Proste badanie oczu może przewidzieć ryzyko zawału serca

Możliwe, że stan zdrowia człowieka będzie można ocenić, wykonując proste, nieinwazyjne badanie oka. Już teraz naukowcom udało się przewidzieć ryzyko zawału serca na pięć lat wcześniej dzięki obrazowaniu siatkówki.

Więcej o zdrowiu przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Unikalne wzorce naczyń krwionośnych w siatkówce

Prace prowadzono na Uniwersytecie w Edynburgu, do badań wykorzystano dane z brytyjskiego Biobanku, w którym do tej pory zgromadzono już ponad 500 tys. profili medycznych, w tym dane dotyczące stylu życia. Z tej grupy naukowcy wyselekcjonowali osoby, które przeszły zawał serca. Następnie, korzystając z pomocy sztucznej inteligencji, stworzyli model, dzięki któremu byli w stanie wskazać na ryzyko choroby serca w badanej grupie osób z ponad pięcioletnim wyprzedzeniem.

Program połączył wyniki uzyskane z obrazowania siatkówki z takimi znanymi czynnikami ryzyka zawału serca jak wiek, płeć, skurczowe ciśnienie krwi, wskaźnik masy ciała oraz palenie tytoniu. 

Naukowcy odkryli, że połączenie informacji o układzie naczyń krwionośnych w siatkówce z tradycyjnymi danymi klinicznymi, umożliwia lepszą identyfikację ryzyka zawału serca, w porównaniu z ustalonymi modelami, które obejmują tylko dane demograficzne

- donosi "The Guardian".

Jeszcze dokładniejsze wyniki uzyskano, gdy oprócz skanów siatkówki i danych demograficznych, uwzględniono także informacje o predyspozycjach genetycznych danej osoby do choroby serca.

Badanie oka jako jedno z rutynowych badań profilaktycznych?

Średni wiek, w którym grozi nam zawał serca, to 60 lat. Teraz, patrząc na siatkówkę oka i kilka innych wskaźników, naukowcy byli w stanie przewidzieć chorobę pięć lat wcześniej. To oznacza, że w przyszłości takie proste badanie, które nie wymaga wielu zabiegów, mogłoby pomóc w identyfikacji osób zagrożonych chorobą serca dużo wcześniej, zanim pojawią się inne symptomy. Byłby jeszcze czas na działania zapobiegawcze, zmianę stylu życia lub odpowiednie leczenie. 

Wyniki badań mają zostać zaprezentowane na dorocznej Konferencji Europejskiego Towarzystwa Genetyki Człowieka w Wiedniu. Badanie nie zostało jeszcze zrecenzowane i opublikowane, zatem naukowcy przestrzegają przed wyciąganiem przedwczesnych wniosków. Niemniej jednak uważa się, że problem jest wart zbadania.

- Wyliczenie zindywidualizowanego ryzyka zawału serca u osób w wieku powyżej 50 lat wydaje się potrzebne. Umożliwiłoby lekarzom sugerowanie pacjentom, żeby tak zmienili swoje nawyki, aby zmniejszyć ryzyko choroby, w tym rzucili palenie i utrzymywali prawidłowy poziom cholesterolu i ciśnienia krwi - mówi Ana Villaplana-Velasco, główna autorka badania.

Zobacz wideo Kobiecy zawał - to musisz wiedzieć

Źródło: The Guardian

Więcej o: