Wiosenne zmęczenie, które... nie mija

Nie masz energii, brak Ci sił, jesteś permanentnie zmęczony. Tłumaczysz, że to wiosenne przesilenie, które za chwilę minie, ale tak się nie dzieje. Prawdziwą przyczyną osłabienia organizmu i utraty witalności może być brak witamin oraz mikroelementów takich jak selen, potas, cynk, żelazo.

Zimą w Polsce jest słońca jak na lekarstwo. Brakuje nam witaminy D. Krótkie dni i zmienna pogoda nie sprzyjają także aktywności fizycznej, co sprawia, że nasz organizm jest gorzej dotleniony. Wszystkie te czynniki powodują, że czekamy na wiosnę jak na zbawienie. Często w tym okresie czujemy się zmęczeni bardziej niż zwykle. U podłoża tego stanu może leżeć niedobór witaminy D. Rzadziej także spożywamy pełne witamin owoce i warzywa, więc mamy mniej sił witalnych. Ale... wraz z nadejściem wiosny to wszystko przecież minie! Co wtedy, kiedy zmęczenie i osłabienie organizmu jednak nie mija?

Brak żelaza przyczyna zmęczenia

Nasz organizm do utrzymania homeostazy, czyli równowagi, potrzebuje nie tylko makroskładników pokarmowych takich jak białka, cukry i tłuszcze. To one dostarczają nam energii. Równie ważne, choć z całkiem innego powodu, są mikroskładniki takie jak selen, potas, cynk, żelazo. Są one niezbędne organizmowi jako katalizatory reakcji enzymatycznych, zachodzących w każdej komórce.
Jak dowodzą badania, podstawą biochemiczną przemęczenia, które trwa przez dłuższy czas, jest niedobór żelaza. Jest to najczęstszy niedobór naszych czasów, którego często jesteśmy nieświadomi. Niska zawartość żelaza w diecie prowadzi do wyczerpania zapasów tego mikroelementu w organizmie, następstwem czego jest rozwój anemii na tle niedoboru żelaza. Głównymi grupami ryzyka występowania anemii na tle niedoboru żelaza są niemowlęta, dzieci, dorastająca młodzież oraz kobiety ciężarne i kobiety w okresie laktacji. Jednak niedobór żelaza przekłada się na samopoczucie każdego z nas.

Dlaczego żelazo jest tak ważne

Po pierwsze: jest oligoelementem zaangażowanym w wiele procesów życiowych.
Po drugie: stanowi element strukturalny hemu, który transportuje tlen do każdej komórki naszego organizmu, a więc warunkuje prawidłowe natlenienie tkanek.
Po trzecie: jest kofaktorem - czyli czynnikiem niezbędnym do aktywacji wielu metaloenzymów takich jak:
- tyrozynaza, która jest odpowiedzialna za prawidłową syntezę melaniny naszego barwnika skóry i zarazem jej naturalnego filtru przeciwsłonecznego
- katalaza i cytochrom, odpowiedzialnych za zwalczanie wolnych rodników.
Bierze udział w metabolizmie kwasów tłuszczowych oraz obronie immunologicznej organizmu (laktoferyna).

Niedobory żelaza – skąd się biorą?

Przyczyn niedoboru żelaza jest bardzo wiele. Generalnie są one wynikiem współczesnego stylu życia, a w szczególności źle zbilansowanej diety z bardzo dużą ilością tłuszczu i cukru.
Co ważne: weganizm i wegetarianizm także mogą być przyczyną niedoborów żelaza. Jest to związane z niewystarczającym spożyciem żelaza. Dzienna zalecana dawka to 15mg wg załącznika do dyrektywy 90/496/EWG.
Przyczyną może być również zwiększone wydalanie w postaci miesiączki, nieskompensowana utrata żelaza (krwotoki, ciąża) lub zwiększony metabolizm związany ze sportem wyczynowym.
Niedobory żelaza mogą być wynikiem zaburzeń wchłaniania, za które odpowiada dysbioza jelitowa, zubożenie flory bakterii jelitowych lub zakażenia patogenem Candida spp. które wg najnowszych doniesień naukowych są nadrzędnym regulatorem wchłaniania żelaza.

Dobre bakterie pomogą we wchłanianiu żelaza

Dysbioza jelitowa to zaburzenie równowagi ekosystemu jelitowego, na który składają się układ immunologiczny jelit, prawidłowa budowa enterocytów, czyli komórek jelitowych, śluz i flora bakteryjna. Zaburzenie tej równowagi np. stan zapalny jelit lub osłabienie ich szczelności może doprowadzić do zaburzenia składu naszej flory jelitowej w szczególności zmniejszenia Bifidobacterium lactis, Firmicutes i A, które są super regulatorami wchłaniania żelaza.
Przyczyną dysbiozy może być zła dieta, nadużywanie leków przeciwzapalnych, nadużywanie i nieprawidłowo stosowania antybiotykoterapia.

Czy ja mogę mieć niedobory żelaza?

Aby to określić, wystarczy niewielki test. Jeśli na poniższe stwierdzenia odpowiadamy twierdząco warto wówczas wykonać określony zestaw badań w laboratorium.

  • Mam zimne dłonie i stopy.
  • Czuję przemęczenie i osłabienie w ciągu całego dnia.
  • Kręci mi się w głowie.
  • Zdarzają mi się omdlenia
  • Moja odporność bardzo spadła w ciągu ostatniego roku.
  • Źle sypiam.
  • Mam cienie pod oczami.
  • Nie miesiączkuję regularnie.

Pierwszym krokiem dla pacjenta powinna być zawsze konsultacja z lekarzem. Diagnoza niedoborów żelaza i anemii na tle niedoboru żelaza wymaga przeprowadzenia u pacjentów analizy parametrów hematologicznych we krwi. W ostatnich latach wskazuje się na nowe parametry - ferrytynę i transferynę.
Badanie w surowicy poziomu ferrytyny (białko, które stanowi rezerwuar żelaza w organizmie) i transferyny (jest białkiem transportującym żelazo, podnosi się znacząco, gdy w komórkach zaczyna brakować tego pierwiastka), pozwala ocenić, jaki poziom żelaza realnie mamy w komórkach, a nie tylko we krwi. Warto wiedzieć, że zakres normy zdrowia dla kobiet 50-170 mikrograma/l, a dla mężczyzn 50- 290 mikrograma/l.

Żelazo w diecie

Żelazo należy dostarczać przede wszystkim z dietą. Produkty bogate w żelazo to: jarmuż, białe mięso, mięczaki jadalne, mąka sojowa, soczewica, małże gotowane, biała fasola, żółtko jajka, orzechy, mleko, twaróg, warzywa strączkowe, brokuły, szpinak, krewetki. Należy również pamiętać o zrównoważeniu spożycia białka zwierzęcego i roślinnego. Jak również usprawnić wchłanianie z przewodu pokarmowego przez dobór odpowiedniego probiotyku.

Marta Mieloszyk-Pawelec, mgr farmacji, specjalista z zakresu mikroodżywiania, propagatorka nurtu Healthy-Aging w Polsce Centrum Medyczne LifeStyleMed

Więcej o: