Bierzesz naraz wapń i witaminę D? Popularne suplementy mogą poważnie zaszkodzić zdrowiu

Wyniki badań są niepokojące: codzienne zażywanie jednocześnie witaminy D oraz wapnia zwiększa ryzyko wystąpienia udaru mózgu. A większość suplementów diety nie działa - taki obraz wyłonił się z amerykańskich badań porównawczych. Aby zachować zdrowie na dłużej, trzeba po prostu racjonalnie się odżywiać - przypominają badacze.

Liczba kupowanych i zażywanych suplementów diety wciąż rośnie. W samych tylko Stanach Zjednoczonych już trzy na cztery osoby przyjmują stale preparaty z witaminami i mikroelementami, a wielkość sprzedaży, prognozowana na najbliższe pięć lat, to ponad 300 miliardów dolarów. Około 45 procent dorosłych Brytyjczyków zażywa różnego typu suplementy witaminowe, wydając na nie prawie 430 milionów funtów rocznie. I to wszystko pomimo faktu, że nie ma zbyt wielu wiarygodnych naukowych dowodów na skuteczność i bezpieczeństwo takich preparatów czy też najróżniejszych dziwnych zaleceń dietetycznych. Miliony ludzi na świecie, ulegając sugestiom i reklamie, przyjmuje suplementy diety, mając nadzieję, że pomogą im w utrzymaniu na dłużej zdrowia czy poprawią urodę.

Co o suplementach diety mówią badania?

Badania nad skutecznością i bezpieczeństwem stosowania suplementów oraz różnych diet, które prowadzono do tej pory na świecie, mają różną wartość naukową. Ich wyniki są natomiast zazwyczaj niejednoznaczne, a czasem wręcz sprzeczne. Nad tym problemem pochylili się ostatnio amerykańscy naukowcy z West Virginia University, którzy pokusili się o ocenę jakości tych dowodów oraz porównanie wyników badań nad preparatami witaminowo-mineralnymi.

Na łamach "Annals of Internal Medicine" opublikowano dane z randomizowanych kontrolowanych badań kliniczych, w których oceniono wpływ 16 wybranych suplementów diety i ośmiu różnych diet na ogólną śmiertelność lub na rozwój takich chorób sercowo-naczyniowych jak zawał serca, udar oraz choroba wieńcowa serca. Przyjrzano się 277 badaniom, w których wzięło udział w sumie prawie milion osób i oceniono ich jakość oraz skumulowano wyniki. Obraz, który się z tego wyłonił, nie napawa optymizmem. Większość suplementów diety nie ma żadnego istotnego wpływu na zdrowie naszego serca i naczyń. Ba, zażywane w nieodpowiedni sposób mogą być nawet szkodliwe.

Zobacz wideo

Badacze alarmują: wapń i witamina D zażywane razem zwiększają ryzyko udaru

Okazało się, że zażywanie razem preparatów wapnia i witaminy D może być wyjątkowo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Oba preparaty przyjmowane łącznie zwiększają bowiem aż o 17 procent ryzyko udaru mózgu. Inne suplementy diety, takie jak sama witamina D, sam wapń, witamina B6, witamina A, witamina C, witamina E, selen, przeciwutleniacze, preparaty z żelazem, preparaty dietetyczne nie miały istotnego wpływu ani na śmiertelność, ani na zapobieganie chorobom sercowo-naczyniowym.

Przypomnijmy, że starszym osobom zaleca się zażywanie suplementów zawierających wapń i witaminę D dla wzmocnienia kości, zapobiegania demineralizacji i w konsekwencji osteoporozie. Jednak istnieją badania, które wskazują na niebezpieczeństwo związane z codziennym łącznym zażywaniem tych specyfików.

Tego typu suplementy sprzyjają bowiem rozwojowi miażdżycy, przyspieszając proces gromadzenia się płytek z cholesterolem w naczyniach krwionośnych. Miażdżyca to jeden z najistotniejszych czynników stojących za udarami mózgu. A prawdopodobieństwo wystąpienia tej choroby rośnie wraz z wiekiem. Jest więc bardzo prawdopodobne, że chcąc zapobiec osteoporozie, zwiększamy jednocześnie ryzyko wystąpienia udaru mózgu.

Zrównoważona dieta przede wszystkim

Badacze znaleźli nieco dowodów na to, że zmniejszone użycie soli oraz spożywanie żywności bogatej w kwasy omega-3 zmniejszają ryzyko rozwoju niektórych chorób sercowo-naczyniowych. Kwas foliowy natomiast zapobiega udarom mózgu. Oznacza to, że zrównoważona dieta, w której znajdują się tłuste morskie ryby i inne źródła dobroczynnych kwasów tłuszczowych to ważny element profilaktyki.

Naukowcy przypominają, że większość ludzi nie musi przyjmować żadnych suplementów witaminowych. Wystarczy racjonalnie się odżywiać, aby dostarczać organizmowi wszystkiego, co jest mu potrzebne.

Źródło: Annals of Internal Medicine

Więcej o: