Kasza bulgur - więcej niż kasza?

Wytwarza się ją z pszenicy durum, czyli tej najwyższej jakości i z największą ilością witamin oraz cennych dla organizmu związków. Czym tak naprawdę jest kasza bulgur, czym różni się od innych kasz i dlaczego warto zrobić i dla niej miejsce w naszej diecie?

Ten mało znany, choć dostępny i u nas rodzaj kaszy znacznie większą popularnością cieszy w krajach Bliskiego Wschodu. Stanowi tam fundament tradycyjnej kuchni. Powoli jej wartość docenia i Zachód. Z całą pewnością zyska aprobatę dbających o linię czy chorujących na serce . W czyjej kuchni nie może jej zabraknąć, a kto powinien omijać ją szerokim łukiem?

Zdrowe i mocne serce

Nim kasza bulgur trafi na stół musi przejść długi proces. Zebrane ziarna pszenicy, w pierwszej kolejności są osuszane i gniecione. W zależności od stopnia "zgniecenia" mówi, się o trzech rodzajach kaszy - drobno, średnio i gruboziarnistej.

Dołącz do Zdrowia na Facebooku!

Kasza bulgur to niezwykle cenne źródło potasu, magnezu, wapnia oraz sodu. Pierwszy z pierwiastków, potas ma szczególne znaczenie dla serca. Obniża ciśnienie a w czasie dużego wysiłku fizycznego sprawia, że pracuje ono szybciej, dzięki czemu organizm jest znacznie lepiej dotleniony. Wapń odpowiada przede wszystkim za skurcze serca, dodatkowo poprawia przepływ i "pompowanie" krwi.

Magnez nie tylko rozszerza tętnice, chroniąc je przed powstawaniem zatorów. Obecność magnezu jest konieczna by potas oraz wapń mogły się prawidłowo wchłonąć. Za jego sprawą obecna w organizmie glukoza szybciej i w większej ilości dociera do mózgu zapewniając mu prawidłowe odżywienie, a tym samym funkcjonowanie na wyższych obrotach.

Obecność sodu pozwala zmniejszyć napięcie mięśniowe, jednocześnie poprawiając przepływ impulsów między komórkami nerwowymi.

Więcej o magnezie:

Zobacz wideo

Błonnik - dla pięknej sylwetki i zdrowego układu pokarmowego

100 g kaszy bulgur (ponad 300 kcal) zwiera ok. 12 gramów błonnika. Im go więcej w codziennej diecie tym jesteśmy nie tylko szczuplejsi (pozwala utrzymać na dłużej uczucie sytości), ale i zdrowsi. Usprawniona przez niego przemiana materii pozwala uniknąć nie tylko zaparć. Regularne spożywanie błonnika chroni przed tworzeniem się zmian nowotworowych m.in. w obrębie okrężnicy.

Dodatkowo w kaszy bulgur znajdziemy duże ilości kwasu foliowego (witamina B9) . Jego obecność powinna skłonić wszystkie panie w ciąży, karmiące piersią lub dopiero planujące założenie rodziny do tego by na stałe wprowadziły ją do swojej diety. Niedobory kwasu foliowego mogą poważnie odbić się na zdrowiu dziecka, prowadząc nawet do rozwoju wad rozwojowych. Niski indeks glikemiczny (tj. 46) nie powoduje wyrzutu insuliny i może być bez większych obaw spożywana przez osoby chorujące na cukrzycę .

Kasza bulgur: a zszargane nerwy

Do niewątpliwych zalet kaszy bulgur należy bogactwo witamin z grupy B. Przy współpracy z magnezem (ich obecność sprawia, że jest znacznie lepiej przyswajany, szczególne znaczenie ma tu witamina B6) czuwają i kontrolują działanie całego układu nerwowego. Pozwalają nie tylko utrzymać tak ważną równowagę psychiczną. Dzięki nim szybciej się uczymy i zapamiętujemy. Łagodzimy bóle głowy oraz poprawiamy wygląd skóry.

Występujące w kaszy bulgur witaminy z tej grupy wspierają procesy krwiotwórcze oraz produkcję hormonów.

Więcej o właściwościach i zadaniach witamin z grupy B przeczytasz tutaj .

Czy każdy może jeść kaszę bulgur?

Mimo że jest niezwykle zdrowa, nie każdy powinien i może ją jeść. Kasza bulgur , ponieważ powstaje z pszenicy, zawiera gluten, dlatego też jest zakazana np. dla osób z celiakią. Już niewielka ilość tego białka może wywołać nie tyle zaostrzenie choroby, ale i szereg dolegliwości.

Czytaj także:

Potas - niedobór i nadmiar nie zawsze łatwo rozpoznać

Magnez: makroelement ważniejszy niż myślisz. Gdzie go szukać?

Kasza gryczana - bliska "kuzynka" szczawiu i rabarbaru

Ocal życie - pokochaj swoje serce

Kasza jęczmienna - przyjaciółka układu krwionośnego

Więcej o: