Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Masaż tajski ma ponad 2500 lat. Podobno kiedyś stosowali go na sobie tajscy mnisi. Dziś masażu tajskiego można uświadczyć w niemalże każdym salonie masażu. Masaż tajski sięga do technik ajurwedy (medycyny indyjskiej) i jogi, a także tajników medycyny chińskiej (wykorzystywana jest tu na przykład akupresura, czyli specjalny sposób uciskania ciała).
Masaż tajski wykonuje się na materacu, który nie jest ani za twardy, ani za miękki. Klient musi być ubrany luźno (czasem niekrępującą ruchów koszulkę i swobodne rybaczki jednorazowego użytku dostaje w salonie masażu). Podczas sesji masażu tajskiego zwykle nie stosuje się olejków. Czasem do masowania używa się stempli ziołowych (rozgrzanej mieszanki ziół zawiniętej w bawełnę); jest to tak zwany masaż stemplami.
Materac leży na podłodze. Dzięki temu masażysta może się swobodnie przemieszczać, przechodzić nad klientem i ugniatać go różnymi częściami ciała. Do masażu wykorzystuje swoje dłonie, kciuki, przedramiona, łokcie i... stopy.
Klient układa się w różnych pozycjach pasywnych klasycznej jogi, a masażysta gniecie go, rozciąga i wyciąga - nie powstrzymuje się nawet przed wyciąganiem palców i uszu. Plus jest taki, że klient nie musi wykazywać żadnej aktywności czy inicjatywy - ma sobie po prostu leżeć. Porządna sesja masażu tajskiego trwa około dwóch godzin.
> Zobacz: Joga: 6 powodów, dla których warto spróbować
Wielbiciele i tajscy masażyści wymieniają wiele korzyści wynikających z tego egzotycznego zabiegu. Masaż tajski ma uelastycznić i ujędrnić skórę, a także rozciągnąć mięśnie i stawy. Podobno usprawnia ruchy i wzmacnia odporność. Oprócz tego reguluje pracę układu krwionośnego i limfatycznego. Jakby tego było mało, pomaga w walce z cellulitem, stresem i depresją - ma "przywrócić równowagę duchową".
Według Tajów masaż tajski to nie tylko jakiś tam zabieg relaksacyjny. Ta specjalna metoda ma stymulować seny, czyli mikroskopijne kanaliki, przez które przepływają cząsteczki powietrzne zwane "lom". Masażysta skupia się na tych punktach ciała, które mają najwięcej senów - podobno jest ich mnóstwo w okolicach pępka.
Masaż tajski poleca się szczególnie osobom zestresowanym, zaniepokojonym i w depresji. Wskazaniem są także: bóle mięśni, stawów i kręgosłupa, migreny, nadwaga, zaburzenia przemiany materii, krążenia krwi oraz limfy, dolegliwości menopauzalne i toksyny w organizmie. Na masaż tajski często decydują się młode mamy, które chcą wrócić do sylwetki sprzed ciąży.
Na masaż tajski może zdecydować się więc każdy, o ile nie ma przeciwwskazań, których lista jest całkiem długa.
Kiedy przełożyć sesję masażu tajskiego (albo w ogóle nie myśleć o przekroczeniu progu salonu masażu)? Przeciwwskazania do masażu tajskiego to:
Nie powinno się przychodzić na sesję masażu pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Przed umówieniem wizyty warto się również zastanowić, czy aby na pewno jest się gotowym na tak bezpośredni zabieg (nie każdy dobrze znosi krępujące sytuacje).
Koszt sesji masażu tajskiego różni się w zależności od zakładu i miasta. Można jednak powiedzieć, że cena standardowej, godzinnej sesji klasycznego masażu tajskiego kosztuje około 130-150 złotych.
> Akupresura - akupunktura bez igły
> Ból pleców? Masaż kręgosłupa może pomóc, ale...
Jak szybko pozbyć się stresu? Te metody zajmą ci tylko kilka minut