Badanie DAO, czyli diagnozujemy pseudoalergię

Badanie DAO to wciąż nowość w polskich laboratoriach. Wiele z nich go jeszcze nie wykonuje lub badanie jest dostępne tylko w określonej sytuacji. Prawdopodobnie wkrótce się to zmieni, bo zdiagnozowanie ewentualnej nietolerancji histaminy (pseudoalergii) - czemu służy badanie DAO - może wyjaśnić wiele uciążliwych, nietypowych objawów.

Badanie DAO określa ilość enzymu diaminooksydazy (DAO) w surowicy krwi. Enzym ten odpowiada za degradację histaminy. Chociaż brzmi to bardzo tajemniczo, niemal egzotycznie, to badanie krwi ma spore szanse stać się dość popularnym, bo może wyjaśnić wiele dolegliwości i problemów dotychczasowych "symulantów", a także uchronić pacjentów przed przedwczesnym rozpoznaniem ciężkich schorzeń, jak zespół rakowiaka.

Kontrola poziomu DAO być może także wyjaśni, dlaczego niektórym pacjentom pomagają leki przeciwalergiczne, chociaż żadna diagnostyka nie potwierdziła u nich alergii. Nie ma absolutnie mowy o sile sugestii, efekcie placebo itd. Nietolerancja histaminy (pseudoalergia) może przebiegać jak ta klasyczna alergia (lub znacznie ostrzej), a objawy ustępować dzięki analogicznemu leczeniu. Niezbędna jest także odpowiednia dieta eliminacyjna.

Uwaga, nieważne czy masz alergię, czy pseudoalergię. Modne kiedyś do leczenia wapno nie pomoże:

Czy wapno leczy objawy alergii? [NaZdrowie]

Pseudoalergia to nie przelewki

Histamina jest organicznym związkiem chemicznym, naturalnie występującym w ludzkim organizmie. Jest magazynowana w formie nieczynnej (nieaktywnej) przede wszystkim w komórkach tucznych (mastocytach), będących elementem naszego układu odpornościowego.

Mastocyty znajdują się w skórze, błonach śluzowych i układzie limfatycznym. Uwalniają histaminę, gdy jest potrzebna w różnych procesach fizjologicznych, ale także w nadmierne (realnie - nieuzasadnionej) reakcji immunologicznej, czyli alergicznej. Wówczas histamina pokazuje swoją moc: od rozszerzenia drobnych naczyń krwionośnych czy sprowokowania kataru, po wstrząs anafilaktyczny.

Enzym DAO kontroluje ten system, rozkładając histaminę. Jeśli masz wrodzony bądź nabyty, niedobór diaminooksydazy, histamina w zbyt dużym stężeniu może narobić solidnych szkód.

Objawy nietolerancji histaminy

Uwalniana histamina wypełnia wiele pożytecznych funkcji, które dopiero przy nadmiernej aktywności stają się patologią. W wielu okolicznościach jest korzystnie, gdy spadnie nam ciśnienie krwi (np. po wysiłku) czy rozszerzą się naczynia krwionośne, chroniąc tkanki przed niedokrwieniem. Jeśli jednak stężenie histaminy jest wysokie, a reakcja nasilona, pojawia się zagrożenie zdrowia i życia.

Przykładowo:

  • rozszerzanie naczyń krwionośnych i spadek ciśnienia mogą doprowadzić do zapaści,
  • kurczenie mięśni gładkich (na przykład oskrzeli, żołądka, jelit, macicy) nie tylko skutkuje bólem, ale grozi atakiem astmy,
  • przyspieszenie akcji serca może doprowadzić do kompletnego rozregulowania pracy mięśnia sercowego,
  • pobudzanie funkcjonowania niektórych gruczołów (między innymi wydzielania soku żołądkowego) przez dłuższy czas sprzyja stanom zapalnym w układzie pokarmowym.

Badanie DAO - jak to wygląda

Reakcję na histaminę sprawdza się choćby przy okazji testów skórnych. Badanie jednak nie jest uważane za miarodajne przy ewentualnym rozpoznawaniu pseudoalergii. Wykonywane jest także oznaczenie poziomu histaminy w moczu oraz jej metabolitów – wtedy zalecane jest pobranie porannej próbki moczu lub wykonanie dobowej zbiórki moczu, a także odstawienie na kilka dni leków przeciwhistaminowych.

Za najpewniejsze uważa się badanie aktywności enzymu DAO z krwi żylnej. Na badanie należy się zgłosić na czczo. Cena badania histaminy w moczu to 380–400 zł. Cena badania DAO to średnio170–180 zł.

Prawidłowy poziom aktywności DAO to 10,7–34,6 IU/ l. Normy mogą się różnić w zależności od laboratorium.

Przy obniżonej aktywności DAO, czasem rozważa się pogłębioną diagnostykę lub odwrotnie: u pacjentów ze zdiagnozowanym problemem przewlekłym, wskazana jest kontrola enzymu, bo nietolerancja histaminy może być wtórnym, dodatkowym problemem, wymagającym leczenia.

Ważne badania to:

  1. poziom witaminy B6 - jest ona kofaktorem (niezbędna do działania) DAO. Jej niedobór może wynikać z błędów żywieniowych, ale także sygnalizować choroby zapalne jelit,
  2. miedź w surowicy - niedobory stężenia tego kolejnego kofaktora DAO zdarzają się bardzo rzadko, np. w zespole nerczycowym,
  3. cynk w surowicy - naturalnie ogranicza aktywność histaminy, a jego niedobór również sprzyja objawom typowym dla alergii i pseudoalergii - zwłaszcza tym pojawiającym się na skórze, jak wypryski czy przesuszenie.

Badanie DAO - potwierdzić nietolerancję, wykluczyć inne choroby

 Nietolerancja histaminy może dawać objawy typowe dla wielu chorób, w tym:

  • przewlekły katar (alergiczny nieżyt nosa),
  • przewlekły kaszel, napady duszności (zapalenie oskrzeli, astma),
  • wysypki, pokrzywka (alergiczne choroby skóry),
  • nadciśnienie tętnicze,
  • zaburzenia rytmu serca,
  • biegunki, bóle brzucha, skurcze jelit (niedobór DAO sprzyja chorobom zapalnym,
  • czasem problemy występują łącznie),
  • nieuzasadnione zaczerwienienie skóry: twarzy, ale i ciała. Ten objaw czasem może nawet być interpretowany jako wskazanie do skomplikowanej diagnostyki w kierunku zagrażającego życiu zespołu rakowiaka. Łatwiej wcześniej wykluczyć/potwierdzić nietolerancję histaminy.

Nietolerancja histaminy - leczenie

Leczeniem pseudoalergii zwykle zajmują się alergolodzy i endokrynolodzy, bo to do nich trafiają pacjenci podejrzewani o alergię czy zaburzenia hormonalne.

Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwhistaminowych, czasem doustnym uzupełnianiu enzymu DAO, a przede wszystkim diecie eliminacyjnej.

Produkty, które sprzyjają dolegliwościom i należy je maksymalnie ograniczać to:

  • alkohol, zwłaszcza czerwone wino,
  • orzechy,
  • owoce morza,
  • wędzone ryby,
  • boczek wędzony,
  • ser żółty,
  • czekolada i inne produkty zawierające kakao,
  • salami,
  • cytrusy,
  • banany,
  • pomidory,
  • truskawki,
  • szpinak,
  • awokado,
  • kiszona kapusta.

Niemal same pyszności, z którymi najczęściej, niestety, trzeba się pożegnać.

Więcej o: