Dwa leki ratujące życie chorym na COVID-19. Zwykle są przepisywane na zapalenie stawów

Kolejne leki o działaniu immunosupresyjnym - tocilizumab i sarilumab - ratują życie ciężko chorym na COVID-19. Badania wykazały ponadto, że oba leki - stosowane zwykle przy reumatoidalnym zapaleniu stawów - przyspieszają powrót do zdrowia i skróciły czas hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii o tydzień. Wyniki badań nie zostały jeszcze zrecenzowane.

Opublikowane na łamach serwisu medRXiv.org wyniki badań prowadzonych na covidowych oddziałach intensywnej terapii pokazały, że uznane leki immunosupresyjne - tocilizumab i sarilumab - mogą zmniejszyć liczbę zgonów z powodu COVID-19. To odkrycie pochodzi z badania REMAP-CAP, które ocenia wpływ leczenia na przeżycie i czas, przez jaki pacjenci potrzebują wsparcia na oddziale intensywnej terapii. Badanie REMAP-CAP prowadzą Imperial College London i National Audit & Research Centre (ICNARC) w Wielkiej Brytanii oraz University Medical Centre Utrecht w Europie.

Tocilizumab jest lekiem immunosupresyjnym (obniżającym aktywność układu immunologicznego) stosowanym głównie w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) oraz ciężkiej postaci zapalenia stawów u dzieci - młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów. Sarilumab to lek przeznaczony dla dorosłych z umiarkowanym lub ciężkim reumatoidalnym zapaleniem stawów. Zdaniem badaczy w przypadku COVID-19 oba leki działają podobnie. Chorym podawane były w kroplówce.

Badania pokazały ponadto, że te leki nie tylko ratują życie najciężej chorym na COVID-19, ale też skracają czas pobytu na oddziale intensywnej terapii o prawie tydzień przyspieszając tym samym powrót do zdrowia. Podobne korzyści zauważono już wcześniej w przypadku innego leku o nazwie deksametazon. To lek już stosowany na oddziałach covidowych. Jest znacznie tańszy niż tocilizumab i sarilumab, niemniej jednak w National Health Service (NHS - publiczna służba zdrowia w Wielkiej Brytanii) uznano, że stosowanie droższych leków także jest korzystne, ponieważ dzięki skróceniu czasu hospitalizacji istotnie obniżają się koszty leczenia

Badanie w ramach REMAP-CAP, przeprowadzone zostało w grupie 800 najciężej chorych na COVID-19 pacjentów z oddziałów intensywnej terapii w szpitalach w sześciu różnych krajach, w tym w Wielkiej Brytanii. Wykazano, że tocilizumab lub sarilumab, podane chorym w ciągu 24 godzin od rozpoczęcia intensywnej terapii, zmniejszyły śmiertelność na oddziale o 8,5 proc. (do 27 proc. w porównaniu z 36 proc. zmarłych na OIM-ie, którzy byli leczeni standardowo). Większość pacjentów była również leczona kortykosteroidami i otrzymywała wspomaganie oddychania

Zobacz wideo Pierwsze osoby w Polsce zostały zaszczepione przeciwko koronawirusowi

Jak działają leki immunosupresyjne

Najcięższa postać COVID-19 charakteryzuje się uogólnionym ciężkim stanem zapalnym, do którego przyczynia się nadaktywność układu immunologicznego. W wyniku zapalenia uszkodzeniu ulegają organy wewnętrzne, co może doprowadzić do zgonu. Lekarze starają się opanować stan zapalny podając m.in. leki przeciwzapalne, takie jak deksametazon. Teraz do arsenału środków, którymi dysponują lekarze w Wielkiej Brytanii, dochodzą tocilizumab lub sarilumab. Jak informuje BBC News, już zabezpieczono odpowiednią pulę leków, które zostały dodane do rządowej listy ograniczeń eksportowych.

Badania nie zostały jeszcze zrecenzowane i oczekują na ocenę i publikację w czasopiśmie medycznym. Opis badania można znaleźć na stronie medRXiv.org.

Źródła: BBC.com,Imperial College LondonmedRXiv.org

Więcej o: