Zmiany na paznokciach - to może być objaw marskości wątroby

Wygląd paznokci, często odzwierciedla kondycję całego organizmu. Zdrowy paznokieć powinien być gładki i lekko różowy. Jeśli pojawiają się odstępstwa od tej reguły, niewykluczone, że zaniedbujesz pielęgnację, źle się odżywiasz albo cierpisz na poważną chorobę, np. marskość wątroby. Trzeba podkreślić, że wygląd paznokci w diagnozowaniu marskości wątroby ma ograniczoną wartość. Każda poważna zmiana koloru (np. białe paznokcie), kształtu albo struktury paznokcia powinna zostać skonsultowana z dermatologiem.

Białe, poczerniałe czy zzieleniałe paznokcie to tylko jeden z możliwych paznokciowych problemów. Warto zwrócić uwagę także na stan powierzchni płytki. Jedną ze zmian określa się jako paznokcie Terry'ego. Charakteryzują się zmętnieniem prawie całego paznokcia z wąskim pasem różowego łożyska paznokcia (tkanka położona bezpośrednio pod płytką). Pasek ten jest zwykle wyraźny, choć może mieć nierówną granicę. 

Mówiąc inaczej blade są całe płytki paznokci z wyjątkiem ich brzegu dystalnego (dalszego), który pozostaje bez zmian (wąski różowy pasek.)

- Jeśli biała część wystaje nieco poza naskórek, nie ma powodu do niepokoju. Jeśli jednak rośnie, pokrywając coraz większy obszar płytki, może być to symptom schorzeń ogólnoustrojowych – od marskości wątroby po niewydolność serca - twierdzą eksperci. Paznokcie Terry'ego to zmiany widoczne głównie na kciukach. 

Objaw zwany paznokciem Terry'ego często występują u starszych osób, co zwykle nie oznacza żadnej choroby. Jeśli jednak pojawią się u młodych i towarzyszą temu inne symptomy, może to oznaczać rozwój poważnej choroby jak np. marskości wątroby, cukrzycy, niewydolności serca. Zmiany wyglądu paznokci to może być również skutek poważnych zaburzeń żywieniowych.

W każdym przypadku zmiany wyglądu i struktury paznokci należy się skontaktować z lekarzem. Paznokcie Terry'ego nie dają żadnych niepokojących objawów, a wszystkie zmiany znikają, kiedy związana z nimi choroba podstawowa zostanie wyleczona.

Zobacz wideo Zachorował, bo za dużo pił? To warto wiedzieć o marskości wątroby [NaZdrowie]

Marskość wątroby długo nie daje o sobie znać

Marskość wątroby to schorzenie, które może rozwijać się latami nie dając przy tym żadnych objawów. Choroba dotyka przede wszystkim osoby nadużywające alkoholu oraz te chorujące na wirusowe zapalenie wątroby, ale nie tylko.

Pierwsze objawy marskości wątroby zazwyczaj są lekceważone, bo w żaden sposób nie kojarzą się chorą wątrobą. Pacjenci początkowo czują się zmęczeni i osłabieni. Z czasem zaczynają tracić apetyt, chudną, mają nudności i dokuczają im bóle brzucha. W niektórych przypadkach może wystąpić ginekomastia (powiększenie piersi spowodowane m.in. zaburzeniami hormonalnymi, pojawia się przede wszystkim u mężczyzn), powiększenie śledziony, wodobrzusze czy hipogonadyzm (deformacja jajników lub jąder).

Mimo że sama wątroba nie boli, bo nie jest unerwiona to jej powiększenie może oddziaływać na okoliczne nerwy i wywoływać ból oraz dyskomfort w jej obrębie. Warto jednak pamiętać, że rozwój i postęp choroby może wyglądać zupełnie inaczej. W niektórych przypadkach dopiero powikłania typowe dla marskości wątroby sprawiają, że pacjent zgłasza się do lekarza. Do najczęstszych należą wybroczyny i krwawienia, żółtaczka, swędzenie skóry czy nadciśnienie wtórne. Czasem zdarza się, że encefalopatia, insulinooporność, cukrzyca typu 2 czy rak wątroby są powikłaniem właśnie po marskości wątroby.

Marskość wątroby - jak zapobiegać

Kluczowe jest zdrowy styl życia, a więc prawidłowa dieta, unikanie tłuszczów zwierzęcych, produktów wysoko przetworzonych, ograniczenie ilości wypijanego alkoholu. Bardzo istotne jest utrzymanie prawidłowej masy ciała, systematyczna aktywność fizyczna. Można również zaszczepienia się przeciwko żółtaczce typu A i B. Nie ma natomiast szczepionki, która skutecznie chroni przez wirusowym zapaleniem wątroby typu C, można jednak unikać ryzykownych sytuacji, np. warto korzystać wyłącznie z usług salonów kosmetycznych, które prawidłowo dezynfekują wszystkie narzędzia.

Więcej o: