Odporność na koronawirusa może trwać latami - dowodzą dwa najnowsze badania

Coraz więcej dowiadujemy się o tym, jak nasz układ odpornościowy reaguje na nowego koronawirusa. I to zarówno, gdy styka się z nim w wyniku naturalnego zakażenia, jak i wtedy, gdy zostaje "wyszkolony" przez szczepionkę. Mamy już pewne naukowe powody, by wierzyć, że odporność po przechorowaniu i szczepieniu przeciw COVID-19 może przetrwać lata.

Odporność na koronawirusa utrzymuje się co najmniej rok, ale niewykluczone, że nawet do końca życia. To wniosek płynący z dwóch niedawno ukończonych badań, opublikowanych online jeszcze przed recenzjami.

Prawdopodobnie osoby, które przechorowały COVID-19 oraz zostały w pełni zaszczepione, nie będą musiały brać zastrzyków przypominających - sugerują naukowcy. Natomiast ci, którzy zostali zaszczepieni, ale nigdy nie chorowali, powinni dostać trzecią dawkę, aby jeszcze utrwalić i wzmocnić odporność. Podobnie osoby, u których choroba lub szczepionka nie wywołały jednak silnej odpowiedzi immunologicznej.

Jedno z badań na ten temat ukazało się na stronach internetowych czasopisma "Nature". Autorami są naukowcy z Washington University School of Medicine. Drugie badanie, także jeszcze nie ocenione, dostępne jest na serwerze bioRxiv.org. Zostało przeprowadzone przez Rockefeller University w Nowym Jorku.

Zobacz wideo Nowe rozwiązania w zakresie szczepień. Od 1 lipca drugą dawkę będzie można przyjąć w dowolnym punkcie, a samorządy będą zachęcać seniorów do szczepień

Po szczepieniu silne komórki B pozostają stale w pogotowiu

Wiemy, że po zakażeniu (lub szczepieniu) rozpoczyna się proces nazywany ogólnie odpowiedzią immunologiczną. Organizm zaczyna produkować całą masę cząsteczek odpornościowych, w tym przeciwciała neutralizujące. Ich liczba jednak zmniejsza się stopniowo w miarę upływu czasu. To naturalny proces. Dzieje się tak, ponieważ w ciągu całego życia stykamy się z taką ilością patogenów, na które reaguje nasz system immunologiczny produkując przeciwciała, że niepodobna, aby wszystkie na raz krążyły w naszej krwi. Ale na szczęście natura znalazła rozwiązanie. To komórki odpornościowe "ukrywające się" w szpiku kostnym.

Komórki B są to komórki układu immunologicznego będące elementem tzw. humoralnej odpowiedzi odpornościowej. Są odpowiedzialne za wytwarzanie przeciwciał. Powstają w szpiku kostnym, a następnie  przekształcają się w narządach limfatycznych w dwa rodzaje ciałek: w komórki plazmatyczne i komórki pamięci. Jeden z typów limfocytów typu B przechowywanych w szpiku kostnym to komórki plazmatyczne szpiku kostnego (BMPC) i to one w sposób ciągły wytwarzają przeciwciała po infekcji lub szczepieniu. Limfocyty pamięci typu B również wytwarzają przeciwciała, ale nie produkują białek ochronnych, tylko odpowiadają za pamięć immunologiczną. Aktywują się, gdy rozpoznają "zapamiętanego" wcześniej patogenu.

Komórki plazmatyczne szpiku kostnego (BMPC) są długowieczne, mogą żyć wiele lat. Naukowcy z Washington University dowodzą, że zakażenie SARS-CoV-2 indukuje powstanie takich właśnie długo żyjących komórek B. W szpiku kostnym pobranym od 77 uczestników badania naukowcy znaleźli siedem miesięcy po zakażeniu komórki B pamięci rozpoznające SARS-CoV-2, a także bardzo niskie, ale wykrywalne populacje BMPC.

Cytowany przez "The New York Times" immunolog z University of Pennsylvania, Scott Hensley zauważa, że jest coraz więcej dowodów na to, że odporność wywołana infekcją i szczepieniem przeciw COVID-19, jest długotrwała. Naukowiec tłumaczy też, dlaczego tak trudno nam jest uzyskać odporność na pospolite koronawirusy przeziębienia. Wynika to z ich ogromnej zmienności. Niestety, wirusy nieustannie mutują i dlatego w zasadzie co roku zarażamy się innym wariantem.

Zdaniem dr. Michela Nussenzweiga z Rockefeller University komórki B pamięci, wytworzone w odpowiedzi na naturalne zakażenie oraz wzmocnione szczepieniem, są niezwykle silne. Działają nawet na nowe warianty SARS-CoV-2. W takim przypadku nie będzie potrzebna już szczepionka przypominająca. - W miarę ewolucji komórek B pamięci, wytworzone przez nie przeciwciała rozwinęły zdolność neutralizowania jeszcze szerszej grupy wariantów wirusa - zauważają naukowcy. Natomiast osoby, które nie mają za sobą historii choroby powinny dostać pełną szczepionkę oraz dawkę przypominającą, aby wzmocnić działanie systemu immunologicznego.

Źródła: Nature.com, biorRxiv.org, The New York Times

Więcej o: