ser

Ser topiony: co to właściwie jest? "Ser topiony" brzmi dość zwyczajnie - ser, który się, no cóż, stopił. W istocie nie jest to takie proste. Ser topiony to pochodna sera, która powstaje w wyniku ingerencji topników. Przetapiany w temperaturze około 90-99°C ser dzięki topnikom pozostaje w formie

Według badaczy nie ma większego znaczenia, jakie pijesz wino - czy jest ono z dolnej, czy z górnej półki - i tak się na nim nie poznasz, jeśli wcześniej zjadłeś trochę sera. W ramach eksperymentu, który opisuje "New Scientist", badacze poprosili zawodowych degustatorów win, by ci ocenili jakość

Od ok. 260 kcal do ponad 350 kcal w każdych 100 gramach produktu. Średnio 20-30 gramów tłuszczu... Trudno sobie wyobrazić dietę redukującą masę, która polecałaby żółte sery. Zarazem: zapiekane z makaronem i pieczywem, do kanapek i jako przekąska do lampki wina... Sery żółte naprawdę są pyszne

Maja z Frankfurtu nad Menem napisała na Alert24 - Mieszkam w Niemczech. Kilka dni temu niemieckie media podały informację o skażonym serze sprzedawanym w marketach Lidl. Sprawa jest poważna, kilka osób zmarło. Myślę, że klientami niemieckich Lidlów mogli być rownież Polacy przejeżdżający

Ostrowcu i też chcieliśmy skorzystać, bo to się zawsze przyda. Pierwszą partię - kilkaset kilogramów mąki, ser i mleko - szpital dostał na przełomie marca i kwietnia. - Mleko trafiło do szpitala dziecięcego - dodaje Gierada. Jego zdaniem to niewielka pomoc: - W kwietniu to jakieś 10-15 tys. zł, a

Sery pleśniowe, podobnie zresztą jak wiele innych serów, powstają z mleka, które jest ścinane za pomocą podpuszczki (specjalnego enzymu trawiennego), a następnie poddawane procesowi dojrzewania. Dopiero na tym etapie, dzięki odpowiednim szlachetnym pleśniom, nabierają swojego wyjątkowego charakteru

Jeszcze w październiku za kilogram odtłuszczonego mleka w proszku mleczarnie dostawały po 14 zł, dziś nie mogą sprzedać nawet za 8 zł. Masło staniało w tym samym czasie z 13,5-14 zł do niecałych 9 zł za kilogram, zaś sery żółte z przeciętnych 16 zł do 12 zł za kilogram. To oznacza, że ceny głównych

religijnej". Włosi ponoć odkryli notatki ze szczegółowym planem ataku. Komando - siedem kobiet i trzech mężczyzn - ma pochodzić z okolic bośniackiego Brczka. Zdaniem "Corriere della Sera", jednego z najważniejszych włoskich dzienników, włoski wywiad potraktował ostrzeżenie bardzo poważnie. Informacje

"Wróciłam ze sklepu;) (Turek jest po drodze do Kalisza) ;) " - napisała na Twitterze uradowana Joanna Lichocka. Uznała, że powód do radości jest, bo kozi ser produkowany jest przez firmę z Turku - miejscowości położonej koło Konina. A nie w Normandii czy Burgundii. Francuskich serów bowiem posłanka

Do zdarzenia doszło w niedzielę 6 sierpnia około godziny 21. Huk dochodzący z magazynu zwrócił uwagę znajdującego się na miejscu pracownika, który powiadomił służby. Na miejscu interweniowała straż pożarna, grupa poszukiwawczo-ratownicza z psami i karabinierzy. Poszukiwania ciała producenta serów