Nowa alternatywa dla diabetyków: dieta 5:2 zamiast liczenia kalorii. Tak samo skuteczna i pomaga schudnąć

Dieta 5:2 może się okazać wybawieniem dla cukrzyków na całym świecie. Jej założenia są proste: dwa dni w tygodniu po 500-600 kcal, a w pozostałe "jedz, co chcesz". Została już przetestowana na pierwszych ochotnikach. Z sukcesem.

Cukrzyca to choroba, która wymaga nieustannej kontroli poziomu glukozy we krwi, ale też tego, co, jak dużo i o jakiej porze się je. Codzienne skrupulatne liczenie kalorii, pilnowanie pory jedzenia i ograniczanie się jest uciążliwe i wielu chorym trudno zachować żelazną dyscyplinę w kwestii jedzenia.

To problem, który dotyczy zwłaszcza diabetyków chorujących na cukrzycę typu 2, która w większości przypadków wynika z nadwagi lub otyłości i niezdrowego trybu życia. Na horyzoncie pojawiło się jednak nowe rozwiązanie, które może się okazać wygodniejszym dla części chorych - dieta 5:2.

Jej założenia są proste. Zwykle, by utrzymać odpowiedni poziom glukozy we krwi i zrzucić nadwagę, cukrzycy muszą się ograniczać dziennie do 1200-1500 kcal. Dieta 5:2 zakłada natomiast, że przez pięć dni w tygodniu mogą jeść, co chcą (oczywiście w granicach rozsądku), a w pozostałe dwa ograniczyć się do 500-600 kcal. "Głodówka" nie może trwać dwa dni z rzędu.

Warto zaznaczyć, że takie rozwiązania, jak głodówki - nawet trwające przez jeden dzień - zawsze powinny być konsultowane z lekarzem. To rozwiązanie może więc niekoniecznie sprawdzić się u wszystkich, nie tylko ze względu na preferencje czy nawyki żywieniowe.

Na razie badacze z University of South Australia, na czele z Sharayahą Carter przetestowali jej skuteczność na pierwszych ochotnikach-diabetykach. Rezultaty okazały się bardzo obiecujące. 137 uczestników badania zostało podzielonych na dwie grupy.

Jedna przez rok musiała pilnować restrykcyjnej diety 1200-1500 kcal dziennie, a druga stosowała dietę 5:2. Okazało się, że nie tylko pomogła im schudnąć, lecz także sprawiła, że utrzymanie glukozy we krwi na odpowiednim poziomie okazało się łatwiejsze.

Rewolucja? Nie, alternatywa

Jeśli wyniki eksperymentu naukowców z Australii potwierdzą się w większych badaniach, cukrzycy na całym świecie nie będą musieli codziennie skrupulatnie liczyć i ograniczać kalorii. Carter upatruje w diecie 5:2 nie tyle rewolucji, ile alternatywy dla chorych, którzy mają problem z nieustanną kontrolą tego, co jedzą.

Niestety, nie dotyczy to wszystkich chorych. Autorzy badania zaznaczają, że dieta 5:2 jest przeznaczona dla chorych na cukrzycę typu 2, którzy leczą i utrzymują chorobę w ryzach właśnie dzięki diecie. Ci, którzy muszą wspomagać się podawaną dożylnie insuliną albo zażywają leki mogące wywołać hipoglikemię już niekoniecznie. Choć, według naukowców, przy odpowiednim dostosowaniu dawek lekarstw i precyzyjnym monitorowaniu poziomu glukozy we krwi dieta 5:2 ma być dostępna również dla nich. 

Wyniki badań na temat skuteczności diety 5:2 zostały opublikowane w Journal of the American Medical Association.

Zobacz też:

Więcej o: