Zauważono, że trądzik różowaty pojawia się jednocześnie z chorobami układu pokarmowego, alergią czy nadciśnieniem tętniczym, zatem można tu w pewien sposób upatrywać przyczyn występowania tej choroby skórnej.
Na podstawie obserwacji stwierdzono także, że występują pewne czynniki środowiskowe i chorobowe, które sprawiają, że można mieć do czynienia z tym rodzajem trądziku. Będą to zatem: promieniowanie UV, a także bardzo wysoka temperatura, np. podczas brania prysznicu, kąpieli czy spędzania czasu w saunie, zmiana temperatur następująca w sposób gwałtowny, stosowanie kremów, zawierających sterydy, problemy z trawieniem niektórych pokarmów, zakażenia bakteryjne, zakażenia mieszków włosowych, choroby tarczycy, zaburzenia miesiączkowania, łojotok oraz regularne stosowanie nieodpowiedniej diety. Problemem może też okazać się spożywanie gorących napojów, alkoholu i mocnych przypraw, a także częste narażenie na stres i zdenerwowanie.
Trądzik różowaty może się również pojawić, kiedy skóra twarzy ma tendencję do tworzenia się pajączków. Polega to na tym, że naczynka często się kurczą i rozkurczają, przez co ścianki naczyń włosowatych się powiększają. Tym samym doprowadza się do wzrostu przepuszczalności tych naczyń, a to z kolei prosta droga do pojawienia się obrzęków. Takie elementy prowadzą bezpośrednio do stanów zapalnych, a przez to tworzą się tzw. zmiany rumieniowe, a to prowadzi do utrwalenia się na twarzy czerwonych zmian, czyli pojawienia się trądziku różowatego.
Trądzik różowaty nie występuje zbyt często, w zasadzie spotyka się u zaledwie 2-10% całej populacji. Najbardziej podatne na jego wystąpienie są kobiety w wieku 25-35 oraz 45-55 lat. Najczęściej pojawia się ona u osób, które mają jasną karnację skóry twarzy, jasnych oczach i jasnych włosach (I lub II fototyp skóry). Ta choroba skórna nie pojawia się raczej zanim zacznie się okres pokwitania, a zatem całkiem młodzi ludzie, np. nastolatkowie, nie muszą martwić się problemem skórnym tego typu. Mimo to w czasie dorastania często można zauważyć pierwsze objawy choroby. Ponieważ nie są one nasilone, to nie zwraca się na nie uwagi. To błąd, ponieważ reagując, można od razu przygotować się na zmieniającą się skórę lub zadbać o to, aby do rozwoju trądziku różowatego wcale nie doszło. Kiedy na skórze pojawią jakiekolwiek zmiany podobne do tych opisanych powyżej, to należy od razu udać się do dermatologa, który pomoże ustalić bezpośrednią przyczynę i podejmie decyzję o ewentualnym leczeniu.
Trądzik tego typu występuje na czole, nosie, policzkach, brodzie. A jeśli dojdzie do bardzo zaawansowanego stopnia rozwoju tej skórnej choroby, to może doprowadzić to nawet do przerostu gruczołów łojowych i obrzęków limfatycznych. Ogólnie rzecz biorąc, krostki i zaczerwienienia pojawiają się tylko na twarzy, nie przenoszą się na inne partie skóry.
Ponieważ naczynka nie funkcjonują tak, jak powinny, pojawia się ryzyko wystąpienia niezbyt ładnego czerwienienia się skóry z różnych powodów, np. gdy nastąpią wzmożone emocje czy jest się pod wpływem działania silnych temperatur.
Oczywiście najbardziej popularne są krostki, ewentualnie zgrubienia, podobne do zwykłego, najbardziej znanego rodzaju trądziku.
Zdarza się, że postać trądziku różowatego przekształca się na tyle, że dochodzi do takiego etapu rozwoju, że pojawia się rhinophyma, czyli przerosło trądziku różowatego, występuje u tych, którzy zmagają się z tą odmianą trądziku, ale jest to bardzo rzadko spotykana przypadłość. Charakterystyczne dla niej jest to, że z kolei ta najczęściej dotyczy mężczyzn. Łatwo ją rozpoznać, ponieważ w jej wyniku w obrębie nosa tworzą się zgrubienia i guzy. Dzieje się tak dlatego, że w tym miejscu dochodzi do przerostu gruczołów łojowych i naczyń – na nosie pojawia się guzek jako wynik przerostu tkanki łącznej. Jeszcze łatwiej wytłumaczyć to na przykładzie „nosa alkoholika” – do niego bowiem często porównuje się nos chorej osoby, nie zdając sobie sprawy, że bezpodstawnie ocenia się kogoś dotkniętego rozwiniętym stadium choroby. Najczęściej występuje to na wspomnianym nosie, ale zdarza się, że pojawia się na czole, podbródku czy na uszach.
Można wymienić także inne typy trądziku różowatego, które pojawiają się jako odpowiedź na inne czynniki zewnętrzne lub jako odpowiedź na występujące już objawy tego trądziku i będące jego konsekwencją. Można tutaj zatem wymienić: trądzik różowaty po leczeniu steroidami, kiedy to dotychczas występujący rumień się nasila, a nie znika. W tym samym czasie pojawiają się krostki i zgrubienia na skórze, czyli zamiast wyleczenia następuje postęp. Innym rodzajem jest lipoid prosówkowy, czyli małe grudki i krostki, jakie da się zaobserwować wokół ust i na powiekach.
Wyżej wspomniano już kilka słów na temat przyczyn, jakie mogą być początkiem do pojawienia się tej choroby skórnej. Warto jeszcze raz wspomnieć, że trądzik różowaty dużo częściej dotyka kobiet. Nie jest też obcy mężczyznom, ale w ich przypadku przybiera bardzo zaawansowaną postać. Nie sposób też przywołać jednej z najbardziej rozpowszechnionych przyczyn w zakresie tej choroby, jaką są czynniki genetyczne. Jeśli w czyjejś rodzinie pojawił się trądzik różowaty, to znajduje się on w grupie ryzyka – u niego łatwiej będzie o wystąpienie nieestetycznych objawów w dojrzałości.
Bardzo często również zaburzenia endokrynologiczne mają wpływ na pojawienie się takich zaburzeń skórnych. Ponadto, jeśli ktoś ma problemy z alergiami, uczuleniami oraz zmaga się z nadciśnieniem tętniczym, to także musi sobie zdawać sprawę, że jest bardziej narażony na wystąpienie nieprzyjemnych objawów.
Co ciekawe, także problemy żołądkowe mogą okazać się przyczynkiem do wystąpienia zaczerwienienia i krostek na twarzy, sugerujących rozwijanie się trądziku różowatego. Jednym z przykładów jest nadkwaśność soku żołądkowego czy choroba wrzodowa żołądka. Przyczyną powiązaną kwestiami żołądkowymi jest również nieregularne wypróżnianie się, także prowadzące do nasilenia się objawów choroby skórnej.
A jeśli zmiany skórne już się pojawią, to trzeba uważać na to, co może je nasilać, a są to: drożdżaki, nużeńce, roztocza.
Przyczyny trądziku różowatego to:
Warto jeszcze zwracać uwagę na kosmetyki, jakich się używa do codziennej pielęgnacji skóry – szczególnie skóry twarzy, ponieważ mogą one w dużej mierze przyczyniać się do dodatkowego jej podrażnienia, co sprzyja zaczerwienieniu i krostkom. Najczęściej zdarza się to wówczas, gdy w kosmetykach znajduje się alkohol, bo w największym stopniu podrażnia on skórę. A skoro już nasunął się temat kosmetyków, to warto jeszcze wspomnieć kilka słów o lekach. Te, które cechują się rozszerzaniem naczyń krwionośnych, mogą powodować podrażnienie skóry.
Trzeba pamiętać, że tak naprawdę nie określono jednoznacznie żadnej przyczyny, która całkowicie odpowiadałby za pojawianie się trądziku różowatego. W związku z tym istotne wydaje się zwracanie uwagi na wszystkie najważniejsze elementy codzienności, takie jak spożywanie konkretnych posiłków czy danych składników pokarmowych, używanie kosmetyków, używek oraz występowanie czynników permanentnego stresu. Jak widać, wiele czynników może mieć wpływ na te specyficzne zmiany skórne. Najpewniej da się stwierdzić, że wpływ na trądzik różowaty ma nadpobudliwość układu nerwowego. Duży wpływ mają też prawdopodobnie hormony, ponieważ przed okresem dojrzewania w ogóle nie ma żadnych oznak nieprawidłowości, a największe zmiany pojawiają się, kiedy kobiety przechodzą menopauzę.
Istnieje teoria, która jako przyczynę wystąpienia problemów z trądzikiem różowatym podaje zaburzenia naczynioruchowe. To tzw. hipoteza naczynioruchowa, odnosząca się oczywiście do układu nerwowego, który wydaje się wrażliwy na bodźce z zewnątrz. Owe bodźce z zewnątrz zostały już wspomniane powyżej i zalicza się do nich: opalanie się i wystawianie się na działanie promieni UV pochodzących ze słońca, a jeszcze bardziej z solarium, zbyt częste korzystanie z gorących kąpieli czy też odwiedzanie sauny, wystawianie się na zmieniające się temperatury podczas wiatru czy mrozu, zła dieta (szczególnie zbyt częste spożywanie pikantnych potraw), stosowanie kosmetyków z alkoholem, acetonem, mentolem, permanentny stres. Dlatego też konieczne staje się zrezygnowanie z ekspozycji na słońce czy też odwiedzania solarium, bo może to tylko pogorszyć problem skórny.
Badania nad stwierdzeniem bezpośrednich przyczyn występowania trądziku różowatego wciąż trwają. Ostatnie zwracają uwagę na fakt, że w obszarach, które są zmienione chorobowo, zauważono zwiększone wydzielanie histaminy. Pojawia się ona wtedy, gdy ma się do czynienia z procesem zapalnym, ma ona bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o reakcję na pojawienie się alergenów. Najłatwiej wyjaśnić to zjawisko w ten sposób, że po tym, jak na organizm zadziała jakiś alergen, czyli czynnik obcy dla organizmu, w układzie odpornościowym zachodzą bardzo nieprawidłowe reakcje, a stąd już prosta droga do uszkodzenia tkanek. W ten sposób można wytłumaczyć, jak dochodzi do powstania trądziku różowatego. Otóż za alergeny, które biorą w tym udział, uważa się m.in. kurz, roztocza, pyłki traw, chwastów, drzew, pierze, pleśni. Zdarza się też, choć dużo rzadziej, że można doprowadzić do odczynów alergicznych drogą pokarmową. Do takich alergenów należą: używki, ostre przyprawy, owoce i warzywa, mleko i nabiał. Dlatego też tak ważne staje się wprowadzenie odpowiedniej diety, która sprawia, że da się zniwelować albo zmniejszyć pojawiające się na skórze zmiany.
Wystąpienie trądziku różowatego bardzo często dotyka takie osoby, które już zmagają się z cerą trądzikową, czyli z trądzikiem w najbardziej znanej wersji. Zwykły trądzik można rozpoznać z łatwością, ponieważ jego występowanie wiąże się z sporym wydzielaniem z gruczołów łojowych, rozszerzonymi porami, stanami zapalanymi i błyszczeniem. Szczególnie ważne przy wystąpieniu takiego rodzaju cery jest zadbanie o jego właściwą pielęgnację. Dzięki temu można doprowadzić do uchronienia się przed ewentualnymi zniszczeniami i bliznami na skórze oraz zapobiec przekształceniu się takich problemów skórnych w trudny do usunięcia trądzik różowaty.
Można mówić o różnych stadiach czy też rodzajach tej choroby. Wyróżnia się zatem: postać rumieniową z teleangiektazjami, postać grudkowo-krostkową, postać przerostowo-naciekową, oczną i ziarniniakową. Wszystko zależy od stopnia zaawansowania choroby oraz od charakterystycznych zmian skórnych, jakie tutaj się pojawiają. Oczywiście w tym przypadku konieczne wydaje się podjęcie odpowiedniego leczenia, choć nie jest to takie proste – trzeba dostosować sposób leczenia do konkretnej osoby, bo u każdego inne są objawy, inne nasilenia powstających zmian czy też czynniki występowania danego typu zmian. To wszystkich tych cech i czynników należy dostosować leczenie, tym bardziej, że często dochodzi do zaostrzeń w występowaniu choroby czy też do remisji, kiedy już następuje pozbycie się z twarzy nieestetycznych zmian.
Na sam początek, aby w ogóle móc ustalić, że ma się do czynienia z trądzikiem różowatym, konieczne jest przeprowadzenie wywiadu z pacjentem oraz obserwacja wykwitów, jakie pojawiają się na skórze. Kiedy na skórze stwierdza się wykwity rumieniowe oraz grudki i krostki na środkowej części twarzy, to pierwsza oznaka, że pojawia się schorzenie skóry. W dalszej kolejności zwraca się uwagę na występowanie wzmożonej reakcji naczynioruchowej, która jest związana z działaniem konkretnych czynników zewnętrznych (mowa o nich wyżej), szczególnie wystąpienie mocnego zaczerwienienia skóry. Objawem stwierdzającym będzie też wystąpienie łojotoku, natomiast tym czynnikiem, który najbardziej przemawia za prawdziwością diagnozy, jest mocno czerwony rumień, który pojawia się na środku twarzy i utrzymuje się tam przez dłuższy czas.
Zaczynając jakiekolwiek leczenie tej choroby, należy zwrócić uwagę na swoją dietę. To od niej w dużej mierze zależy, czy zmiany skórne będą się zwiększać, czy zanikać. W związku z tym ważne jest, aby wykluczyć z diety sery żółte, czekoladę, wątróbkę. Wszystkie ciężkostrawne posiłki powinni być całkowicie odstawione. Przyjmowanie witamin natomiast jest bardzo istotne, jednak trzeba je dawkować z rozsądkiem i nie pozwalać na zbyt duże ilości szczególnie witaminy B6 i B12.
A zabiegi, jakich absolutnie nie można podejmować, kiedy organizm zmaga się z trądzikiem różowatym są następujące: złuszczanie skóry z użyciem kwasów owocowych, kwasu trójchlorooctowego, kwasu salicylowego. Wszystkie one tylko potęgują problemy, ponieważ powodują jeszcze większe przekrwienie skóry, a przez to rumień jest jeszcze bardziej widoczny i nasila się. Po ich wykonaniu można się spodziewać pieczenia skóry oraz intensywnego swędzenia. Lepiej też nie odwoływać się do zabiegów rozgrzewających skórę twarzy, bo będą dawać podobne efekty. Wszelkie tarcie i ucisk tylko podrażni skórę, dlatego nie warto uciekać się do takich metod przynajmniej do czasu wyleczenia choroby skórnej.
Jeśli chodzi natomiast bezpośrednio o to, jakie zabiegi stosować, by jak najlepiej wpłynąć na skórę twarzy, to istnieją trzy grupy zabiegów, na jakie trzeba poświęcić wówczas trochę czasu. Będą to: leczenie miejscowe, doustne i stosowanie właściwych kosmetyków.
W tym pierwszym przypadku szczególnie przydatny będzie metronidazol 0,75% i 1%. Występuje on w postaci żelu i kremu. Wartościową substancją w tym momencie okaże się także kwas azelainowy, który wpływa bezpośrednio na usunięcie grudek i krostek, jakie powstają na twarzy. Często używa się także w takim leczeniu 10-procentowego sulfacetamidu sodowego uzupełnionego o 5-procentową siarkę i nadtlenek benzoilu. On także wpływa na usuwanie zmian w postaci grudek i krostek. Stosuje się także różnego rodzaju antybiotyki, których działanie bezpośrednio wpływa na łagodzenie objawów oraz usuwanie problemu skórnego. Przy ich stosowaniu trzeba koniecznie pamiętać, że można je wykorzystywać przez maksymalnie 3 miesiące i po tym czasie zrobić trochę przerwy. Pomagają, ponieważ działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.
Leczenie ogólne, doustne odnosi się do usuwania problemów, które stają się przyczynami powstania problemów skórnych. Tak więc konieczne staje się wpłynięcie na takie schorzenia czy choroby jak: niedokwaśność soku żołądkowego i inne problemy układu pokarmowego, zaburzenia hormonalne. A jeśli lekarstwa mają pomóc na zniwelowanie występujących na skórze krostek i grudek, to trzeba zastosować antybiotyki tetracyklinowe, a tutaj można wymienić tetracyklinę, doksycyklinę i limecyklinę. A jeśli tetracyklin nie można stosować ze względu na jakieś przeciwwskazania zdrowotne, wówczas można posłużyć się makrolidami. Dzięki nim można ograniczyć ilość powstające na cerze łoju, a przez to doprowadzić do większej czystości twarzy. To one także mają wpływ łagodzący podrażnienia. Jak i w przypadku innych chorób, także i w tym równolegle z antybiotykami trzeba przyjmować i probiotyki, aby zabezpieczyć żołądek przed zniszczeniami, jakie mogą przynieść tak mocne lekarstwa.
A w przypadku, gdy pacjent staje się odporny na działanie jakichkolwiek z wyżej wymienionych leków, poleca się środek ostateczny, jakim jest izotretynoina. To „środek ostateczny”, ponieważ jego stosowanie nie tylko przynosi korzyści, ale też daje dużo niedogodności, np. krwawienie z nosa, natomiast przynosi on bardzo dobre efekty w walce z trądzikiem różyczkowym, dlatego jego stosowanie powinno przynieść spodziewane rezultaty.
Niektóre, bardzo zaawansowane odmiany choroby, na które stosowanie leków okazuje się niewystarczające, potrzebują nawet wykorzystania zabiegów chirurgicznych. Przykładem jest proces ścinania nożem elektrycznym tego, co pojawia się na skórze. To samo można osiągnąć, używając laseru. Stosowanie takich zabiegów jest szczególnie potrzebne, gdy pojawiły się zmiany guzowate na nosie. Wówczas pozostaje już jedynie terapia chirurgiczna lub laserowa, doprowadzająca do ich całkowitego usunięcia.
Mówiąc o leczeniu, trzeba wziąć pod uwagę, że doprowadzenie do całkowitego wyleczenia z tej choroby jest bardzo trudne. Bardzo często zdarza się, że jest ono niemożliwe – w zależności od konkretnego przypadku. Mimo to cały czas potrzebne jest leczenie, które może trwać bardzo długo, ale za to niwelować objawy, jakie niszczą wygląd skóry twarzy. Dzięki podjęciu leczenia można też zapobiec pojawieniu się następnych problemów skórnych i skupić się na skutecznym pielęgnowaniu skóry w tym miejscu, w którym zmiany pojawiły się do tej pory.
Należy jeszcze przywołać przykład impulsywnej terapii świetlnej, dzięki której możliwe staje się zmniejszenie rumienia, jaki występuje na skórze. Jest to możliwe już po 5 tygodniach kuracji, a co więcej, są to zabiegi dużo bardziej delikatne niż te laserowe. Niesie też ze sobą mniej bólu.
Warto jeszcze przyjrzeć się wspomnianym wyżej postaciom choroby:
Nawet jeśli zakończy się leczenie (a może nawet właśnie ze względu na to), to konieczne staje się wyjątkowe dbanie o skórę i jej skuteczna pielęgnacja za pomocą przeznaczonych do tego kosmetyków. Nie można wrócić do tych przyzwyczajeń, jakie miało się przed stwierdzeniem choroby skórnej, czyli używać środków sprzyjających stanom zapalnym, ale dotychczasowe środki pielęgnacyjne zastąpić dermokosmetykami w sam raz do skóry wrażliwej i z problemami.
W dermokosmetykach znajdują się substancje nawilżające i zmiękczające, dzięki czemu możliwe staje się skuteczne chronienie warstwy lipidowej skóry przez ewentualnym zniszczeniem. Nie można natomiast korzystać z kosmetyków syntetycznych, kosmetyków zawierających w swoim składzie substancje drażniące i wysuszające, ponieważ niszczą one naskórek, doprowadzając do rozprzestrzeniania się trądziku różowatego. Zatem krem na trądzik różowaty powinien być przede wszystkim nawilżający i kojący, aby zmęczona, wrażliwa skóra miała szansę na ukojenie. Taki krem powinien oczyszczać skórę z nadmiaru sebum i zapewnić jej naturalną równowagę hydrolipidową. Przyda się tutaj zatem skorzystanie z kremów z niacynamidem i wyciągiem z zioła Chrysanthellum indicum. Warto jeszcze spróbować kremów z zielonej herbaty, ponieważ ten składnik ma działanie kojące i dzięki niemu na twarzy pojawi się mniej wyprysków.
Dobry krem jest także w stanie zmniejszyć pojawiający się rumień i zaczerwienienie. Każde podrażnienie skóry powinno być pielęgnowane, aby nie mogło się rozwinąć do większych rozmiarów. Na trądzik różowaty leczenie domowe ma naprawdę dobry wpływ. Można do niego zaliczyć właśnie stosowanie odpowiednich kosmetyków (czy wspomnianą wcześniej właściwą dietę).
Trądzik różowaty, mimo że nie jest częstą chorobą skórną i występuje u niewielkiej ilości osób w całej populacji, doczekał się specjalnych kosmetyków, które pomagają pielęgnować wymagającą skórę. Dlatego też można mieć pewność, że prawidłowe (i najlepiej skonsultowane z dermatologiem) dobranie żeli, kremów i maści pomoże poprawić kondycję skóry.
Trądzik różowaty to choroba skórna, która cechuje się dość nieprzyjemnymi objawami w zależności od tego, jaki jest stopień rozwoju choroby. Najczęściej dotyczy osób dojrzałych (najbardziej kobiet), ale pierwsze objawy trądziku różowatego można zaobserwować już w młodym wieku – już wtedy warto zwrócić na nie uwagę i udać się do dermatologa, który wskaże dalszą drogę (np. ewentualne leczenie czy zapobieganie objawom). Co więcej, jego najbardziej nieprzyjemna forma, charakteryzująca się guzami na nosie, najczęściej dotyka panów.
Bardzo ważne wydaje się również zmienienie dotychczasowych nawyków, jeśli chodzi o używanie konkretnych kosmetyków. Prawidłowa pielęgnacja przyczyni się do poprawy kondycji skóry oraz jej wyglądu i zabezpieczy przed pojawieniem się dalszych niekorzystnych zmian na twarzy. Konsultacje lekarskie są niezbędne, aby można było powziąć najlepsze środki w walce o właściwy wygląd cery. Równie ważna, co kosmetyki, jest jeszcze dobra dieta dostosowana do potrzeb. Niektóre potrawy należy całkowicie wyrzucić z codziennego jadłospisu, inne ograniczyć, aby nie doprowadzać do kłopotów z układem pokarmowym.
Najważniejsze to dostosować się do wymagań, jakie stawia skóra z problemem trądziku różowatego, aby dzięki temu przynieść jej ulgę oraz spodziewane dobre efekty ewentualnego leczenia. Kontakt z lekarzem oraz wypełnianie zaleceń, jakie się pojawiają w tym momencie najpełniej pomoże przezwyciężyć problem.
To również może cię zainteresować:
Mikrodermabrazja, czyli skuteczne oczyszczenie skóry
Żegnajcie niedoskonałości skóry twarzy!
Aby zakryć taki trądzik potrzeba drogich kosmetyków? Ona pokazuje, że wystarczą te z drogerii