Krztusiec (inna nazwa choroby to koklusz), jest niezwykle zaraźliwą chorobą układu oddechowego, wywoływaną przez bakterię Bordella pertussis. Choroba rozprzestrzenia się drogą kropelkową oraz przez bezpośredni kontakt z chorą osobą. Wylęga się od 3 do 14 dni od zakażenia bakterią. Chory pozostaje źródłem zakażenia prawie od początku wylęgania się choroby i aż do trzech tygodni po wystąpieniu pierwszych objawów.
Najbardziej charakterystyczne objawy krztuśca to napady kaszlu oraz duszności. Krztusiec atakuje przede wszystkim małe dzieci, będące w wieku przedszkolnym lub szkolnym, a także niemowlęta, dla których krztusiec jest szczególnie niebezpieczny.
Krztusiec przebiega w trzech fazach:
Osoba, która przeszła krztusiec, nie zyskuje trwałej odporności. Po okresie od 4 do 10 lat może ponownie zachorować na koklusz.
Powikłania po krztuścu najczęściej dotyczą niemowląt. Może u nich dojść do zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli i ucha środkowego. A także do powikłań neurologicznych, takich jak: zapalenie mózgu, krwawienia do ośrodkowego układu nerwowego, zapalenie opon-mózgowo-rdzeniowych, uszkodzenie wzroku i słuchu. W wyniku nasilonego kaszlu zdarzają się też przepukliny i krwawienia wewnętrzne.
Najbardziej niebezpieczna jest encefalopatia krztuścowa, spowodowana niedotlenieniem mózgu. Dochodzi wtedy u dziecka do drgawek i utraty świadomości.
Dla noworodków i niemowląt krztusiec może zakończyć się śmiercią.
Aby stwierdzić, co powoduje ataki kaszlu, bada się wydzielinę pobraną z gardła chorego w ciągu pierwszych dwóch tygodni choroby. W następnych tygodniach w krwi pojawiają się przeciwciała (Ig A i Ig G), które wykrywane są w trakcie badania laboratoryjnego.
Po zdiagnozowaniu choroby pacjent musi być izolowany od otoczenia, ponieważ pozostaje źródłem zakażenia. W leczeniu stosuje się antybiotyki z grupy makrolidów. Małe dzieci, chore na koklusz, powinny być hospitalizowane. Przy stosowaniu antybiotykoterapii chory przestaje być zaraźliwy dla otoczenia po pięciu dniach.
Ważne jest pomieszczenie, w którym przebywa chory. Powinno być wywietrzone, dość chłodne i odpowiednio nawilżone.
Najskuteczniejszą metodą zapobiegania zachorowaniu na krztusiec jest zaszczepienie dziecka. Szczepionka nie daje odporności trwałej, ale powoduje, że w przypadku zakażenia choroba przebiegnie znacznie łagodniej.
Obecnie na świecie zdarza się około 10 mln zachorowań rocznie, w tym 400 tys. osób umiera. W ostatnich latach w Polsce wrasta liczba zachorowań na krztusiec. Powodem jest, przede wszystkim, odmowa szczepienia dzieci.
Szczepionkę uodparniającą podaje się między pierwszym a trzecim miesiącem życia. W Polsce szczepienia przeciw krztuścowi są obowiązkowe. Szczepionka jest skuteczna w 80-95 proc. W razie zachorowania przebieg choroby będzie jednak łagodniejszy. Szczepionka działa przez około 3 do 5 lat, a odporność zanika całkowicie po 12 latach.
Źródłem zakażenia najczęściej bywają osoby dorosłe, u których krztusiec może przebiegać bezobjawowo. Stają się wtedy zagrożeniem, szczególnie dla noworodków i niemowląt w rodzinie. Dlatego warto pamiętać o tzw. strategii kokonu, czyli szczepieniu się osób, które znajdują się w bezpośrednim otoczeniu małego dziecka.