Kojarzysz popularne przed laty wychodki, które były po prostu dziurą w ziemi? Wciąż zresztą sporo takich przybytków w Ukrainie czy Białorusi. Spotkasz też wypasione otwory, profilowane, ze specjalnym miejscem na stopy, w Japonii. W Turcji i w wielu innych krajach azjatyckich popularne są tzw. miski kucane, z których skorzystasz bezpiecznie, jak sama nazwa wskazuje, tylko kucając. Zacofanie? Wsteczniactwo? Dziwne obyczaje? Nie do końca.
Jak żyć bez prawdziwego sedesu?
Nie ma nowoczesnego domu bez toalety, a toalety bez muszli klozetowej. Od lat jest gwarantem naszego bezpieczeństwa higienicznego i wygody. Wiele osób spędza w przybytku, do którego król chodzi piechotą, sporo czasu. Tu jest czas na pasjonujące lektury i coraz częściej korzystanie ze smartfonów. Jeśli tylko portfel na to pozwala, decydujemy się na wyszukane wzornictwo czy bajery, typu wbudowany bidet i suszarka.
Nowocześnie, komfortowo, ale czy zdrowo? Wiele wskazuje na to, że nie. Pomijając fakt, że na książce i telefonie wyniesiemy paskudne bakterie kałowe, to przede wszystkim rozsiadanie się na tronie nie służy naszym jelitom, z końcowym odcinkiem włącznie. Konsekwencje są naprawdę poważne: zaparcia, hemoroidy, a nawet stany zapalne, docelowo prowadzące do rozwoju chorób nowotworowych.
Zabrzmiało groźnie? Jest mało prawdopodobne, że ciężkich chorób i przykrych dolegliwości dorobisz się wyłącznie z powodu postawy, jaką przyjmujesz na sedesie. Jeśli jednak nieprawidłowo się odżywiasz, spożywasz za mało płynów i nie zapewniasz organizmowi odpowiedniej dawki aktywności fizycznej, a kłopoty przypieczętowujesz niezdrowymi posiedzeniami w toalecie, to może skończyć się źle.
Dziura jest zdrowsza!
Nieważne, czy planujesz jedynkę, czy dwójkę, najzdrowiej by było przyjąć pozycję kuczną (uwaga, mężczyźni również powinni sikać na siedząco). Zdaniem wielu ekspertów pozycja, jaką trzeba przyjąć, by skorzystać z toalety w formie dziury w podłodze czy tureckiej misy, jest zgodna z naszą fizjologią i optymalna dla zdrowia.
Kał przed wypróżnieniem zbiera się w odbytnicy. Kiedy siedzisz na muszli klozetowej, wymuszasz jej ułożenie w stosunku do tułowia pod kątem 90 stopni. Pod tym samym kątem napina się mięsień łonowo-odbytniczy, a stolec ma znacząco utrudnioną drogę do wyjścia. Kiedy kucasz, odbytnica jest odblokowana, ustawiona niemal pionowo, co sprawia, że wypróżniasz się w pełni, lekko i przyjemniej.
Jak prawidłowo się wypróżnić bez przemeblowywania toalety?
Muszle klozetowe na śmietnik? Zróbmy dziury w podłogach dla zdrowia? Wystarczy niewielki podnóżek (są też specjalne, przeznaczone właśnie do toalety), który ustawi odbytnicę pod odpowiednim kątem od drugiej strony (patrz grafika powyżej). Efekt będzie ten sam. Szybko się przyzwyczaisz do tego rozwiązania, a świat może wydać się piękniejszy.
Pamiętaj, że w toalecie zawsze możesz dowiedzieć się sporo o swoim zdrowiu, niezależnie od tego, czy wypróżnisz się łatwo, czy z wysiłkiem. Znaczenie ma kolor, konsystencja i ewentualne domieszki w stolcu. Czytaj: Kompendium wiedzy o kupie
