Stosunek do witamin jest przeważnie dwojaki. Część osób przypomina sobie o nich, kiedy dookoła szaleje grypa lub same zaczynają chorować. Inni, przekonani o ich zbawiennym działaniu w okresie jesienno-zimowym, łykają je w wielkich ilościach. Tymczasem oba te podejścia są nieprawidłowe.
- Witaminy nie uodparniają organizmu na przeziębienie. Branie ich w dużych ilościach w tym okresie nie zapobiegnie chorobie. W ten sposób działają raczej inne metody naturalne, chociażby jedzenie czosnku. Jednak niedobór witamin powoduje, że organizm nie funkcjonuje prawidłowo, a zatem łatwiej może dojść do infekcji - wyjaśnia dr Marcin Ajewski z Medicovera. - Dlatego bardzo ważne jest stałe uzupełnianie witaminowych niedoborów.
Najważniejsze są: witamina C - kwas askorbinowy - i rutyna . Działają one w podobny sposób - uszczelniają naczynia krwionośne, przez co zmniejszają obrzęki np. przy katarze i utrudniają rozwój choroby.
- Są więc ważne, kiedy już jesteśmy przeziębieni. Wtedy też powinniśmy zwiększyć ilość zażywanej witaminy C - doradza lekarz.
Zapotrzebowanie na witaminę C u dorosłego człowieka wynosi około 40-80 mg dziennie. Najwięcej zawierają jej owoce cytrusowe, czarne porzeczki , zielona pietruszka, ale również ziemniaki i kiszona kapusta. O ile witaminę C możemy łykać w formie tabletek, o tyle rutyna nie występuje w preparatach samodzielnie. Kwas askorbinowy (witamina C) i rutyna to właśnie składniki np. rutinoscorbinu.
Zimą warto uzupełniać niedobory preparatami multiwitaminowymi. Zawierają one zestawy witamin i pierwiastków śladowych niezbędnych dla organizmu. Różnią się m.in. ilością składników i formą podania - występują najczęściej jako tabletki, ale też jako tabletki rozpuszczalne.
- Te ostatnie lepiej się wchłaniają. Zwykłe tabletki też różnią się stopniem wchłanialności, a zatem skutecznością działania. Niestety, we własnym zakresie nie możemy tego ocenić - wyjaśnia dr Ajewski.
Na preparatach czasem podawana jest informacja, że należy brać jedną tabletkę dziennie. Czy biorąc więcej niż jedną, możemy sobie zaszkodzić?
- Nadmiar witaminy C niczym nie grozi, bo jest ona szybko wydalana z moczem . Ale jeśli chodzi o preparaty multiwitaminowe, lepiej nie przekraczać przepisanych dawek - przestrzega lekarz.
Jego zdaniem uzupełnianie witamin jest potrzebne: - Jeśli jemy niewiele owoców, żyjemy w stresie, pijemy sporo kawy , preparaty multiwitaminowe warto zażywać nie tylko jesienią i zimą, ale przez osiem--dziewięć miesięcy w roku, w zasadzie ciągle oprócz miesięcy letnich. Brak witamin może objawiać się np. osłabieniem, rozdwajaniem paznokci, wypadaniem włosów, zajadami - ostrzega.