Maślak pstry to powszechny gatunek grzybów z rodziny maślakowatych. Występuje nie tylko w Europie, ale także w obu Amerykach i Japonii. Ma specyficzny zapach, który zniechęca wielu smakoszy grzybów. Jego smak w podstawowej wersji także nie jest zbyt wyszukany. Okazuje się jednak, że istnieje kilka sposobów na wykorzystanie tego grzyba w kuchni.
Jeśli chcemy spróbować, jak smakuje maślak pstry, powinniśmy szukać go w okresie letnim i jesiennym w lasach iglastych. Doświadczeni grzybiarze wiedzą, że gatunek ten szczególnie chętnie pojawia się pod sosnami. Grzyby te znajdziemy także na wrzosowiskach.
Inne polskie nazwy tego grzyba, z jakimi możemy się spotkać w zależności od regionu to m.in. :
Maślak pstry został opisany po raz pierwszy na początku XIX wieku. Z kolei polska nazwa tego grzyba została podana w 1960 roku. Jej autorką jest znana polska biolożka Alina Skirgiełło.
Oto szczegółowa systematyka tego gatunku:
Od kiedy dzieci mogą jeść grzyby? Wielu rodziców popełnia błąd i karmi nimi za wcześnie >>
Gatunek ten jest jak najbardziej bezpieczny dla ludzi. Ze względu na niezbyt wyszukany smak, nie cieszy się jednak zbyt dużą popularnością wśród grzybiarzy. Co więcej, grzyby te nie posiadają cennych właściwości odżywczych. Mimo to warto poznać jego zastosowanie - być może w nieco zmodyfikowanej wersji gatunek ten przypadnie nam do gustu.
Najpowszechniejsze i szkodliwe mity na temat grzybów. Sprawdź, czy też w nie wierzysz >>
Mimo niezbyt dobrego smaku, grzyb ten może znaleźć zastosowanie w kuchni. Najlepiej smakuje w wersji marynowanej. Sprawdza się także jako składnik sosów śmietanowo-grzybowych.
Gatunek ten w przeciwieństwie do innych maślaków nie jest pokryty charakterystycznym śluzem. Przez to przed przyrządzeniem nie trzeba moczyć go w wodzie i zdzierać skórki.
Jak rozpoznać ten gatunek grzyba? Oto kilka jego charakterystycznych cech maślaka:
Gatunek ten łatwo jest pomylić z maślakiem sitarzem. Na szczęście oba grzyby są jadalne i w pełni bezpieczne dla ludzi.
Co roku możemy usłyszeć o zatruciach grzybami. Niektóre wypadki kończą się nawet śmiercią. To pokazuje, że mimo licznych akcji edukacyjnych, nadal istnieje duża potrzeba informowania o tego typu niebezpieczeństwach.
Gdy nie jesteśmy doświadczonymi grzybiarzami, lepiej nie ryzykujmy i skonsultujmy nasze znaleziska z osobą, która zna się na grzybach. To może uchronić nas przed niechcianymi konsekwencjami.
Warto także pamiętać, że grzybów nie powinny jeść małe dzieci. Niektórzy eksperci radzą wręcz, że wprowadzanie ich do diety powinno rozpocząć się dopiero między ósmym a dziesiątym rokiem życia. To dlatego, że nierozwinięty układ pokarmowy najmłodszych może nie poradzić sobie z grzybami. Z tej przyczyny dla najmłodszych nawet nietrujące gatunki bywają niebezpieczne.
Gdy małe dziecko zje grzyby, może skończyć się to wymiotami, biegunką, silnymi bólami brzucha i problemami ze spaniem.
Zobacz także: