Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Naukowcy przeanalizowali dane z 12 badań klinicznych szczepionek Covid i stwierdzili, że ponad dwie trzecie typowych skutków ubocznych, których doświadczają ludzie po szczepieniu, można przypisać efektowi nocebo, a nie samej szczepionce. Nocebo jest złym bratem bliźniakiem placebo. Efekt nocebo występuje, gdy pacjent doświadcza negatywnych skutków po podaniu substancji obojętnej, ponieważ się tego spodziewa. W przypadku placebo pacjenci odczuwają pozytywne skutki leczenia, choć podano im substancję obojętną biologicznie, bez wartości terapeutycznej.
Badania prowadził zespół naukowców Beth Israel Deaconess Medical Center (BIDMC) w Bostonie.
- Zdarzenia niepożądane po leczeniu placebo są powszechne w randomizowanych badaniach kontrolowanych. Gromadzenie i analizowanie tego typu danych jest bardzo ważne dla szczepień przeciwko COVID-19 na całym świecie, ponieważ obawy dotyczące skutków ubocznych są zgłaszane jako powód wahania i obaw przed szczepieniami - mówi badaczka Julia W. Haas z BIDMC.
W badaniach klinicznych analizowanych przez zespół z Bostonu wzięło udział 45380 pacjentów. W tej grupie 22 802 osób otrzymało szczepionkę. Pozostałym 22 578 podano placebo; to znaczy nieszkodliwą substancję bez wartości terapeutycznej, zwykle jest to sól fizjologiczna. Żaden z pacjentów nie wiedział, czy otrzymał szczepionkę, czy placebo.
W artykule opublikowanym w czasopiśmie "Jama Network Open" naukowcy opisują, jak po pierwszym zastrzyku ponad 35 proc. osób z grup placebo doświadczyło tak zwanych ogólnoustrojowych skutków ubocznych, takich jak ból głowy i zmęczenie, 16 proc. zgłosiło dolegliwości miejscowe, w tym ból ramienia, zaczerwienienie lub obrzęk w miejscu wstrzyknięcia.
W grupie która otrzymała pierwszy zastrzyk szczepionki około 46 proc. zgłosiło objawy ogólnoustrojowe, a dwie trzecie doświadczyło bólu ramienia lub innych objawów w miejscu wstrzyknięcia.
Po porównaniu wyników obu grup, zaszczepionych i tych, którzy dostali placebo, efekt nocebo odpowiadał aż za 76 proc. ogólnoustrojowych zdarzeń niepożądanych i 24 proc. miejscowych po pierwszej dawce szczepionki.
Kiedy naukowcy przyjrzeli się skutkom ubocznym po drugim zastrzyku, odkryli, że częstość bólów głowy lub innych objawów ogólnoustrojowych była prawie dwukrotnie wyższa w grupie zaszczepionej w porównaniu z grupą placebo, odpowiednio 61 proc. i 32 proc. Różnica była jeszcze większa w przypadku dolegliwości miejscowych, sięgając 73 proc. wśród osób, które otrzymały szczepionkę i 12 proc. w grupie placebo. Obliczenia po drugiej dawce pokazały, że aż 52 procent działań niepożądanych było efektem nocebo.
Po uwzględnieniu wyników całości badań naukowcy obliczyli, że około dwie trzecie typowych skutków ubocznych zgłaszanych w badaniach szczepionek Covid jest spowodowanych efektem nocebo, w szczególności bóle głowy i zmęczenie. Bóle głowy i zmęczenie w ulotkach ze szczepionkami Covid są wymienia jako najczęstsze niepożądane efekty po zastrzyku.
Badacze podkreślają, że lepsze informowanie opinii publicznej o reakcjach na szczepionkę przeciw Covid, zmniejsza obawy i wahania. - Mówienie pacjentom, że zastrzyk ma skutki uboczne podobne do leczenia placebo w randomizowanych, kontrolowanych badaniach, faktycznie zmniejsza lęk i sprawia, że pacjenci poświęcają chwilę na rozważenie skutków ubocznych - mówi badacz Ted J. Kaptchuk z BIDMC i Harvard Medical School.
W Polsce jedną dawką zaszczepiło się 58,1 proc., w pełni zaszczepieni - to 56 proc. (dane z 16 stycznia br). Plasuje nas to na 23. miejscu w Unii Europejskiej pod tym względem liczby zaszczepionych - wynika z danych portalu statystycznego Our World in Data, który jest prowadzony przez Uniwersytet Oksfordzki, Najlepszy wynik w UE pod względem liczby zaszczepionych osób ma Portugalia (90,55 proc.), Malta (86,18 proc.) i Hiszpania (85,16 procent).
Żródło: ScienceAlert, The Guardian