Więcej zdrowotnych porad na Gazeta.pl
Wiadomo, że strach to kiepski doradca, ale zlekceważenie ważnego sygnału organizmu może okazać się fatalne w skutkach. W przypadku drętwienia kończyn nawet rady lekarzy bywają wyraźnie odmienne. Możemy w jednym miejscu znaleźć sugestię, by zaraz wzywać pogotowie, w innym, by jedynie zastanowić się nad własną dietą.
Chociaż może trudno w to uwierzyć, obie rady mogą być sensowne. Wiele bowiem zależy od okoliczności, w jakich dochodzi do drętwienia rąk i nóg, a także towarzyszących mu innych objawów.
Jeśli panicznie się boisz, że dzieje się z tobą coś złego, możesz zadzwonić na pogotowie, zwłaszcza że silny niepokój to czasem także objaw poważnych problemów.
Osoba, która odbiera telefon, będzie w stanie racjonalnie ocenić sytuację. Nie wyśle z miejsca karetki, jeśli nie ma takiej potrzeby, ale zapyta cię o kilka rzeczy i na podstawie uzyskanych informacji doradzi, co robić dalej, na co zwrócić uwagę, gdzie szukać pomocy.
Samo drętwienie rąk i nóg może być spowodowane przez bardzo wiele czynników: od banalnych do poważnych. W przypadku tych naprawdę groźnych niemal nigdy nie występuje samoistnie, a nawet jeśli tak się dzieje na początku, szybko dołączają się inne objawy.
Większość z nich nie pozostawia nam już wątpliwości, że należy błyskawicznie szukać pomocy lekarza. Kiedy bowiem tracimy kontrolę nad zwieraczami, mamy problemy z poruszaniem czy wyraźny niedowład części ciała, uczucie dezorientacji, pojawiają się trudności z mową (np. staje się bełkotliwa), pojawia się nieporównywalny z wcześniejszym ból głowy, potrzebna jest szybka interwencja specjalisty lub szczegółowa diagnostyka.
Takie objawy mogą bowiem towarzyszyć groźnemu dla życia krwawieniu podpajęczynówkowemu i udarowi mózgu, guzom mózgu czy wymagającemu długotrwałej rehabilitacji zespołowi Guillaina-Barrégo. Ten ostatni bywa (choć nie musi być) powikłaniem infekcji przypominających grypę, mononukleozy zakaźnej, czy zapalenia wątroby typu B. Jeśli je niedawno przechodziłeś i teraz, zamiast wracać do zdrowia, masz nowe objawy, na pewno trzeba skontaktować się z lekarzem.
Jeśli siedzisz długo przy komputerze, w niewygodnej pozycji, to nic dziwnego, że zdrętwieje ci ręka albo noga. Mogą pojawić się też drżenia mięśni, charakterystyczne "mrówki". W takiej sytuacji, chociaż nieprzyjemnej, zmiana pozycji zwykle rozwiązuje "problem". Grupą najbardziej narażoną na choroby układu krążenia są osoby, które siedzą za biurkiem. Jeśli nie, problem się nasila, pojawia coraz częściej bez wyraźnej przyczyny, trzeba porozmawiać z lekarzem.
Podobnie zazwyczaj nie ma się czym przejmować, jeśli drętwienie pojawia się rano. Zastanów się, czy na pewno śpisz w dobrej pozycji, masz właściwie dobrany materac, poduszkę. A może lubisz trzymać rękę pod głową? Nic dziwnego, że ci ta ręka "ścierpła". Zadbaj o dobry sen, minie, jak ręką odjął.
Bywa, że kończyny drętwieją z powodu niedoborów witamin i minerałów. Zazwyczaj sprawczynią kłopotów jest witamina B6 ( zobacz, w czym znajdziesz jej najwięcej), czasem niedobór magnezu czy wapnia. Wówczas jednak raczej spodziewaj się drżenia mięśni, bolesnych skurczów nóg, nawet wyrywających ze snu (doskonale znanych wielu kobietom w ciąży), drgania powiek, niż typowego drętwienia.
