Wydawać by się mogło, że spory penis (powyżej 18 cm) to w seksie sytuacja więcej niż pożądana. Tymczasem: wystarczy przejrzeć dowolne forum o seksie czy porozmawiać ze specjalistami, by zmienić zdanie. Wiele par odkrywa, że to jednak może być problem.
Skarżą się głównie młode kobiety, które niedawno rozpoczęły życie seksualne, jeszcze nie rodziły. Także panowie, którym nie wychodzi kolejna relacja, bo "ona narzeka na ból". Oczywiście, kluczowa jest rozgrzewka, jednak bywa, że nie pomaga ani długa gra wstępna, ani użycie lubrykantu.
Być może pomogą pozycje, w których ona poczuje się pewniej, bezpieczna, że penetracja nie będzie zbyt głęboka. Istotne, żeby to kobieta kontrolowała sytuację lub sama pozycja była ograniczająca z powodu ułożenia ciał.
Zdarza się, że to również nie pomaga, ale wówczas niezbędna jest konsultacja ginekologiczna i/lub seksuologiczna. Ból podczas stosunku nie musi mieć związku z rozmiarem członka, a może być objawem choroby (sprawa wymaga szczególnie szybkiego wyjaśnienia, jeśli pojawiają się krwawienia) czy problemów natury seksualnej.
Konsultacja: Izabela Jąderek, psycholog seksuolog, na co dzień zajmuje się pracą - indywidualną i grupową - nad problemami w relacjach, w bliskich związkach i w funkcjonowaniu psychoseksualnym. Pomaga w problemach związanych z tożsamością płciową, orientacją seksualną (coming out, dyskryminacja, brak akceptacji własnej orientacji), relacjami niemonogamicznymi, zazdrością, zdradą, brakiem satysfakcji ze sfery seksualnej. Więcej: www.izabelajaderek.pl
Zobacz także:
Ciemna strona pozycji na jeźdźca
Penis za duży, piersi za małe? Na wszystko jest rada
O co chodzi?
To prawie pozycja klasyczna, misjonarska, tyle że odwrotnie: ona na górze, on na dole.
Mężczyzna kładzie się na plecach i rozchyla nogi. Kochanka kładzie się na nim, wpuszcza penisa i zwiera nogi. Przylega do partnera całym ciałem. Kochanek obejmuje ją za pośladki.
Warto wiedzieć o pozycji
Zobacz także:
O co chodzi?
Mężczyzna kładzie się na plecach. Głowę opiera na poduszce, lekko rozsuwa nogi.
Kobieta siada na kochanka bokiem. Odchyla się i przenosi ciężar na wyprostowane ramiona. Lekko rozchyla wyprostowane nogi.
Warto wiedzieć o pozycji
O co chodzi?
Mężczyzna leży na boku, a kobieta układa się na plecach prostopadle do jego ciała i podkłada ręce pod głowę. Dotyka pośladkami penisa, nogi przekłada przez uda i pośladki kochanka.
Partner jedną ręką głowę podpiera głowę, drugą lekko podpiera uda kobiety. Wprowadza penisa do pochwy, reguluje intensywność ruchów i stymulacji.
Warto wiedzieć o pozycji
Poznaj także:
O co chodzi?
On siada i rozsuwa nogi. Ona na nim. Twarzą w twarz. Ona obejmuje go mocno nogami w pasie. On rewanżuje się tym samym. Potem kochankowie maksymalnie zbliżają się, trzymając za łokcie.
Warto wiedzieć o pozycji
O co chodzi?
To dość skomplikowana modyfikacja pozycji na jeźdźca tyłem. Mężczyzna kładzie się na plecach, a nogi przyciąga do klatki piersiowej. Partnerka dosiada go tyłem. Plecami opiera o jego stopy. Swoje palce stóp opiera o podłoże. Kochankowie mogą trzymać się za ręce, by ułatwić utrzymanie się w tej pozycji.
Warto wiedzieć o tej pozycji
Uwaga! Wśród pozycji seksualnych znamy też inne nożyce (wariant pozycji klasycznej), ale te są raczej dla kobiet marzących o męskiej dominacji. Zobacz
Zobacz także:
O co chodzi?
Partnerzy klękają na jedno kolano naprzeciw siebie. Muszą uklęknąć na różnych kolanach (jak ona lewe, to on prawe lub odwrotnie). Po wprowadzeniu penisa do waginy, kochankowie do siebie blisko przylegają.
Warto wiedzieć o pozycji
O co chodzi:
On leży na plecach, obie nogi ma ugięte. Ona odwraca się do niego plecami i siada na niego okrakiem. Opiera się rękami o jego kolana. On pieści jej pośladki i piersi.
Warto wiedzieć o pozycji
O co chodzi?
Mężczyzna stoi. Unosi kochankę i sadza sobie na biodrach. Ona obejmuje jego pas nogami. Stopy opiera na jakimś solidnym meblu.
Warto wiedzieć o pozycji
Czytaj zatem: Pozycje, gdy on ma (lub myśli, że ma) mniejszego penisa