Naukowcy z Toronto Centre for Liver Disease (University Health Network) donoszą o udanych próbach leczenia COVID-19 przez podanie eksperymentalnego leku przeciwwirusowego o nazwie peginterferon lambda. Wyniki badań klinicznych opublikowało czasopismo "Lancet Respiratory Medicine". Jak zauważają badacze, lek znacznie przyspieszył powrót do zdrowia pacjentom ambulatoryjnym z COVID-19.
- Osoby leczone preparatem peginterferon lambda szybko pozbywały się patogenu, a efekt ten był szczególnie widoczny u osób z najwyższymi poziomami wirusa w organizmie. Zauważyliśmy również szybszą poprawę stanu zdrowia, jeśli chodzi o objawy ze strony układu oddechowego - powiedział główny autor badania dr Jordan Feld, specjalizujący się w leczeniu chorób wątroby. Peginterferon lambda to lek opracowany pierwotnie w celu zwalczania wirusowego zapalenia wątroby.
Badaniem objęto grupę 60 osób z wysokim poziomem koronawirusa. Były to randomizowane badania drugiej fazy podwójnie zaślepione (to znaczy, że ani badani, ani badający nie wiedzieli, czy należą do grupy której podano lek, czy placebo), prowadzone od maja do listopada ubiegłego roku. Podczas eksperymentu pięciu chorych musiało udać się po pomoc na izbę przyjęć z powodu narastających zaburzeń oddechowych, przy czym tylko jeden pacjent pochodził z grupy leczonej peginterferonem lambda.
Wyniki badań klinicznych pokazały, że w ciągu siedmiu dni 79 procent osób z najwyższymi poziomami wirusa w organizmie pozbyło się patogenu z organizmu, w porównaniu z 38 procentami chorych z grupy kontrolnej (leczonej placebo). Lek szybko obniżał poziom wirusa, co prawdopodobnie zapobiegło pogorszeniu się ich stanu zdrowia, a także zmniejszyło ryzyko zakażenia innych ludzi.
Przed naukowcami teraz trzecia faza badań, które mają na celu potwierdzenie wyniku, ustalenie dawek, schematu leczenia. Trzeba jeszcze dodać, że lek jest badany także na Uniwersytecie w Toronto, na Uniwersytecie Harvarda oraz na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, także wśród osób hospitalizowanych. Naukowcy sprawdzają ponadto, czy lek można stosować do zapobiegania rozwojowi infekcji u osób, które zostały narażone na wirusa.
Naukowcy użyli w tym badaniu leku o nazwie peginterferon lambda opracowanego przez Eiger BioPharmaceuticals. Podaje się go jednorazowo w postaci zastrzyku podskórnego za pomocą cienkiej igły. Lek aktywuje wiele szlaków komórkowych służących do zwalczania infekcji wirusowych. W omawianym badaniu chorym podano jednorazowo 180 μg preparatu.
Peginterferon lambda to długo działająca postać interferonu lambda-1. Jest to białko biorące udział we wrodzonej odpowiedzi przeciwwirusowej. Wykazuje aktywność przeciwko patogenom układu oddechowego. Interferon lambda-1 zwalcza infekcje wirusowe bez ryzyka wywołania burzy cytokinowej. Ponadto badania na zwierzętach i hodowlach komórkowych wykazały, że hamuje replikację SARS-CoV-2.
Jak podkreślają badacze, zaletą interferonu lambda-1 jest też to, że aktywuje wiele szlaków komórkowych, a zatem pojawienie się nowych wariantów wirusa nie jest w tym przypadku problemem. Interferon lambda -1 wykorzystuje receptor, który znajduje się tylko w niektórych tkankach: w płucach, wątrobie i jelitach. - Jest nieaktywny w innych narządach, dzięki czemu niesie ze sobą znacznie mniej skutków ubocznych niż inne interferony - tłumaczą naukowcy.
Źródła: MedicalXPress.com, Lancet Respiratory Medicine, University Health Network