Niedobory witaminy D to bardzo częsty przypadek, zwłaszcza w naszej szerokości geograficznej. Substancja ta może być bowiem wyprodukowana w naszym organizmie dzięki ekspozycji na światło słoneczne. Jednak w okresie jesienno-zimowym nie jest to możliwe, dlatego naukowcy sugerują, że każdy człowiek powinien suplementować witaminę D i regularnie badać jej poziom w organizmie.
Witamina D powszechnie kojarzona jest z malutkimi dziećmi, którym podaje się ją, aby zapobiec krzywicy. Niemniej jednak substancja ta pełni dużo więcej ważnych funkcji. Jest także niezwykle istotna w profilaktyce osteoporozy - regularne jej przyjmowanie może obniżyć ryzyko zachorowania nawet o 40 proc.
Suplementacja witaminy D powinna odbywać się pod kontrolą lekarza i po wykonaniu badania jej poziomu. Nie należy tego zaniedbywać, gdyż witamina D jest niezwykle ważną substancją, która ma wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Do jej najważniejszych funkcji należy zaliczyć:
Szczegółowe zalecenia odnośnie dawkowania witaminy D dla dorosłych jak i dzieci uzależnione są od indywidualnych wyników badań i powinny zostać ustalone podczas konsultacji lekarskiej. Istnieją jednak przybliżone normy dawkowania preparatów z witaminą D dla osób w różnym wieku. Według nich:
Istnieją ściśle określone normy dziennego zapotrzebowania na substancje odżywcze, a także witaminy. Dawka witaminy D dla dorosłego człowieka powinna mieścić się w przedziale 800–2000 IU/dobę. Taka ilość jest w stanie zabezpieczyć nas przed pojawieniem się ryzyka niedoboru. Niemniej jednak w lecie kiedy mamy możliwość ekspozycji ciała na słońce, możemy ograniczyć lub zrezygnować z suplementacji pod warunkiem, że codziennie nasze ciało będzie miało co najmniej 20-minutowy kontakt ze słońcem (odkryte ramiona, przedramiona, uda).
Jak już wyżej wspomniano, niedobór witaminy D3 jest niebezpieczny dla zdrowia człowieka. W jego wyniku może dochodzić do poważnych powikłań, na czele z krzywicą u dzieci oraz osteoporozą u osób starszych.
Witamina D ma jednak wpływ nie tylko na układ kostny. Jej niski poziom może sprzyjać rozwijaniu się otyłości, a co za tym idzie także cukrzycy typu 2. Odkryto także związek między niskim poziomem witaminy D a rozwojem chorób układu krążenia, w tym szczególnie nadciśnienia tętniczego. Nieodpowiednia podaż witaminy D może przyczynić się także do rozwinięcia chorób autoimmunologicznych (np. reumatoidalnego zapalenia stawów czy tocznia), a także nowotworów (piersi, prostaty).
Witamina D dostępna jest na rynku farmaceutycznym w postaci suplementów diety, które wydawane są pacjentom bez recepty, co więcej można często nabyć je w drogeriach czy sklepach spożywczych. Część preparatów zawierających witaminę D jest na receptę. Dlaczego? Dzieje się tak dlatego, gdyż nie są one suplementami a lekami, a o ich stosowaniu powinien każdorazowo decydować lekarz. Leki od suplementów różnią się tym, że zawsze zawierają ściśle określoną ilość substancji leczniczej, a ich skład jest dokładnie przebadany i zatwierdzony. Dlatego jeśli mamy potwierdzony niedobór witaminy D w organizmie, wówczas lepiej skonsultować się z lekarzem i skorzystać z preparatów na receptę, które dają gwarancję najwyższej jakości.
Zobacz też: Czy witamina D chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19? Te badania zdają się rozstrzygać sprawę