Co naprawdę robimy w klubach fitness?

Głupie pytanie? Obyś się nie zdziwił. Okazuje się, że znaczna część uczęszczających tam osób nawet nie dotyka sprzętu do ćwiczeń. Co w takim razie robią?

Rozmowy towarzyskie, relaksowanie się w strefie SPA, poszukiwanie partnera, oglądanie programów telewizyjnych - to niektóre z aktywności, które cieszą się popularnością w fitness klubach. Co z poważnym treningiem? Owszem, połowie ćwiczących rzeczywiście przyświeca taki cel. Reszta odnajduje się raczej w innych zajęciach. Duża część robi wszystko, aby tylko się nie spocić. Jak to wygląda w praktyce i... w liczbach?

Zobacz wideo

Spocić się podczas ćwiczeń na siłowni? Nie do pomyślenia dla co 3. osoby

Jedna na trzy osoby (29 proc.) odwiedzające kluby fitness i siłownie nigdy nie spociła się podczas ćwiczeń - wykazały badania. Co 10. osoba spośród 2 tys. objętych badaniem osób uczęszczających do tego typu obiektów deklaruje, że wstydziłaby się spocić na treningu. Kobiety często przyznawały, że podczas ćwiczeń zdarza im się myśleć o rozmazującym się makijażu i potarganych, na skutek intensywniejszego wysiłku fizycznego, włosach.

Sauna, jacuzzi, oglądanie telewizji

Badanie wykazało, że w fitness klubie spędzamy średnio 2 godziny w tygodniu. Połowa z osób chodzi tam, aby zrobić trening. Jedna czwarta osób natomiast spędza większość czasu, relaksując się na saunie lub w jacuzzi, nie na sali do ćwiczeń. Co 10. osoba odstresowuje się przy basenie, jedna osoba na 20 głównie ogląda programy emitowane na dużym ekranie telewizyjnym, np. mecze piłki nożnej.

Siłownia jako miejsce na spotkanie towarzyskie lub znalezienie partnera

Inni pojawiają się w klubie fitness m. in. w celach towarzyskich lub w poszukiwaniu potencjalnego kandydata na partnera. Jedna na 10 osób uczęszczających do klubu fitness robi to w nadziei na spotkanie atrakcyjnej osoby płci przeciwnej. Kolejne 10 proc. badanych przyznaje, że w takich miejscach po prostu "należy bywać", bo takie są trendy.

"Nie wiem, jak na tym ćwiczyć i boję się, że będę głupio wyglądać"

Wiele osób, które dopiero co rozpoczynają przygodę z siłownią zdradza, że boi się prosić o pomoc: 39 proc. przyznaje, że nie wie, jak korzystać z niektórych urządzeń i nie chce wyglądać głupio, używając ich.

"Badania pokazują, że nie wszyscy na siłowni ćwiczą. Mimo często wysokich opłat członkowskich w klubach fitness, niekoniecznie korzystamy z dostępnych tam urządzeń" - komentuje Paul Bevington, dyrektor zarządzający firmy Kettler, która zleciła badania. Jak się okazuje dla 29 proc. bywalców siłowni potrzeba relaksu w takim miejscu, np. w saunie czy przy basenie i ucięcia sobie pogawędki z innymi obecnymi tam osobami okazuje się wystarczającym powodem, aby wyjść z domu.

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Czytaj więcej o właściwościach sauny:

Sauna sucha, sauna parowa, sauna fińska, łaźnia rzymska, sauna na podczerwień - wszystko co o saunie wiedzieć trzeba

Więcej o: