DOMOWE SPOSOBY na piękne stopy

Jeśli jeszcze nie zacząłeś dbać o swoje stopy, najlepiej zacząć robić to już teraz. To prawda - do lata, gdy zaczynamy je odsłaniać, jest jeszcze trochę czasu. Jednak im szybciej się za to zabierzesz, tym szybciej i tym lepsze efekty uda ci się uzyskać. Co można zrobić, by były piękne?

Dołącz do serwisu Zdrowie na Facebooku!

Chcesz być na bieżąco ze Zdrowiem? Dodaj wtyczkę Gazeta.pl do Chrome

By mieć zadbane i gładkie stopy, wcale nie trzeba stosować drogich specyfików z drogerii czy apteki, a także specjalistycznego sprzętu. Równie skuteczne, a przy tym tańsze są domowe sposoby, z wykorzystaniem produktów, które znajdziecie m.in. w każdej kuchni.

Zobacz wideo

Maseczki i okłady - stopom też się przydadzą

Maseczki i okłady sprawdzą się nie tylko wtedy, kiedy twoje stopy potrzebują regeneracji, ale również gdy są obolałe i zmęczone, np. długotrwałym staniem czy chodzeniem. Do ich przygotowania warto wykorzystać produkty, które wspomogą kondycję skóry.

Do zrobienia okładu możemy użyć przede wszystkim ziemniaków. Medycyna ludowa poleca zarówno starte świeże, jak i ugotowane, a następnie rozgniecione. Najlepiej wykorzystać odmiany mączyste, zawierające więcej skrobi. Mąka ziemniaczana to znany domowy sposób łagodzący podrażnienia, który od lat stosuje się między innymi jako naturalną zasypkę do pielęgnacji okolic pieluszkowych u niemowląt. Po nałożeniu ziemniaczanej papki na stopy najlepiej owinąć je foliowymi torebkami, a następnie nałożyć grube skarpetki. W takim „opakowaniu" wystarczy trzymać stopy przez około 20-30 minut. Po tym czasie zmywamy okład.

Na podrażnioną i przesuszoną skórę możemy również zastosować maseczkę z płatków owsianych, która działa nawilżająco i odżywczo. By ją przygotować w szklance ciepłego mleka lub jogurtu moczymy płatki owsiane - około 3/4 szklanki. Gdy wchłoną cały płyn, papkę nakładamy na stopy. Owijamy je folią spożywczą, a następnie ręcznikiem, trzymamy przez 20-30 minut, po czym spłukujemy.

Jako maseczki można także użyć kleiku, przygotowanego z siemienia lnianego. Około 0,5-1 szklanki nasion zalewamy wodą - w takiej ilości, żeby je przykryła. Następnie gotujemy do zgęstnienia i odstawiamy, a gdy przestygnie - nakładamy na stopy. Dalej postępujemy tak samo, jak w przypadku maseczki z płatków.

Kąpiel - by skóra była miękka

Jeśli chcesz pozbyć się zgrubień, zwłaszcza z pięt czy palców, musisz najpierw porządnie wymoczyć stopy w ciepłej wodzie. Dzięki temu zrogowaciały naskórek stanie się miękki i łatwiej będzie go później usunąć. Pamiętaj, by woda nie była ani za zimna, ani za ciepła. Sama kąpiel powinna zaś trwać około 15-20 minut. Co można do niej dodać, by przyniosła najlepsze efekty?

By ulżyć zmęczonym stopom, a dodatkowo zmiękczyć naskórek do wody możesz dodać przed wszystkim nieco soli kuchennej lub morskiej (najlepiej około pół szklanki soli rozpuścić w takiej ilości wody, która przykryje stopy). Sól działa ponadto antybakteryjnie i odkażająco. Pełnotłuste mleko, naturalny miód lub oleje roślinne, np. słonecznikowy, z pestek winogron czy też oliwa to z kolei znane domowe sposoby na to, by skóra stała się bardziej odżywiona.

Jeśli masz problem z nadmiernym poceniem się stóp, możesz wlać do wody napary z ziół o właściwościach antybakteryjnych, zwłaszcza: szałwii, rumianku, tymianku czy też lawendy. Odświeżająco i nieco rozjaśniająco na skórę działa z kolei sok z cytryny (wystarczy wycisnąć go z jednego owocu). Odświeżenie i piękny zapach zapewnią natomiast olejki eteryczne, np. z lawendy.

Jeśli masz ochotę, wszystkie wymienione powyżej składniki możesz mieszać wedle własnego uznania. Uwaga jednak - jeśli skóra na twoich stopach, np. piętach, jest mocno popękana lub podejrzewasz, że zaatakowała cię grzybica stóp, lepiej zgłoś się do lekarza, który zaleci odpowiedni sposób postępowania.

