Nazwa schorzenia stanowi połączenie pierwszych liter najbardziej charakterystycznych objawów choroby. U pacjentek obserwuje się przedwczesne obumieranie czerwonych krwinek, znaczny wzrost stężenia enzymów wątrobowych , co znacznie utrudnia prawidłowe funkcjonowanie narządu oraz usuwanie toksyn z organizmu. Dodatkowo małopłytkowość zakłóca proces krzepnięcia krwi.
Na wystąpienie zespołu Hellp najbardziej narażone są przede wszystkim kobiety, które przeszły stan przedrzucawkowy lub rzucawkowy we wczesnej fazie ciąży. Ryzyko wystąpienia powikłania i ponownego zachorowania jest szczególnie wysokie w trzecim trymestrze. Przyszłe mamy z podejrzeniem zespołu Hellp najczęściej uskarżają się na bóle głowy,mdłości,wymioty. Dodatkowo dokucza im ból w podbrzuszu lub prawym podżebrzu, złe samopoczucie. Bardzo często mają podwyższone ciśnienie tętnicze, a w moczu pojawia się krew. W skrajnych przypadkach dochodzi do krwawienia z układu pokarmowego.
Zdarza się, że typowe dla zespołu Hellp objawy bywają mylone z żółtaczką,zapaleniem pęcherzyka żółciowego, samoistnej plamicy małopłytkowej lub zakrzepowej plamicy małopłytkowej.
Najprostszą i najskuteczniejszą metodą rozpoznawania zespołu Hellp jest badanie krwi. Na jego podstawie można określić stężenie płytek krwi, poziom enzymów wątrobowych, a także ocenić stopień rozpadu i niszczenia czerwonych krwinek - erytrocytów .
Sposób postępowania w przypadku zespołu HELLP zależy od stopnia zaawansowania ciąży. Najlepszą metodą leczenia jest jak najszybsze wywołanie porodu. Każdy kolejny dzień zwłoki prowadzi do coraz większej niewydolności wątroby, co zagraża życiu matki oraz dziecka.
Jeśli ciąża jest pomiędzy 27 a 34 tygodniem kobiecie podaje się przede wszystkim:
Jeżeli ciąża przekracza 34. tydzień i dochodzi do pogorszenia objawów zespołu HELLP, lekarze decydują się na wywołanie porodu.