6 badań lekarskich, których nienawidzimy, ale mogą uratować nam życie

Zawstydzają, powodują dyskomfort, wymagają starannego przygotowania. Na myśl o nich wielu osobom cierpnie skóra. Wstyd się nie badać!
Ginekolog Ginekolog Fot. Shutterstock

6 badań lekarskich, których nienawidzimy, ale mogą uratować nam życie

Zawstydzają, powodują dyskomfort, wymagają starannego przygotowania. Na myśl o nich wielu osobom cierpnie skóra. Wstyd się nie badać!

Trudno byłoby znaleźć kogoś, kto cieszy się, że ma zrobić te badania. Zarazem: nie rezygnuj z nich, bo pozwalają wyeliminować zagrożenia zdecydowanie gorsze niż diagnostyka.

Nie zrobisz wrażenia na lekarzu, dla niego to rutyna i codzienność. Nie pierwszy musisz przez to przejść. Jeśli masz problem, możesz go odkryć na etapie uleczalnym. Zaniedbasz zdrowie, byle uniknąć niezbyt miłego, ale jednak zwyczajnego, doświadczenia? To byłoby więcej niż niepoważne...

Kolonoskopia, badanie per rectum - co jeszcze? Czego się spodziewać w gabinecie?

Podczas kolonoskopii można pobrać wycinki lub usunąć drobne zmiany Podczas kolonoskopii można pobrać wycinki lub usunąć drobne zmiany Shutterstock

Kolonoskopia

Trudno się do tych badań przekonać szczególnie wtedy, gdy nie masz wyraźnych, uciążliwych dolegliwości. Także w sytuacji, gdy są zlecane ze względu na przynależność do grupy ryzyka (choćby ze względu na wiek). Tymczasem: to właśnie wtedy mają optymalny sens profilaktyczny. Jeśli ktokolwiek zaleca ich wykonanie, nie wahaj się.

Dołącz do Zdrowia na Facebooku!

Kolonoskopia

'Poniżające', 'uczucie rozpychania nieznośne', 'boli': to czasem spotykane opinie pacjentów. Zarazem są też takie (w większości!): 'nie boli wcale' (lekarz podaje środki uspokajające i przeciwbólowe i 'lekko skołowany' pacjent wyłącza się), a atmosfera w gabinecie i troska o zapewnienie pacjentowi intymności znoszą niedogodności (choćby specjalne nakrycie jedynie z otworem w okolicy odbytu uwalnia od uczucia obnażenia).

Jelito na ekranie nie wygląda źle. Lekarze mają takie widoki na co dzień i nie dość, że nie robią na nich żadnego wrażenia, to są przyzwyczajeni do różnych zachowań pacjenta: emocji i ciała (bulgoty i gazy krępują nas, nie personel medyczny).

Kolonoskopia: kluczowe przygotowania

Jeśli dobrze przygotujesz się do badania i prawidłowo oczyścisz jelita, wszystkim jest łatwiej. Dieta płynna, leki oczyszczające, głodówka: to nic przyjemnego. Zarazem: potem łatwiej cię zbadać, ocenić stan zdrowia i ograniczyć 'sensacje' w trakcie zabiegu. Z drugiej strony: przy zaburzeniach perystaltyki jelita mogą nie być 'idealne' do badania, mimo starań. Lekarze o tym wiedzą i nikt nie obwinia za to pacjenta.

Kolonoskopia: po co to robić?

Kolonoskopia pozwala wykryć zmiany nowotworowe w obrębie jelita grubego już we wczesnym stadium. Umożliwia rozpoznanie stanu zapalnego, krwawienia, czasem usunięcie drobnych zmian patologicznych (np. polipa), które z czasem mogłyby dopiero stanowić poważny problem. Pozwala też na pobranie wycinków do oceny histopatologicznej. Każda osoba po 50. roku życia powinna mieć wykonaną kolonoskopię (osoby z grup ryzyka wcześniej). Rak jelita grubego to nowotwór numer 2 w Polsce, numer 1 w Europie. Zmiany przedrakowe rozwijają się powoli i wtedy masz czas działać. Sam rak jest już szybkim i skutecznym zabójcą. Nie daj mu szansy. Zbadaj się.

Rak jelita grubego

Badanie per rectum należy do rutynowych czynności badania lekarskiego Badanie per rectum należy do rutynowych czynności badania lekarskiego Shutterstock

Per rectum (badanie proktologiczne)

Wbrew powszechnej opinii nie jest to badanie tylko dla panów. Per rectum nie wyklucza kolonoskopii i odwrotnie. Chociaż jest proste i nie wymaga szczególnych przygotowań, może dostarczyć wielu cennych informacji ginekologowi, urologowi i proktologowi. Pozwala bowiem nie tylko na ocenę odbytu i odbytnicy, ale także narządów sąsiadujących. U mężczyzn np. podczas per rectum diagnozuje się także gruczoł krokowy (prostatę) czy dno pęcherza, u kobiet tylną powierzchnię macicy czy górny odcinek pochwy.

Per rectum: czemu to służy?

Badanie szybko umożliwia rozpoznanie hemoroidów (wbrew pozorom to czasem nie jest błahy problem, do leczenia środkami bez recepty) i różnicowanie ich od guzów odbytnicy, szczeliny odbytu. Stanowi profilaktyczny standard przy ocenie wielkości, spoistości, kształtu i bolesności gruczołu krokowego. Jest bardzo potrzebne w celu wykluczenia ewentualnego podejrzenia raka gruczołu krokowego. U kobiet pozwala choćby na rozpoznanie przetoki pochwowo-odbytniczej, tyłopochylenia macicy, a u ciężarnych ocenę główki płodu.

Badanie proktologiczne nie boli

A jednak badanie czy to w pozycji stojącej, klęczącej, czy leżącej, budzi zażenowanie u wielu osób. Zapewne niewiele jest takich, które się tym wcale nie przejmują. Dystans zachowuje tylko lekarz, bo dla niego to jest normalne. My musimy się przełamać. W walce o zdrowie i życie, brak komfortu (lekarz wkłada palec do odbytu) to jest kiepski argument dla rezygnacji.

Badanie nie boli. Wykonuje się je profilaktycznie, a także bezwzględnie, gdy odczuwasz dolegliwości bólowe, zmienił się rytm wypróżnień, w stolcu pojawia się krew, w okolicach odbytu obserwujesz dziwną wydzielinę i w każdej innej sytuacji, gdy lekarz zleca badanie.

Więcej o:

hemoroidach

problemach z prostatą (wywiad z urologiem)

badaniu per rectum

Podczas rutynowej wizyty ginekologicznej pobierana jest gastroskopia Podczas rutynowej wizyty ginekologicznej pobierana jest gastroskopia Shutterstock

Cytologia

U dorosłej kobiety badanie cytologiczne nie powinno budzić emocji, a jednak... Wiele pań unika nie tylko jego, ale w ogóle wizyty w gabinecie ginekologicznym. Bywa, że latami do lekarza nie chodzi, a zaproszenie na bezpłatną cytologię zwykle ląduje w koszu. Wstyd się nie badać - może kiedyś ten truizm stanie się faktem. Uprawiasz seks? Rodziłaś? Strach przed szczoteczką i gabinetem jest po prostu śmieszny.

Dyskomfort podczas cytologii?

Cytologia nie boli. Niektóre kobiety skarżą się jednak, że czują jakby lekkie pocieranie w trakcie pobierania próbki do analizy. Po badaniu może pojawić się niewielkie, przejściowe plamienie, ale to jest normalne. Serio, raz na 3 lata (chyba, że lekarz zaleci inaczej) można to przeżyć.

Lekarz przeprowadzający badanie wprowadza do pochwy wziernik, a przez niego małą szczoteczkę na dość długiej rączce. Włókna jej główki są miękkie i elastyczne. Gdy szczoteczka znajdzie się we właściwym miejscu - lekarz wykonuje nią 5 obrotów zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Pobraną próbkę nanosi na specjalne szkiełko, przeciągając po nim jedną i drugą stroną szczoteczki. Próbkę utrwala odczynnikami i wysyła do badania pod mikroskopem. I po wszystkim.

Cytologia: po co to robić?

Badanie nie służy 'szukaniu raka, kiedy już i tak nic nie pomoże', jak twierdzą głównie te panie, które się nie badają. To diagnostyka życia, nie śmierci. Przede wszystkim pozwala wykryć stany przednowotworowe i raka szyjki macicy nawet we wczesnym stadium jego rozwoju, czyli w stadium w pełni uleczalnym. Dzięki cytologii można także wykryć infekcję wywołaną przez wirusa brodawczaka ludzkiego - HPV, odpowiedzialnego za powstawanie zmian.

Wszystko o cytologii - nasz ekspert

Gastroskopię wykonuje się czasem w znieczuleniu ogólnym Gastroskopię wykonuje się czasem w znieczuleniu ogólnym Shutterstock

Gastroskopia

Tego badania nie robi się 'na ochotnika', nie znajduje się w standardzie diagnostyki gastrologicznej. Kiedy jednak już pojawiają się jakieś dolegliwości czy wątpliwości, gastroskopię trzeba zrobić i tyle.

Jeśli za nic w świecie nie możesz sobie wyobrazić, że ktoś wsadzi ci do gardła rurkę, a nie ma wskazań medycznych do wykonania badania w znieczuleniu ogólnym, możesz je przejść w 'narkozie', ale na własny koszt. Bywa, że możesz zrobić dopłatę w państwowej placówce.

Warto to jednak przemyśleć, nie tylko ze względu na cenę (zwykle 500-650 zł łącznie za badanie, konsultację anestezjologiczną i samo znieczulenie ok. 250 zł). Badanie klasycznie odbywa się w znieczuleniu miejscowym (gardło, przełyk), jest nieprzyjemne, ale nie boli i trwa zwykle kilkanaście minut. Można wytrzymać.

Gastroskopia: przygotowanie do badania

Przed gastroskopią trzeba być na czczo co najmniej 6 godzin. Jeśli odbywa się w znieczuleniu miejscowym, po badaniu wracasz do domu. Po 'narkozie' zostajesz dobę w szpitalu.

Czemu służy badanie?

Gastroskopia pozwala wykryć wiele zmian chorobowych układu pokarmowego do dwunastnicy włącznie. Umożliwia diagnozowanie wrzodów żołądka, wykrycie zmian zapalnych o różnym charakterze, żylaki przełyku, chorobę refluksową, łagodne i złośliwe zmiany nowotworowe. Podczas badania lekarz może pobrać wycinki do oceny histopatologicznej, by ocenić charakter zmiany.

Więcej:

Wszystko o gastroskopii

Refluks żołądkowo-przełykowy to nie jest 'po prostu zgaga'

Wylecz wrzody żołądka w 9 krokach

Dzięki biopsji możliwe jest dobranie optymalnej metody leczenia wielu schorzeń nowotworowych Dzięki biopsji możliwe jest dobranie optymalnej metody leczenia wielu schorzeń nowotworowych Shutterstock

Biopsja

Niektórzy boją się tego badania jak ognia. 'Jak się raka ruszy, to się rozsieje'. 'Jak się zrobi biopsję to łagodna zmiana zezłośliwieje': to tylko nieliczne mity, które obala rzeczywistość.

Badania nie robią chorób. Analiza wycinka zmienionej tkanki pozwala nie tylko wykluczyć zagrożenie, ale także dobrać optymalną terapię celowaną, gdy leczenie jest konieczne.

Zmian nowotworowych, także złośliwych jest wiele. Rozpoznając wroga, można uderzyć w niego najlepszą bronią. Czasem wystarcza interwencja chirurga, kiedy indziej skuteczniejsza jest chemioterapia czy radioterapia, czasem wszystkie metody o odpowiedniej sile, we właściwej kolejności. To bez wiedzy jesteśmy bez szans.

Biopsja - jak to wygląda?

Pobrania do badania można dokonać w sposób bezpośredni, jak w przypadku skóry, narośli tkanek powierzchownych czy narządów wewnętrznych w trakcie operacji, lub pośrednio za pomocą specjalnych narzędzi, które mogą być wprowadzone do endoskopów (endoskopia), lub odpowiednich igieł (biopsja igłowa), albo poprzez wyłyżeczkowanie.

W trakcie biopsji igłowej igła zostaje wprowadzona aż do tkanki, która ma być badana (pod kontrolą USG lub bez). Następnie z igły pobiera się fragment, który zostaje poddany badaniu. Pobrany materiał biologiczny zostaje utrwalony w niskiej temperaturze lub specjalnymi substancjami, a następnie pokrojony na bardzo cienkie warstwy za pomocą mikrotomu i po wybraniu odpowiednimi substancjami poddawany jest obserwacji pod mikroskopem optycznym. Może być również przedmiotem badań immunologicznych, enzymatycznych, genetycznych lub innego rodzaju.

Możesz powoli umierać bez wiedzy, możesz bać się niepotrzebnie, możesz się poddać z góry lub walczyć. Masz wybór.

Więcej o biopsji

Więcej o badaniu histopatologicznym

Badanie dna oka nie boli Badanie dna oka nie boli Shutterstock

Badanie dna oka

W porównaniu z powyższymi to badanie to już niemal przyjemność, a jednak krąży o nim sporo mitów, o nieznanym źródle. 'To jednak oko', 'to boli i nieludzko piecze', 'można tym światłem uszkodzić wzrok': mówią ci, co się boją. Tak, oko jest delikatne, wrażliwe, ale...

Badanie dna oka to proste badanie. Z jego pomocą okulista jest w stanie ocenić nie tylko stan wzroku i wykluczyć poważne choroby oczu (np. jaskrę, chorobę plamki żółtej), ale także postawić wstępną diagnozę ogólnego stanu zdrowia. Cukrzyca, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze czy choroby krwi: to wszystko można zobaczyć na dnie oka.

Nie potrzebujesz żadnych przygotowań, w trakcie nie musisz zmieniać pozycji, nie zostaje użyta żadna zaawansowana aparatura, nic nie szczypie, nie boli i trwa tylko chwilę. Jeśli lekarz nie zastosuje kropli rozszerzających źrenice, pacjent może nawet nie zorientować się, że zostało wykonane. Naprawdę przerażające?

Wszystko o badaniu dna oka

Więcej o: