Bolące plecy i kark? Ten prosty trik sprawi, że już po kilku minutach poczujesz ulgę

Ból pleców może towarzyszyć wielu osobom. Siedzący tryb życia, stres, ćwiczenia fizyczne lub przemęczenie sprawiają, że czasem trudno poradzić sobie z dolegliwościami. Jest jednak pewna prosta metoda, aby poczuć ulgę. Przyda się piłeczka tenisowa.
Zobacz wideo Ekspertka zdradziła, od czego tyjemy. O tej jednej zasadzie zapominamy na diecie. To duży błąd

Bolące plecy i kark to dolegliwość, która potrafi być wyjątkowo uciążliwa. W takich sytuacjach najczęściej sięgamy po leki przeciwbólowe. Jednak kiedy ta metoda nie pomaga, a samodzielnie wykonywane ćwiczenia nie daje ulgi, warto wypróbować pewne niekonwencjonalne rozwiązanie.

Bolące plecy. Wypróbuj trik z piłeczką

Napięciowe bóle pleców i karku, a także bóle głowy to skutek stresu. Kiedy nieustannie przebywamy w stresujących warunkach, mięśnie wciąż są napięte, co z kolei powoduje liczne dolegliwości. Część pacjentów skarży się na dolegliwości ze strony kręgosłupa lędźwiowego. Innym doskwiera ból w odcinku piersiowym lub bóle karku i głowy. Jednak kiedy złe samopoczucie skumuluje się w każdym miejscu, warto poszukać bezpiecznego rozwiązania.

Jest pewien domowy sposób, który może przynieść ulgę. Mowa o automasażu za pomocą piłki tenisowej. Dzięki niemu możemy zmniejszyć napięcie wielu mięśni.

Uszczerbek na zdrowiu - jaką kwotę można otrzymać? Uszczerbek na zdrowiu - jaką kwotę można otrzymać? ZUS podaje stawki

Piłeczka tenisowa na bóle kręgosłupa

Jednym z zastosowań jest użycie piłki w przypadku bólu umiejscowionego w dowolnej części pleców. W takim przypadku stajemy przy ścianie. Bierzemy piłeczkę i opieramy się na niej tak, aby znajdowała się na linii mięśni przykręgosłupowych. Następnie delikatnie poruszamy się w górę i w dół, rozmasowując bolące miejsce.

W przypadku odcinka lędźwiowego zadanie może być nieco utrudnione. Dlatego w takim wypadku należy położyć się na podłodze i umieścić piłeczkę pomiędzy plecami a podłożem. Następnie poruszać się delikatnie, aby piłka poprzez nacisk na mięśnie rozluźniła bolące partie. Podczas ćwiczeń warto pamiętać, że istotne jest, aby rozluźnić ciało. Napięcie może sprawić, że masaż nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Oddychajmy spokojnie. Starajmy się zrelaksować.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

 

Kamień do twarzy może pełnić wiele funkcji, np. usuwać nadmiar sebum. Kamień do twarzy: co to takiego? Jakie są efekty jego stosowania?

Ból karku i ramion. Jak wykorzystać piłeczkę do tenisa?

W przypadku dolegliwości zlokalizowanych w górnej partii kręgosłupa masaż piłeczką tenisową także może przynieść pozytywne rezultaty. W tym celu kładziemy się na podłodze twarzą do sufitu. Bierzemy dwie piłeczki tenisowe i splatamy ręce za głową, tak jakbyśmy chcieli odpocząć. Następnie głowę kładziemy w ten sposób, aby piłki ułożyły się w tylnej części szyi. Leżąc, spokojnie oddychamy, rozluźniamy ciało. Następnie w takiej pozycji poruszamy głową raz lewo raz w prawo. Przed każdym obróceniem głowy zatrzymujemy się na moment. 

W przypadku bólu ramion stajemy przy ścianie. Bierzemy piłkę tenisową i umieszczamy tak, aby dotykała bolącego miejsca. Następnie delikatnie uginamy kolana. Wykonujemy koliste ruchy, powoli prostując nogi. Czynność powtarzamy do momentu uzyskania ulgi. 

 

brzuch, odchudzanie, dieta, otyłość Co jeść wieczorem, aby chudnąć. Lista produktów, które ci w tym nie pomogą

Bóle pleców, karku i głowy? Nie lekceważ problemu

Zaznaczymy jednak, że automasaż przy pomocy piłeczki jest wyłącznie formą rozluźnienia mięśni. Jeśli borykamy się z poważnymi bólami kręgosłupa, szyi czy głowy, należy niezwłocznie udać się do ortopedy i neurologa, aby wykluczyć ewentualne schorzenia. Pod żadnym pozorem nie wolno lekceważyć bólu, zwłaszcza jeśli osiągnął stan przewlekły.

Może okazać się, że złe samopoczucie spowodowane jest konkretnym zwyrodnieniem lub innymi zmianami chorobowymi. Masaż służy jedynie do pozbycia się bólu napięciowego. Nie jest formą leczenia i nie może być stosowany zastępczo. Ważne, aby poznać przyczynę dolegliwości i rozpocząć konkretną terapię.

Więcej o: