Więcej tekstów o zdrowiu znajdziesz na głównej stronie Gazeta.pl.
Suchość śluzówki nosa może mieć kilka przyczyn. Wśród nich najczęstsze to alergie i reakcja na różne środki drażniące, ale także niektóre schorzenia, w tym zespół Sjögrena (schorzenie autoimmunologiczne z grupy kolagenoz). Jednak nie od razu musimy się tym problemem zamartwiać. Mimo iż sucha śluzówka nosa może nam doskwierać, na ogół nie oznacza jakiejś poważnej choroby, a ponadto dość łatwo można temu problemowi zaradzić. Na początek jednak małe wyjaśnienie, jak to wszystko działa.
Śluzówka nosa to cieniutka błona z wystającymi z niej maleńkimi rzęskami, pokrywająca wnętrze jam nosowych. Wydziela specjalną maź, której zadaniem jest wyłapywanie zarazków oraz zanieczyszczeń znajdujących się w powietrzu, które wciągamy do nosa. Podczas oddychania w przedniej części przegrody nosowej powstają powietrzne wiry, które ułatwiają przylepianie się drobinek do pokrywającego jamę śluzu. Natychmiast też do pracy przystępują rzęski, które "wymiatają" z nosa zanieczyszczenia czy patogeny, które się do nich przykleiły. W taki sposób udaje się usunąć około 90 proc. większych zanieczyszczeń, mniejsze zaś wyłapywane są głębiej w jamie nosowej. Tak to działa, jeżeli śluzówka produkuje wystarczającą ilość śluzu. Suchość w nosie zaczyna nam doskwierać, gdy zaczyna tego śluzu brakować
Dlaczego organizm nagle przestaje produkować odpowiednią ilość mazi? Możliwe jest kilka przyczyn. Pierwsza z nich to zbyt suche powietrze, którym oddychamy. Gdy wilgotność w pomieszczeniu spada, u niektórych osób, przede wszystkim u starszych, błona śluzowa nosa szybko ulega przesuszeniu. Pojawia się dyskomfort, a w skrajnym przypadkach - nawet małe strupki w nosie, które mogą krwawić. Przesuszaniu się śluzówki nosa sprzyja ponadto nawyk oddychania ustami.
Kolejna możliwa przyczyna to odwodnienie, a jednym z objawów jest właśnie suchość w jamie ustnej i w nosie. Odwodnienie to stan niebezpieczny dla organizmu, dlatego konieczne jest szybkie uzupełnienie zapasów wody i elektrolitów.
Ponadto trzeba pamiętać, że śluzówkę nosa mogą podrażniać związki chemiczne znajdujące się w powietrzu, którym oddychamy. Te chemikalia to na przykład dym albo silne substancje zapachowe, które zaburzają pracę śluzówki lub nadmiernie zagęszczają śluz, przez co ten przepływa zbyt wolno przez zatoki i sprzyja ich przesuszeniu. Tutaj jedyną radą jest unikanie przebywania w takim zatrutym chemikaliami środowisku.
Przesuszenie śluzówki nosa to może być też efekt uboczny przyjmowanych leków immunosupresyjnych (obniżających aktywność układu immunologicznego), a także - co zdarza się częściej - leków przeciwalergicznych. Leki w aerozolu, wdychane przez nos, zmniejszają przekrwienie błony śluzowej i zmniejszają objawy alergii, jednak jednocześnie mogą wysuszać błonę śluzową nosa i zatok.
Wśród objawów towarzyszących chorobie Sjögrena znajduje się także nadmierne przesuszenie skóry oraz błon śluzowych nosa (inne objawy to suchość oczu, ust, gardła, trudności z połykaniem, bóle głowy, problemy z oddychaniem, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, bóle stawów i mięśni, zmęczenie). Aby zdiagnozować to schorzenie lekarz wykonuje szereg badań, w tym mierzy przepływ śliny i zleca badanie krwi.
Sucha śluzówka nosa może ponadto być sygnałem szerszego problemu zdrowotnego, w tym infekcji zatok. Zakażeniu bakteryjnemu towarzyszą katar, zielona wydzielina z nosa, zatkanie nosa, gorączka, tkliwość lub ból twarzy, ból głowy i inne. Infekcja zatok wymaga najczęściej leczenia antybiotykami, stąd konieczność udania się po poradę do lekarza.
Objawy suchości w nosie można złagodzić poprzez utrzymywanie odpowiedniej wilgotności powietrza w pomieszczeniu, w którym przebywamy. Potrzebujemy do tego nawilżacza powietrza, pomaga nawet rozłożenie mokrych ręczników na kaloryferach. Nie zapominajmy o regularnym wietrzeniu pokoju. Pomocne są spacery, szczególnie jeśli większość czasu spędzamy w zamkniętych i suchych pomieszczeniach. Trzeba też unikać miejsc, gdzie możemy być narażeni na toksyny środowiskowe.
Na przesuszoną śluzówkę nosa dobrze działają inhalacje i wdychanie przez nos pary, choćby spod prysznica. Ponadto należy dużo pić, aby uniknąć odwodnienia oraz - o ile to możliwe - zrezygnować z leków nadmiernie wysuszających błonę śluzową nosa.
Możemy też sięgnąć po środki apteczne i użyć albo specjalnych aerozoli do nosa, albo kropli lub soli fizjologicznej, z które zrobimy płukanki.