Zator tłuszczowy (łac. embolia adiposa) oznacza zamknięcie światła naczynia krwionośnego przez czop, powstały z cząsteczek tłuszczu. Zatory naczyń krwionośnych mogą mieć różne przyczyny. Do zatkania światła naczynia może dojść przez skrzeplinę, tkankę nowotworową, pasożyty i bakterie, a nawet przez cząsteczki gazu, jak w przypadku choroby dekompresyjnej. Zator tłuszczowy powstaje natomiast, gdy większe fragmenty, składające się z tkanki tłuszczowej, utkną w jednym miejscu naczynia krwionośnego.
Do zatoru tłuszczowego dochodzi na ogół po złamaniach kości, szczególnie kości długich. Może wtedy przedostać się do naczyń żylnych większa ilość drobinek tłuszczu, wymieszanych z cząsteczkami szpiku. Cząsteczki tłuszczu są na tyle niewielkie, że z łatwością przenikają do wnętrza uszkodzonych naczyń krwionośnych, wepchnięte tam w wyniku wzrostu ciśnienia w szpiku kostnym, które towarzyszy złamaniu kości. Mechanizm powstawania zatoru tłuszczowego jest następujący: drobne fragmenty tłuszczu i szpiku kostnego wydostają się z wnętrza złamanej kości do uszkodzonych naczyń krwionośnych i są porywane przez przepływającą krew.
Cząsteczki przedostają się do naczyń żylnych płuc, a następnie przepływają z krwią do innych narządów. Gdy naczynie krwionośne płucne zostanie zamknięte, dochodzi do rozwinięcia się tzw. zatorowości płucnej. W dalszej kolejności czop tłuszczowy przepływa naczyniami krwionośnymi w pobliże innych narządów, zatykając tam naczynia krwionośne i powodując niedotlenienie. Zator tłuszczowy powoduje też reakcje zapalne i w efekcie uszkodzenie narządów. Zatory tłuszczowe, które zamknęły dopływ krwi do wielu narządów, określane są mianem zespołu zatoru tłuszczowego. Może on dotyczyć nerek, wątroby, serca, czy też mózgu.
Jak często dochodzi do zatoru tłuszczowego? Szacuje się, że zator tłuszczowy grozi kilku-kilkunastu procentom osób, które doznały złamania kości długich lub kości miednicy. Częściej też dotyka młodych mężczyzn. Natomiast pełny zespół zatorowości tłuszczowej zdarza się dość rzadko. Do wystąpienia zatoru tłuszczowego dochodzi częściej przy złamaniach zamkniętych, szczególnie kości udowej, niż przy złamaniach otwartych.
Druga grupą, zagrożoną pojawieniem się zatoru tłuszczowego w krwioobiegu, są osoby po zabiegu liposukcji, czyli odsysania tłuszczu. Zator tłuszczowy może się zdarzyć ponadto u osób, które uległy rozległym poparzeniom. A także u chorych na cukrzycę, zapalenie trzustki, z chorobami wątroby, czy też w wyniku prowadzenia akcji przywracania krążenia, czyli po resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Zator tłuszczowy nie daje objawów od razu po złamaniu. Dochodzi do niego, na ogół, po kilku lub kilkunastu godzinach od momentu powstania urazu. Wypychane do naczyń krwionośnych cząstki tłuszczu powoli gromadzą się w jednym miejscu. Gdy dotrą w pobliże płuc, powodują pogłębiające się kłopoty z oddychaniem, ból w klatce piersiowej oraz suchy kaszel. Zator tłuszczowy naczyń płucnych grozi wystąpieniem zespołu ostrej niewydolności oddechowej oraz ostrym zapaleniem płuc, czy innymi schorzeniami tkanki płucnej, w wyniku postępującego niedotlenienia.
Zator w okolicy mózgu objawia się albo śpiączką, albo nadmiernym pobudzeniem lub delirium, w zależności od miejsca, które zostaje odcięte. W badaniu krwi widać zmniejszającą się ilość hemoglobiny oraz płytek. Charakterystyczne objawy zatoru tłuszczowego to także krwawe wybroczyny na skórze, w postaci małych kropek, zlokalizowane na klatce piersiowej, szyi, na ramionach oraz na błonie śluzowej jamy ustnej i na spojówkach. Pojawiają się w co drugim przypadku zatoru tłuszczowego. Znikają po paru dniach. Cząsteczki tłuszczu są rozkładane przez enzymy na kwasy tłuszczowe, które wywołują zapalenie narządów wewnętrznych, w tym wątroby i serca. Do objawów dołączają się więc: gorączka, dochodząca nawet do 39 stopni, obrzęki oraz przyspieszenie akcji serca (tachykardia).
Zator tłuszczowy jest niebezpieczny dla życia, ponieważ niedotlenienie tkanek grozi ich obumarciem. Co dziesiąta osoba umiera w wyniku rozwinięcia się zespołu zatorowości tłuszczowej. Jest to zespół trudny do zdiagnozowania. Do oceny stanu pacjenta wykorzystuje się: badania krwi i moczu, badania gazometryczne, a także EKG (elektrokardiografia) lub echokardiogram serca.
Po zdiagnozowaniu zatoru tłuszczowego stosuje się środki, które mają za zadanie rozbić i zlikwidować czop. Jest to jednak trudne, ponieważ nie ma skutecznej metody leczenia zatorowości tłuszczowej. Chory umieszczany jest na oddziale intensywnej terapii, gdzie otrzymuje tlen, aby wspomóc oddychanie i dotlenić organizm. Podaje się ponadto albuminy, czyli białka, mające właściwości wiązania kwasów tłuszczowych oraz stymulujące przepływ krwi.
Powikłaniom można przeciwdziałać poprzez prawidłowe unieruchomienie złamanej kończyny tuż po urazie, aby nie dopuścić do "wpychania" fragmentów szpiku kostnego do naczyń krwionośnych. Po zabiegu unieruchomienia kończyn podaje się profilaktycznie leki przeciwzakrzepowe, a czasem, w trudniejszych przypadkach, także tlen.