Czytaj więcej na ten temat: Błaha dolegliwość czy objaw poważnej choroby?
Czy pomoże uzupełnienie diety o ryby, chude mięso, nabiał, banany czy orzechy ( wszystko o orzechach)? Możliwe, chociaż niekoniecznie.
Racjonalna, zróżnicowana dieta z pewnością jest korzystna, ale przyczyny niedoborów zróżnicowane. Czasem problemem jest nieprawidłowe wchłanianie i wówczas problem trzeba rozwiązać z pomocą lekarza.
Przy sporych niedoborach konieczna bywa też suplementacja diety, niekoniecznie preparatami dostępnymi bez recepty. Bywa, że lekarz zaleca przyjmowanie jednego składnika, a nie zestawu, by leczenie rzeczywiście miało sens.
Teoretycznie możesz samodzielnie się podleczyć zestawem witaminowo-mineralnym. Pamiętaj jednak, by nie przekraczać czasu stosowania i dawki podanej w ulotce informacyjnej. Nie widzisz poprawy? Czas do internisty.
Jednorazowe, szybko mijające, zdrętwienie ręki czy nogi , bez objawów dodatkowych, z pewnością nie wymaga dalszej diagnostyki. Jeśli jednak wraca, warto poszukać przyczyny. To mogą być problemy z kręgosłupem. Drętwienie ręki zwykle świadczy o problemach z odcinkiem szyjnym, drętwienie nogi : z odcinkiem lędźwiowym czy krzyżowym (powszechnie zwanymi bólem krzyża).
Sporo osób, które cierpiały z powodu przewlekłych drętwień kończyn , wywołanych przez inne przyczyny, ma pretensje do lekarzy, że zbyt często właśnie w naszym rusztowaniu upatrywali źródła dolegliwości. To fakt: drętwienie nie musi być spowodowane zwyrodnieniem czy zwykłym przeciążeniem kręgosłupa, ale bardzo często jest i na pewno warto to ewentualnie wykluczyć.
Najlepiej będzie, jeśli skonsultujesz się ze specjalistą ortopedą (kieruje do niego lekarz pierwszego kontaktu).
Zwykle już na podstawie zdjęcia rtg jest w stanie ocenić, czy zmiany w obrębie kręgosłupa wymagają rehabilitacji, bądź innego leczenia.
Pamiętaj, że nawet zasadniczo zdrowy kręgosłup też może powodować drętwienie kończyn , jeśli nie dbasz o niego właściwie.
A jak to robić? Poznaj 11 sprawdzonych przysług dla kręgosłupa
Szukasz innych z podobnym problemem? Popytaj na Forum Gazeta.pl:
Po drzemce bardzo drętwieje mi ręka
Drętwieją mi palce. Co to może być?
Nawet jeśli podejrzewasz, że sprawcą twoich problemów jest kręgosłup, gdy masz możliwość skonsultować się z lekarzem neurologiem (do niego również potrzebujesz skierowanie), zrób to koniecznie!
Bardzo wiele chorób objawiających się drętwieniem kończyn ma właśnie podłoże neurologiczne, a jeśli w twoim przypadku zawinił kręgosłup, neurolog również powinien pomóc, bo zajmuje się nie tylko układem nerwowym, ale i wieloma schorzeniami tego narządu, leczeniem bólu, problemów z mięśniami, etc. Bywają one bowiem powiązane z funkcjonowaniem twoich nerwów (więcej na ten temat).
Drętwienie ręki czasem pojawia się przy migrenie. Częściej wprawdzie drętwieje wtedy część twarzy, niż kończyny, ale w obu przypadkach przy diagnostyce i leczeniu neurolog jest niezastąpiony (więcej o migrenie).
