Skąd się bierze cukrzyca typu 2 - pochodzenie choroby może być różne u kobiet i mężczyzn

Cukrzyca typu 2 o wiele częściej dotyka mężczyzn niż kobiet. Kanadyjscy naukowcy stawiają hipotezę, że można to częściowo wyjaśnić różnicami w umiejscowieniu, a także w funkcjonowaniu tkanki tłuszczowej.

Więcej o ryzyku rozwoju cukrzycy przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Cukrzyca typu 2 powiązana jest z otyłością, ale naukowcy nadal nie są pewni, jaki dokładnie mechanizm za tym stoi. Przeprowadzony przez badaczy z kanadyjskiego Uniwersytetu Concordia przegląd ponad 200 badań wskazał na pewien związek pomiędzy typem tkanki tłuszczowej, innym dla kobiet i mężczyzn, a ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2.

Chodzi o to, że tkanka tłuszczowa u kobiet i mężczyzn gromadzi się w innych miejscach, inaczej przyrasta i inaczej współpracuje z układem immunologicznym - odnotowują badacze.

- Istnieje wiele różnych teorii na temat rozwoju cukrzycy. Ta, którą badamy zakłada, że różne regiony tkanki tłuszczowej w różny sposób przyczyniają się do ryzyka choroby - mówi dr Kerri Delaney, jedna z autorek artykułu, który został opublikowany w czasopiśmie "Obesity Reviews".

Kobiety i mężczyźni tyją inaczej

U kobiet tłuszcz brzuszny gromadzi się w warstwie podskórnej (tłuszcz podskórny), u mężczyzn natomiast o wiele głębiej, akumulując się wokół narządów (to tak zwany tłuszcz trzewny). Inny jest też sposób, w jaki przyrastają komórki tłuszczowe u obu płci. U mężczyzn komórki tłuszczowe rozszerzają się, co powoduje rozrastanie się tkanki tłuszczowej, natomiast u kobiet tkanka tłuszczowa przyrasta dzięki namnażaniu się komórek.

Przyrastanie tkanki tłuszczowej u kobiet ma związek z coraz niższym poziomem estrogenów, czyli żeńskich hormonów płciowych, co jest skutkiem menopauzy. Naukowcy sugerują, że fakt, iż mężczyźni nie korzystają z ochronnego działania estrogenów, może wyjaśniać, dlaczego to oni zapadają na cukrzycę wcześniej niż kobiety.

Gdy przyjrzeć się bliżej funkcjonowaniu komórek tkanki tłuszczowej u kobiet i mężczyzn, widać różnice między obu płciami w sygnalizacji pomiędzy tymi komórkami a układem odpornościowym i hormonami. Ponadto fakt, że kobieca tkanka tłuszczowa namnaża się, a nie przerasta (jak u mężczyzn) chroni je przed rozwojem dużych, opornych na insulinę adipocytów (główny rodzaj komórek, z których zbudowana jest tkanka tłuszczowa), dominujących w męskiej tkance tłuszczowej.

Innymi słowy, jeżeli prawdziwa jest hipoteza, że tkanka tłuszczowa to kluczowy czynnik rozwoju cukrzycy typu 2, to różnice w funkcjonowaniu tejże tkanki, związane z płcią, oznaczają, że bezpośrednie przyczyny choroby są inne u kobiet, a inne u mężczyzn. Naukowcy zastrzegają, że ta koncepcja wymaga dalszych badań. Ma to jednak znaczenie dla sposobów leczenia cukrzycy typu 2. Chodzi o to, że obecnie leczenie cukrzycy jest podobne u mężczyzn i u kobiet. Być może jest to błąd i należałoby obie płcie traktować nieco inaczej, zalecać inne leki lub inne schematy leczenia.

Zobacz wideo Cukrzyca: problem narodowy, a wiemy o niej tak niewiele. Poznaj najważniejsze fakty (nie mity)

Źródła: MedicalXpress.com, Obesity Reviews

Więcej o: