Martwica to obumarcie tkanek lub narządów w żywym organizmie. Do martwicy dochodzi w wyniku niedokrwienia i niedotlenienia lub zakażenia danego obszaru w ciele. Odcięcie dopływu krwi do tkanek powoduje natychmiastowe niedotlenienie i niedożywienie komórek, które zaczynają obumierać. Stopniowo ich struktura rozpada się. Dochodzi do zmian w białkach, z których składa się komórka, powiększania się cytoplazmy i rozpadu błony komórkowej. Wszystkie procesy biochemiczne w komórce ulegają zakłóceniu i przebiegają w sposób chaotyczny. Dochodzi teraz do powiększenia się komórki wskutek przenikania do środka cząsteczek wody lub przeciwnie, do jej obkurczenia, a następnie do rozpadu komórki. Cała jej zawartość rozlewa się w przestrzeni międzykomórkowej z powodu rozerwania błony komórkowej. DNA komórki rozpada się bezpowrotnie.
Rozróżnia się różne typy martwicy, w tym martwicę aseptyczną, martwicę suchą oraz martwicę rozpływną, związaną z uszkodzeniami mózgu. Martwica rozpływna (łac. necrosis coliquativa) oznacza więc, że martwe neurony rozpłynęły się w gęstą kleistą masę na skutek działania enzymów litycznych, trawiących obumarłą komórkę.
Do martwicy mózgu prowadzi zawał, czyli udar niedokrwienny mózgu. Udar mózgu jest konsekwencją zaburzeń w krążeniu krwi. W wyniku zakrzepu lub zatoru tętnic mózgowych dochodzi do utraty drożności naczynia krwionośnego i niedokrwienia tego fragmentu mózgu, który był zaopatrywany przez naczynie krwionośne. Tym samym komórkom mózgu zaczyna brakować tlenu i składników odżywczych. Brak tlenu, niezbędnego do przeprowadzania przemian chemicznych w komórce, prowadzi do jej obumarcia. Dochodzi wtedy do masowej śmierci komórek w odciętym obszarze mózgu. Proces obumierania komórek zaczyna się już kilka sekund po zatrzymaniu mózgowego przepływu krwi. Uruchamia się tzw. kaskada niedokrwienia, kolejne procesy biochemiczne prowadzą do rozpadu struktur i błon komórkowych i w ostateczności do śmierci komórek mózgowych. W przypadku ostrego udaru mózgu tempo rozpadu komórek nerwowych wynosi około 120 milionów neuronów na godzinę.
Najszybciej rozpadają się komórki nerwowe znajdujące się w centralnym punkcie obszaru, w którym doszło do niedokrwienia. Nieuchronnie jednak ognisko martwicy mózgu poszerza się poza ten obszar i zaczyna obejmować okoliczną tkankę, nazywaną strefą penumbry, czyli półcienia niedokrwiennego. Proces poszerzania się penumbry trwa około 5-6 godzin lub nieco dłużej, jeżeli oboczne krążenie w mózgu jest nadal dobre. W komórkach strefy półcienia jeszcze przez jakiś czas procesy rozpadu mogą zostać zatrzymane, jeżeli krążenie krwi zostanie tam przywrócone. W przeciwnym wypadku martwica obejmuje cały obszar i dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu.
Najważniejszy jest czas. W przypadku ostrego udaru niedokrwiennego mózgu, w ciągu minuty około 1,9 mln neuronów ulega rozpadowi. Nadal jednak część komórek w strefie niedotlenionej może być uratowana. Tzw. okienko czasowe szybko się jednak zamyka. Strefa półcienia (penumbra) nadal pozostaje żywa przez kilka godzin. Kluczowe jest tutaj odczopowanie zatkanego naczynia krwionośnego i przywrócenie krążenia w odciętej części mózgu. Ognisko martwicy mózgu powiększa się bowiem nieuchronnie. Aby uratować neurony, znajdujące się w strefie półcienia, pomoc musi nadejść w ciągu 4-5 godzin od wystąpienia udaru.
W celu usunięcia skrzepliny w naczyniu krwionośnym i udrożnienia naczynia krwionośnego wykonuje się zabieg trombolizy. Choremu podaje się dożylnie leki trombolityczne, mające za zadanie rozpuścić zakrzep w naczyniu krwionośnym. Istnieje także metoda odblokowywania naczynia krwionośnego poprzez zabieg trombektomii mechanicznej, ale dotyczy to tylko sytuacji, gdy do zatoru doszło w dużej tętnicy, na przykład w tętnicy szyjnej wewnętrznej lub na początku tętnicy środkowej w mózgu. W taki wypadku jest już nieco więcej czasu na skuteczne powstrzymanie rozszerzania się pola martwicy w mózgu, bo aż 6 godzin. To i tak czas niezwykle krótki. Dlatego w przypadku wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu trzeba jak najszybciej znaleźć się w szpitalu. Mechaniczna tromboliza - trombektomia mechaniczna - polega na wprowadzeniu do tętnicy specjalnego cewnika z końcówką, którą chwyta się, a następnie usuwa skrzep.
Po udarze mózgu część neuronów zostaje bezpowrotnie martwa. Martwica mózgu obejmuje bezpośrednio miejsce, w którym doszło do zaniku krążenia. Do uratowania pozostają jednak neurony w strefie półcienia. Jeżeli zabieg trombolizy się udaje i krążenie jest przywrócone, te komórki, w których nie doszło do nieodwracalnych zmian morfologicznych, mogą się odrodzić. Pacjent musi jednaj zostać poddany zabiegom rehabilitacyjnym i to możliwie najwcześniej, w pierwszej-drugiej dobie po zawale mózgu.
Na czym polega rehabilitacja po udarze niedokrwiennym mózgu? Natychmiast po zabiegu trombolizy należy zacząć odpowiednie ćwiczenia, dotyczące ogarniętych niedowładem mięśni. Co najmniej 3-4 razy na dobę porażone mięśnie powinny być stymulowania przez kilkanaście minut. Oprócz klasycznych metod rehabilitacji, stosuje się różne nowoczesne techniki, takie jak propioceptywne nerwowo-mięśniowe torowanie ruchu oraz inne. Po wyjściu ze szpitala pacjenta czeka jeszcze wielomiesięczna rehabilitacja domowa.