W przypadku poważnych chorób neurologicznych raczej spodziewaj się drętwienia nie jednej kończyny, a raczej połowy ciała. Nie jest to jednak zasada bez wyjątków, stąd lepiej zasięgnąć porady specjalisty.
Czy wiesz, że drętwienie kończyn może być objawem padaczki? Ta choroba neurologiczna, błędnie kojarzona jedynie z charakterystycznym napadem i utratą przytomności, może dawać niespecyficzne dolegliwości. To np. tzw. napady ogniskowe (częściowe): drgawki w obrębie ręki, uczucie drętwienia, iskry, błyski przed oczami (jak przy migrenie), odczuwanie dziwnego smaku, zapachu, ślinienie się, omamy, etc.
Padaczkę trzeba diagnozować i leczyć. Bywa skutkiem urazu głowy (nawet takiego zlekceważonego), guzów w mózgu, zapalenia opon mózgowych, etc.
Drętwienie kończyn towarzyszy też neuropatiom (zapalenie nerwów obwodowych), a te powoduje mnóstwo przyczyn, w tym cukrzyca, alkoholizm, ale i niedożywienie. Niezależnie od przyczyny: znowu możesz liczyć na trafną diagnozę w gabinecie neurologa.
Nie znamy przyczyny powstawania stwardnienia nerwowego (SM). To kolejna choroba, którą zajmuje się neurolog i która może objawiać się między innymi drętwieniem kończyn. Chociaż jest nieuleczalna, właściwa opieka medyczna może znacznie poprawić jakość życia chorych (więcej na ten temat: Stwardnienie rozsiane - problem ludzi młodych.
Neuropatie świadczą o problemie z nerwami obwodowymi. Podobnie parestezja, zwana czuciem opacznym. To najczęściej objaw uszkodzenia nerwów obwodowych, ale bywa i sygnałem uszkodzenia centralnego układu nerwowego.
Parestezja może objawiać się właśnie drętwieniem ręki czy nogi , a także mrowieniem, a nawet silnym uczuciem zimna lub gorąca na skórze "bez powodu". Skąd się biorą parestezje? Znowu przyczyn jest wiele: od tężca począwszy na chorobach psychicznych i nowotworowych skończywszy.
Neurolog, zwykle już po szczegółowym wywiadzie i sprawdzeniu odruchów neurologicznych, wie, gdzie szukać przyczyny. Często, w sytuacjach niejasnych, uznaje za konieczne wykonanie badań krwi (np. morfologia, elektrolity, poziom glukozy) i bardziej "poważnych", a zarazem bezpiecznych: rezonansu magnetycznego czy tomografii głowy. Dzięki tym badaniom można szybko i wiarygodnie wykluczyć wiele poważnych problemów neurologicznych, znaleźć ich pierwotne przyczyny, a co najważniejsze: skutecznie pomóc pacjentowi.
Męski zawał serca (u kobiet atak może wyglądać inaczej) nie objawia się samym drętwieniem i bólem lewej ręki. Zwykle sygnalizowany jest też przez ból za mostkiem, duszność. Czasem bólu zamostkowego nie ma, ale wówczas chory ma wrażenie, że boli "żołądek", pojawia się naprawdę ogólnie złe samopoczucie, silne uczucie niepokoju, trudności z oddychaniem, dezorientacja. Dolegliwość utrzymuje się co najmniej 20 minut.
Uwaga! Ból kardiologiczny nie mija przy zmianie pozycji czy nabraniu powietrza. Zawsze, gdy masz wątpliwości co do źródła dolegliwości, dzwoń na pogotowie (lub do innego, dostępnego lekarza). Osoba, która odbierze telefon, powinna pomóc w postawieniu wstępnej diagnozy i doradzić, co dalej robić.
Zobacz jak możesz ustrzec się zawału i czy po zawale można uprawiać seks .
Dołącz do serwisu Zdrowie na Facebooku!
Więcej na ten temat:
Ból pleców - to nie musi być problem z kręgosłupem