Świńska grypa zaatakowała ludzi w 2009 roku. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię i przystąpiono do działań, związanych ze zwalczaniem wirusa i zapobieganiem dalszemu rozprzestrzenianiu się patogenów.
Obawy związane z powstaniem nowego, zjadliwego wirusa grypy, pojawiły się kilka lat wcześniej i związane były z doniesieniami o zachorowaniach na tzw. ptasią grypę, wywołaną przez wirusa, który do tej pory nie atakował ludzi.
Ogólnie grypę wywołują wirusy typu A, B i C, przy czym za pandemie odpowiedzialne są wirusy typu A, ponieważ to one zdolne są do stworzenia zupełnie nowych form, przed którymi organizm człowieka nie potrafi się bronić. Dzieje się tak, ponieważ wirus typu A potrafi mutować i ulegać wzajemnej rekombinacji, a dzięki temu potrafi przekraczać tzw. barierę gatunkową, czyli zarażać inne gatunki, niż dotychczasowe, na przykład przeskakiwać ze zwierząt na ludzi (a także odwrotnie).
Świńska grypa wywoływana jest przez wirusa typu A (H1N1). To szczep, który powstał z kombinacji materiału genetycznego czterech wirusów: wirusa grypy ludzkiej, wirusa ptasiej grypy i dwóch wirusów świńskiej grypy, pochodzących z Ameryki Północnej, Azji i Europy.
Na szczęście nowy wirus grypy typu A (H1N1) okazał się o wiele mniej niebezpieczny niż ptasia grypa. Przenosi się drogą kropelkową, w wyniku kontaktu zdrowej osoby z wirusem, obecnym w kropelkach śliny wykrztuszanej przez chorego. Świńską grypą nie zarazimy się drogą pokarmową, więc bez obaw możemy jeść wieprzowinę.
Świńska grypa ma objawy dość podobne do zwykłej grypy sezonowej. To przede wszystkim wysoka gorączka, przekraczająca 38-39 stopni C, dreszcze i bóle głowy, kości oraz mięśni. Grypa dopada nas nagle i objawia się uczuciem ogromnego osłabienia, które pojawia się wraz z atakiem wirusa i może trwać w sumie nawet kilkanaście dni. Cechą charakterystyczną świńskiej grypy są ponadto: utrata apetytu, ataki biegunki, wymioty, których zwykle nie doświadczamy przy grypie sezonowej.
Objawy świńskiej grypy mogą jednak być na tyle zróżnicowane, że trudno ją odróżnić od innych przypadłości. Ta zmienność spowodowana jest, najprawdopodobniej, nieco odmiennymi formami, jakie przybiera choroba.
Aby postawić diagnozę, jaki szczep wirusa nas zaatakował, trzeba pobrać próbki wydzieliny z gardła lub zbadać krew chorego, aby stwierdzić, jakiego typu przeciwciała znajdują się w organizmie.
Jeżeli świńskiej grypie, poza gorączką i osłabieniem, nie towarzyszą większe objawy i trwa około tygodnia, nie jest nawet konieczne przyjmowanie leków antywirusowych. Ważne jest natomiast łagodzenie objawów grypy, pozostanie w łóżku i przyjmowanie dużych ilości płynów.
Jeśli natomiast, po pozornym ustąpieniu objawów grypy, powraca gorączka wraz z kaszlem, musimy podjąć dalsze leczenie, tym razem antybiotykami, ponieważ może to oznaczać, że do grypy dołączyła infekcja bakteryjna. Lekarze jednak zauważają, że świńskiej grypie rzadziej, niż w przypadku grypy sezonowej, towarzyszą tego typu powikłania.
Trzeba jednak pamiętać, że świńska grypa może zwiększać prawdopodobieństwo infekcji bakteryjnej wśród osób, które mają słabszy system immunologiczny, a szczególnie u dzieci i u osób starszych.
Świńska grypa może prowadzić do powikłań, takich jak wirusowe zapalenie płuc, a nawet tzw. ARDS, czyli zespół ostrej niewydolności oddechowej. To stan zagrażający życiu i wymaga specjalistycznego leczenia na oddziale intensywnej terapii.
Powikłania świńskiej grypy mogą okazać się groźne, dlatego należy pilnie obserwować przebieg choroby i w razie wystąpienia poniższych objawów, szybko wezwać lekarza.
Groźne objawy, świadczące o powikłaniach, towarzyszące świńskiej grypie u dzieci to:
Objawy powikłań świńskiej grypy u dorosłych natomiast to:
Leczenie świńskiej grypy wygląda podobnie jak leczenie grypy sezonowej. Należy pozostać w łóżku i dbać o nawadnianie organizmu oraz nie dopuszczać do wychłodzenia ciała. Koniecznie zostańmy w domu, aby nie zarazić innych osób, co jest szczególnie istotne w przypadku dzieci.
Lekarze podkreślają, że niezwykle istotne jest picie dużej ilości płynów. Możemy skorzystać ze starych "babcinych" sposobów na grypę, takich jak mleko z miodem, rosół z kury czy herbatki ziołowe. Ważne, aby napoje były ciepłe i regularnie podawane. Jedzmy dania lekkostrawne, aby dodatkowo nie obciążać żołądka, w mniejszych porcjach, ale za to częściej.
W leczeniu świńskiej grypy stosuje się leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol (Apap, Panadol, Efferalgan). Osoby dorosłe mogą zażywać także aspirynę lub ibuprofen (Ibuprom, Nurofen), a także leki obkurczające naczynia krwionośne i udrażniające drogi oddechowe. Można także zażywać preparaty rozrzedzające wydzielinę lub łagodzące kaszel, ale najlepiej na noc, aby ułatwić sen. Kaszel jest objawem pomagającym usunąć z dróg oddechowych wydzielinę, zatem pełni pomocną rolę w likwidowaniu choroby.
Dzieci nie powinny zażywać aspiryny, ani innych leków zawierających kwasy acetylosalicylowe, ponieważ mogą wywołać groźną, nawet dla życia, tzw. reakcję Reye'a i skutkować uszkodzeniem mózgu oraz niewydolnością wątroby.
Pozostaje bardzo ważne, aby nie leczyć samemu świńskiej grypy u małych dzieci, poniżej czwartego roku życia, tylko zgłosić się do lekarza pediatry.
Do leczenia świńskiej grypy używa się leków antywirusowych, takich jak olsetamivir (lek doustny) i zanamivir (w aerozolu), dostępne pod nazwami handlowymi Tamiflu i Relenza. Skuteczność tych leków w zwalczaniu wirusa świńskiej grypy potwierdziły badania laboratoryjne. Określa się je mianem inhibitorów neuraminidazy. Jest to enzym, dzięki któremu wirus ma zdolność zarażania sąsiednich komórek. Zablokowanie enzymu oznacza unieszkodliwienie wirusa. Skracamy wtedy czas trwania choroby o kilka dni i zmniejszamy ryzyko zarażania innych osób w najbliższym otoczeniu. Leki można podawać nawet osobom zdrowym, ale znajdującym się w grupach podwyższonego ryzyka oraz znajdującym się w bezpośrednim kontakcie z chorymi, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. Nie można jednak przesadzać, aby nie dopuścić do powstania lekooporności wirusa.
Ponadto leki mogą mieć skutki uboczne w postaci wymiotów lub zaburzeń neurologicznych.
O stosowaniu leków przeciwwirusowych u dzieci poniżej 12-go roku życia i u osób przewlekle chorych oraz z obniżoną odpornością, decyduje lekarz.
Kobiety w ciąży powinny rozpocząć leczenie grypy najpóźniej 48 godzin po wystąpieniu objawów, ponieważ jest wyjątkowo niebezpieczna dla ciężarnych kobiet i rozwijających się płodów.
Najskuteczniejszą metodą, chroniącą przed zachorowaniem na świńską grypę, są szczepienia. Ponadto, jak w przypadku każdej infekcji wirusowej, częste mycie rąk, szczególnie po zetknięciu się z chorą osobą, unikanie większych skupisk ludzi w czasie epidemii oraz dbanie o wzmocnienie odporności organizmu.