Czytaj również:

Apiterapia, czyli leczenie produktami pszczelimi. To ma sens?

10 ziół, które powinny się znaleźć w każdej domowej apteczce - ranking subiektywny

Cytryny, pomarańcze, pomelo i inne cytrusy. Czym się różnią, poza smakiem i wyglądem?

Peeling - świetny na zrogowacenia

By pozbyć się zrogowaciałego naskórka, zwłaszcza z pięt, warto co jakiś czas - np. 1-2 razy w tygodniu - usuwać go za pomocą specjalnej tarki oraz peelingu. Najlepiej wykonywać te zabiegi tuż po kąpieli, gdy skóra stóp staje się miękka. Peeling pomoże nie tylko zetrzeć martwy naskórek, ale również poprawi krążenie i sprawi, że skóra lepiej wchłonie zastosowane później środki pielęgnacyjne, np. olejki lub kremy.

Nie posiadasz tarki, a warstwa zrogowaciałego naskórka nie jest zbyt gruba? Wystarczy, jeśli wykonasz sam peeling. Składniki do jego przygotowania powinieneś z powodzeniem znaleźć w swojej kuchni. By lepiej się rozprowadzały, warto dodać do nich nieco oleju, oliwy, jogurtu naturalnego lub miodu, które dodatkowo nawilżą i odżywią stopy. Wykonuj go powoli i dokładnie, wcierając kolistymi ruchami, a następnie porządnie spłucz wodą.

W roli substancji ściernej świetnie sprawdzi się zarówno gruboziarnista sól morska, jak i miałka sól kuchenna. Pierwsza pomoże zwłaszcza wtedy, gdy warstwa zrogowaciałego naskórka jest nieco grubsza, drugą stosuj raczej wtedy, gdy potrzebujesz jedynie lekkiego wsparcia. Po świątecznych wypiekach zostało ci trochę ziarenek maku? To świetnie - one również pomogą zetrzeć martwy naskórek. Jeśli twoja skóra jest delikatniejsza, wybierz peeling z cukru. Niektórzy stosują także peeling z fusów mielonej kawy, który dodatkowo ujędrnia skórę. Jedynym minusem jest to, że kawa może nam nieco zabarwić stopy.

Naturalne odżywienie

Po kąpieli i peelingu przychodzi czas na nałożenie kosmetyku, który nawilży i odżywi skórę stóp. Warto zadbać o to zwłaszcza wtedy, gdy twoja skóra jest bardzo przesuszona. Zamiast kremu czy balsamu, w roli „odżywki” możesz z powodzeniem wykorzystać wiele produktów, dostępnych w domu.

W tej roli świetnie sprawdzą się przede wszystkim oleje roślinne i oliwa. To doskonałe źródło witaminy E - silnego przeciwutleniacza, który dba o kondycję naszej skóry (więcej na ten temat: Witamina E - więcej niż witamina młodości). Szczególnie bogaty w nią jest olej słonecznikowy oraz rydzowy (najlepiej nierafinowane). Oprócz nich do smarowania stóp możemy używać oliwy lub oleju z pestek winogron (czytaj również: Najpopularniejsze oleje - co w sobie mają i kiedy warto po nie sięgać?). Spośród droższych olejów roślinnych, do pielęgnacji stóp przyda się również masło shea, olej kokosowy, czy olejek ze słodkich migdałów. Do oleju roślinnego można dodać również kilka kropelek ojejku eterycznego, który dodatkowo odświeży skórę stóp, np. lawendowego, z drzewa herbacianego czy jodłowego.

By składniki oleju lepiej się wchłonęły, po nasmarowaniu nim stóp, załóż na nie ciepłe, bawełniane skarpetki (niektórzy przed ich założeniem, dodatkowo owijają stopy folią spożywczą lub foliowymi torebkami). Warto potrzymać je na stopach przez mniej więcej godzinę, a jeszcze lepiej przez całą noc. Po tym czasie stopy powinny być gładsze i bardziej miękkie.

Nieodpowiednia pielęgnacja, a może coś innego? Sprawdź to!

Jeśli bardzo dbasz o stopy, a one ciągle wyglądają źle, lepiej porzucić domowe sposoby pielęgnacji i zastanowić się nad wizytą u lekarza. Za ich złą kondycję może bowiem odpowiadać wiele różnorodnych czynników.

Wśród nich można wymienić zarówno schorzenia, które dotykają samych stóp, np. wspomnianą wcześniej grzybicę, jak i złe odżywianie (a przede wszystkim niedobory witamin i minerałów, zwłaszcza witaminy E i cynku), nadwagę, a także niektóre schorzenia, w tym: cukrzycę, choroby tarczycy czy też choroby nerek. Aby rozwiać wątpliwości wybierz się do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje cię na odpowiednie badania lub do innego specjalisty (np. dermatologa lub endokrynologa).

Więcej o: