz wapń są szczególnie polecane pacjentom z chorobą Parkinsona. Osoby z tych schorzeniem neurodegeneracyjnym są bardziej narażone na złamania, a w konsekwencji rozwój osteoporozy, aby do tego nie dopuścić i wzmocnić układ kostny zaleca się wprowadzenie do codziennej diety ryb, w tym sardynek.

Warto pamiętać, że każda witamina czy minerał znacznie lepiej przyswoi się jeśli pochodzi z naturalnego źródła niż ten przyjmowany w postaci tabletki.

Więcej o: