Nie dość, że nadwaga jest dla wielu osób źródłem kompleksów i obniżonej samooceny, to jeszcze grozi wieloma problemami zdrowotnymi - sprzyja ich rozwojowi i zaostrzeniom. Dodatkowy, zbędny tłuszcz musi nosić twój kręgosłup, obciąża serce i stawy, sprzyja nadciśnieniu tętniczemu i nietrzymaniu moczu, cukrzycy, wielu nowotworom itd. Otyłość (BMI co najmniej 30) sama w sobie jest już chorobą zagrażającą życiu. Zatem odchudzanie to coś więcej niż troska o dobry wygląd, ale ważne, by robić to z głową i bezpiecznie. Jeśli po zimie zostało ci kilka nadprogramowych kilogramów, możesz odchudzać się samodzielnie, chociaż nigdy nie zaszkodzi konsultacja z lekarzem pierwszego kontaktu i przegląd stanu zdrowia, szczególnie jeśli od dawna nie oglądał cię żaden lekarz. Osoby otyłe powinny odchudzać się pod nadzorem lekarza bariatry. Niestety, jeśli planujesz leczyć się w ramach NFZ, wymagane jest skierowanie do tego specjalisty, a kolejki są długie.
Badania, które warto zrobić przed odchudzaniem
Nawet jeśli uważasz, że nie masz problemów ze zdrowiem, nim ruszysz z intensywnym programem odchudzającym, najlepiej sprawdzonym i polecanym przez dietetyków klinicznych (tu znajdziesz bezpłatny program), warto zrobić podstawowe badania. W razie nieprawidłowości, skonsultuj się z lekarzem pierwszego kontaktu.
Przydatne badania:
- Morfologia krwi - pomoże upewnić się, że faktycznie nie masz problemów ze zdrowiem, bo ocenia orientacyjnie stan ogólny organizmu. Pozwala też zwrócić uwagę na niektóre stany niedoborowe.Przykładowo niedokrwistość, często wykrywana w morfologii, bywa skutkiem niedoboru żelaza i witamin z grupy B.
- Pomiar ciśnienia tętniczego - nadciśnienie tętnicze to epidemia, przyczyniająca się do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Nie boli, nie musi dawać żadnych wyraźnych objawów, a wymaga zmiany stylu życia i doboru planu żywieniowego odpowiedniego dla osób z nadciśnieniem. Do pełniejszej oceny pracy serca zapewne przyda się jeszcze EKG, a możliwe, że lekarz zaleci konsultację kardiologiczną.
- OB i CRP, czyli ocena stanu zapalnego. Parametry bywają podwyższone choćby po infekcji, więc nieprawidłowym wynikiem nie trzeba się od razu przejmować, tylko powtórzyć za trzy tygodnie, jeśli poza złym wynikiem nic niepokojącego się nie dzieje. Jeśli jednak problem się utrzymuje, trzeba go wyjaśnić. Restrykcyjna dieta odchudzająca, gdy w organizmie toczy się stan zapalny, to zły pomysł. Najpierw trzeba uporać się z przyczyną, która go wywołuje.
- Lipidogram - zbyt wysoki cholesterol i trójglicerydy to kolejny częsty problem osób, które zmagają się z nadwagą. Trzeba się upewnić, że wynik jest prawidłowy, a jeśli nie, podjąć odpowiednie leczenie. Czasem zmiana diety to za mało.
- Cukier - każdy z nas przynajmniej raz w roku powinien skontrolować profilaktycznie poziom cukru we krwi. Cukrzyca to epidemia, która dosłownie pożera Polaków. Trzeba jednak pamiętać, że nie trzeba mieć cukrzycy, która bywa skutkiem otyłości, żeby kilogramy łatwo się odkładały. W przypadku insulinooponości (stanu przedcukrzycowego) tradycyjne odchudzanie bywa nieefektywne i wymaga nie tylko wsparcia lekarskiego, ale niejednokrotnie też przyjmowania konkretnych leków. Insulinooporność sama w sobie jest stanem chorobowym, nie musi jej wykrywać zwykłe badanie cukru we krwi i w razie podejrzenia, że jest, nieraz wymagana jest pogłębiona diagnostyka.
- TSH - warto sprawdzić pracę tarczycy, choćby z pomocą badania przesiewowego, oceniającego jej pracę.
- Próby wątrobowe i badanie moczu - trzeba sprawdzić, jak pracują wątroba i nerki. Są ważne zawsze, ale podczas programu odchudzającego te narządy, naturalni oczyszczacze organizmu, będą miały mnóstwo pracy. Muszą być w optymalnej formie.
Dla otyłych to za mało
Im większy problem z nadmiarem kilogramów, tym większe ryzyko, że kryje się za nim konkretne schorzenie czy nieprawidłowości zdrowotne. Osoba otyła potrzebuje wsparcia i nadzoru lekarza podczas odchudzania. Najlepiej, gdy jest to specjalista bariatra.
Otyłość jest chorobą i prowadzi do rozwoju kolejnych schorzeń. Nie wolno jednak zapominać, że sprzyjają jej (i znacząco utrudniają odchudzanie) inne choroby. Bez ich leczenia odchudzanie też ma sens, ale nieraz okazuje się nieskuteczne, a współistniejące schorzenia konsekwentnie odbierają zdrowie.
U osób otyłych, a czasem i u tych jeszcze "tylko z nadwagą", można podejrzewać choćby:
- zespół/chorobę Cushinga - można podejrzewać te schorzenia, gdy nadmiar tkanki tłuszczowej pojawia się w charakterystycznych miejscach: na karku, nad obojczykami, na twarzy i tułowiu, a ręce i nogi pozostają szczupłe. Chorobę można wykryć, kontrolując poziom kortyzolu. Inne symptomy to szerokie, purpurowoczerwone rozstępy na brzuchu, piersiach i pośladkach, zaburzenia miesiączkowania, nadciśnienie tętnicze, depresja, problemy ze snem.
- PCOS (zespół policystycznych jajników) - problem hormonalny, leczony przez endokrynologów i ginekologów (ze względu na negatywny wpływ na płodność).
- depresję - zajadanie smutków to droga donikąd. Cukry przynoszą chwilowe ukojenie, ale skutki niewłaściwej diety (nadwaga) obniżają samoocenę i nakręcają problem. Niejednokrotnie skuteczne leczenie nadwagi i otyłości nie jest możliwe bez wsparcia psychologicznego i leczenia psychiatrycznego, gdy podłożem problemu jest choroba.
- lipodemię - to rzadka, trudna w leczeniu choroba, objawiająca się przede wszystkim charakterystycznym obrzękiem nóg. Za jedną ze skuteczniejszych metod leczenia objawowego (przyczynowe nie istnieje) jest liposukcja wodna,
- obrzęk limfatyczny - objawy bywają podobne. Leczenie może być skuteczne przy obrzęku wtórnych, poprzez usunięcie przyczyny pierwotnej. Do samego usprawniania przepływu limfy w tkankach stosuje się drenaż limfatyczny,
- niedoczynność tarczycy - konieczny nadzór leczenia lekarza endokrynologa.
Wystarczy mniej jeść?
Jeśli za twoimi nadprogramowymi kilogramami stoi konkretny problem zdrowotny, sama zmiana zwyczajów żywieniowych, zwłaszcza wtedy, gdy samodzielnie dobierasz dietę ("bo koledze pomogła"), często nie wystarcza. Lekarze obserwują to nie tylko w przypadku insulinooporności czy chorób tarczycy, ale przy wydawałoby się banalnych niedoborach żywieniowych (chromu, magnezu). Warto pamiętać, że osoby, które ważą zbyt dużo, niejednokrotnie są niedożywione, chociaż ten stan kojarzymy raczej z wychudzeniem. Nasz organizm na zespół naczyń połączonych, swoiste puzzle. Gdy czegoś brakuje, cała reszta nie może pracować idealnie.