Wyższe prawdopodobieństwo rozważnych wyborów żywieniowych
Odrobina egoizmu może ułatwić ci tracenie kilogramów. Ludzie skoncentrowani na sobie stawiają siebie samego i swoje dobro na pierwszym miejscu w hierarchii ważności. Najczęściej nie odpuszczą zjedzenia zdrowego posiłku czy zaplanowanych wcześniej ćwiczeń fizycznych, aby zająć się zaspokajaniem potrzeb innych.
Osoby, które koncentrują się raczej na innych, wszelkiego rodzaju "pomagacze" mają zaś tendencję, aby zapominać o sobie. Myślą: "moje ciało, sposób odżywiania i nastrój nie jest tak ważny", "są pilniejsze sprawy niż ja sam", "sobą zajmę się na końcu?. Oczywiście "na końcu" nie ma już na to zazwyczaj ani czasu, ani siły, a osoby te niemal nieustannie czują się przeciążone. I nic dziwnego, bo trudno dbać o wszystkich naokoło, jeśli wcześniej nie zadbamy o siebie.
W stanie wyczerpania zdecydowanie trudniej podejmować zdrowe wybory żywieniowe. Efekt? Zadowolimy się byle jakim posiłkiem, byle coś wrzucić do żołądka. Brzmi znajomo? Nie bój się poświęcić sobie trochę uwagi i troski. Spytaj siebie, na co masz ochotę, jaki posiłek wzmocni twoje ciało, doda mu energii, witalności, poprawi nastrój. I idź za tym, bo tak naprawdę wsłuchiwanie się w swoje potrzeby to nie objaw egoizmu, a szacunku do siebie samego.
Czytaj także:
6 różnic między zdrową, a toksyczną miłością
Zobacz także:
Wyższe prawdopodobieństwo tycia
Wyobraź sobie, że możesz wybrać spośród dwóch opcji: dostaniesz jedną czekoladkę teraz lub dwie za kilkanaście minut. Jak zdecydujesz? Weźmiesz to, co dają, byle od razu, czy odroczysz przyjemność w czasie w oczekiwaniu na coś lepszego?
Słynne badanie przeprowadzone w 1972, podczas którego małym dzieciom zaproponowano albo jednego cukierka już w tej chwili albo dwa za 15 minut, wykazało, że te spośród dzieci, które decydowały się poczekać miały lepsze wyniki w nauce i odnosiły więcej sukcesów w późniejszym życiu. Jak zauważa Art. Markman, profesor psychologii z University of Texas w serwisie "health.com" umiejętność odraczania gratyfikacji ma bezpośredni związek z umiejętnością trzymania w ryzach swojej wagi i ewentualnym jej traceniem.
Dieta lotników: skuteczna, ale czy bezpieczna?
"Większość z nas ma tendencję, aby wybrać raczej jednego cukierka teraz" - zaznacza. "Jeśli zmagasz się z nadmiarowymi kilogramami, jest szczególnie prawdopodobne, że zaliczasz się właśnie do takich osób. Wyeliminowanie z otoczenia produktów, które mogą cię kusić, pozbywanie się resztek z zasięgu wzroku powinno pomóc" - mówi.
Wyższe prawdopodobieństwo tycia
W życiu czujesz się jak na huśtawce? Raz jesteś na górze i jest wspaniale, by za moment znaleźć się na emocjonalnym dnie. I tak na przemian. Jeśli należysz do osób, które nie dość, że mają tendencję do skrajnych i zmiennych nastrojów, to jeszcze zajadają emocje, może kończyć się to systematycznymi wizytami przy lodówce. Pobudzone emocjonalnie osoby częściej sięgają po jedzenie i to nawet nie w wyniku jedynie nieprzyjemnych doznań, ale również pozytywnych.
Dlaczego?
"Generalna zasada głosi, że im bardziej jesteś podekscytowany, tym większe prawdopodobieństwo, że podejmiesz jakieś działanie. Tymczasem jedzenie również jest działaniem" - zauważa Markman. Ku szafkom kuchennym może cię popchnąć więc nie tylko złość czy smutek, ale też radość. Co poradzić? Naucz się rozpoznawać swoje wzloty i upadki, a w chwilach, gdy natężenie emocji rośnie, staraj się rozładowywać napięcie poprzez działania inne niż jedzenie, np. aktywność fizyczną lub telefon do znajomego.
Czytaj także:
Życie na emocjonalnej huśtawce
Wyższe prawdopodobieństwo podejmowania rozważnych wyborów żywieniowych
Zamiast przebywać wśród ludzi wolisz spędzić wieczór we własnym towarzystwie z książką, jesteś raczej cichy i lubisz spokój? "Introwertycy, którzy z natury wiodą mniej żywiołowy styl życia, mogą mieć tendencję do podejmowania bardziej rozważnych i przemyślanych wyborów niż ekstrawertycy" - mówi w coach Heidi Hanna w "health.com". Za sprawą tej właściwości może być im łatwiej przestrzegać zdrowej diety i ćwiczyć regularnie. W tym samym czasie ekstrawertyk w swoim optymistycznym, spontanicznym usposobieniu częściej zorientuje się dopiero po fakcie, że podczas miłej pogawędki w gronie znajomych ot tak zjadł paczkę czipsów.
Cóż, jeśli zaliczasz się do tej drugiej grupy, staraj się być bardziej uważny, czy przypadkiem nieświadomie czegoś nie podjadasz albo po prostu unikaj sytuacji, w których pod ręką będą "niewinne" przekąski.
Czytaj także: Ekstrawertyk? Introwertyk? Wybierz optymalne miejsce do życia
Wyższe prawdopodobieństwo tycia
Za każdym razem, gdy coś ci się nie uda, nawet jeśli chodzi o najmniejszą rzecz, zadręczasz się wyrzutami? Tak w życiu zawodowym, prywatnym, jak i z jedzeniem. Jedno nieplanowane ciastko urasta do rozmiarów tragedii, jeden dzień grzechów i tydzień zadręczania się. Najbardziej konstruktywnym zachowaniem z psychologicznego punktu widzenia niezależnie od sytuacji jest wyciągnąć wnioski na przyszłość, żeby następnym razem nie popełnić tego samego błędu, ale nie rozpamiętywać.
"Jeśli jesteś zbyt wymagający w stosunku do siebie, bardziej prawdopodobne, że po dietetycznej wpadce będziesz kontynuował jedzenie aż do poczucia bezsilności" - mówi Markman. "Jeśli dotąd nie odczuwałeś w stosunku do siebie empatii, czas popracować nad wybaczaniem samemu sobie". Czy właśnie tak jak siebie traktowałbyś swojego najbliższego przyjaciela? Nie? Zastanów się, jakbyś wsparł w podobnej sytuacji bliską ci osobę i zrób to samo w stosunku do siebie.
Zobacz także:
Wyższe prawdopodobieństwo tycia
Twój organizm zaczyna funkcjonować jako tako dopiero po południu, by osiągnąć szczyt formy wieczorem? Prawdopodobni jesteś typową sową. Uważaj jednak, niespanie do późnych godzin nocnych według ekspertów naraża na szwank figurę. Badacze z University of Pennsylvania udowodnili, że osoby, które nie spały do 4 rano zjadały o średnio dodatkowe 550 kcal w ciągu godzin nocnych. Co więcej, znaczny odsetek pochłanianych w nocy kalorii pochodzi z produktów o dużej zawartości tłuszczu - w ciągu godzin dziennych, jak twierdzą eksperci, procentowo spożywamy mniej tłustych pokarmów.
Australijskie badania wykazały dodatkowo, że skowronki, czyli osoby, które zrywały się na nogi wczesnym porankiem i wcześniej kładły się spać były mniej narażone na nadwagę niż sowy, nawet mimo takiej samej liczby przespanych finalnie godzin.
Zobacz także:
Pożeracze tłuszczu: jesz i tracisz
Jaka dieta, taka twarz. Wygląd cery zależny od diety [RYSUNKI]