Hormony w antykoncepcji - powodują tycie i rujnują zdrowie? Skąd się biorą mity?

Powstała na bazie hormonów antykoncepcja uchodzi za najbardziej bezpieczną i skuteczną metodę chroniącą przed nieplanowaną ciążą. I choć wybierana jest coraz częściej, to ciągle żywe mity dowodzą, jak niewiele o niej wiemy.

Dołącz do Zdrowia na Facebooku!

Mimo że rynek oferuje różne formy antykoncepcji, to ta na bazie hormonów, czy to w postaci wkładki wewnątrzmacicznej, plastra, tabletki czy pierścienia budzi najwięcej kontrowersji (więcej o rodzaj antykoncepcji hormonalnej przeczytasz tutaj ). Niestety, wiedza o niej często opiera się na twierdzeniach, które mimo braku poparcia w porządnych badaniach naukowych nadal funkcjonują i co gorsza mają się bardzo dobrze. Zatem co budzi najwięcej wątpliwości?

1. Antykoncepcja hormonalna jest szkodliwa dla zdrowia!

Ogromna grupa leków, nie tylko tych hormonalnych może wywołać przykre dolegliwości. Należy jednak pamiętać, że choć mogą wcale nie muszą się pojawić. Do najczęstszych zalicza się nudności, bóle głowy czy bardziej niż zwykle, obfite miesiączki. Mimo to, korzyści płynące z jej regularnego stosowania są znacznie wyższe. Pozwala zmniejszyć nie tylko dokuczliwe bóle miesiączkowe, ale i zredukować ryzyko rozwoju torbieli, raka jajnika czy endometrium.

W skrajnych przypadkach dochodzi do powikłań zakrzepowo-zatorowych, stanów depresyjnych, podwyższenia poziomu tzw. złego cholesterolu, choroby niedokrwiennej (szczególnie u pań palących, po 35 roku życia). Trzeba jednak zaznaczyć, że ich rozwój to konsekwencja toczącego się już w organizmie stanu chorobowego. Stosowanie pigułek może go jedynie aktywować, dlatego tak ważne są szczegółowe i skrupulatne badania przy doborze odpowiedniej metody antykoncepcyjnej, niezależnie od tego czy będzie to pigułka, plaster czy wkładka wewnątrzmaciczna.

Zobacz wideo

2. Przerwa jest konieczna

Temu poglądowi można spokojnie dokleić łatkę miejskiej legendy. Skąd się wziął? Być może ma to związek z pierwszymi dostępnymi na rynku pigułkami. W preparatach starszej generacji poziom hormonów był kilkadziesiąt razy wyższy niż w tych stosowanych obecnie. Specjaliści podkreślają, że antykoncepcję najlepiej stosować między kolejnymi ciążami. Przerywanie stosowania antykoncepcji nie ma żadnego medycznego uzasadnienia. Prawidłowo stosowana po pewnym czasie wprowadza równowagę hormonalną, dzięki czemu kobieta może cieszyć się lepszym samopoczuciem, miesiączki stają się krótsze oraz mniej dokuczliwe.

3. Antykoncepcja powoduje znaczne przybieranie na wadze albo zniekształcenie ciała

Winę za przybieranie na wadze najczęściej ponosi nieprawidłowa dieta i brak ruchu. Antykoncepcja hormonalna ma z tym niewiele wspólnego. Może się jednak zdarzyć, szczególnie u osób bardzo wrażliwych i u tych, które przyjmują hormony w postaci zastrzyków, że pojawia się niewielkie wahanie wagi. Niezwykle rzadko przekracza 2 kilogramy w skali roku. Zazwyczaj wiąże się to z zatrzymaniem wody, które można wyeliminować zmianą pigułek np. na jednoskładnikowe. Żadne zniekształcenia ciała nie występują.

4. Od pigułek rosną wąsy i robi się trądzik!

Dzieje się zupełnie odwrotnie. Prawidłowo dobrane pigułki mogą poprawić stan cery, zmniejszyć przetłuszczanie się włosów, a nawet zredukować nadmierne owłosienie. Dzięki redukcji wydzielania sebum skóra staje bardziej sucha, ale i zdrowsza.

5. Bierzesz hormony od lat? O ciąży i dziecku możesz zapomnieć!

To kolejny mit. Stosowanie hormonów ma swego rodzaju działanie terapeutyczne, także w przypadku niepłodności. Odstawienie pigułek antykoncepcyjnych czy rezygnacja z innej metody opartej na hormonach jest równoznaczne z niemal natychmiastowym powrotem płodności. Kłopoty z zajściem w ciążę to konsekwencja odkładania jej na później (zegar biologiczny kobiety niestety jest bezlitosny) lub schorzeń, które skutecznie blokują możliwość posiadania dziecka.

6. Antykoncepcja hormonalna równa się rak

Wszystkie leki mogą powodować pewne skutki uboczne. Jednak zestawienie antykoncepcji hormonalnej i raka nie ma żadnego medycznego uzasadnienia. Jak pokazują badania jej stosowanie przynosi same korzyści. Przyjmowanie m.in. pigułek dwuskładnikowych zmniejsza ryzyko rozwoju raka jajnika i trzonu macicy niemal trzykrotnie. Im dłużej są stosowane tym "odporność" na chorobę rośnie!

7. Pigułka zaburza cykl miesiączkowy!

Gdyby był w tym choćby cień prawdy lekarze nie przepisywaliby tabletek hormonalnych młodym dziewczynom z nieregularnymi okresami. Podstawowym zadaniem hormonów jest regulowanie poszczególnych procesów zachodzących w ludzkim organizmie. Pewne "zakłócenia" w ich funkcjonowaniu mogą wpływać na częstotliwość miesiączek, dlatego też, aby nad nimi zapanować i uspokoić ich pracę sięga się po ich syntetyczne odpowiedniki.

8. Po braniu hormonów będziesz miała bliźniaki!

Odstawienie antykoncepcji hormonalnej oznacza natychmiastowy powrót do płodności, niekiedy jest nawet ona wyższa niż przed rozpoczęciem terapii. Jej stosowanie nie ma żadnego wpływu na przebieg ciąży, samego porodu oraz stanu zdrowia nowonarodzonego dziecka. Przekonanie, że może ona przyczynić się lub zwiększyć prawdopodobieństwo ciąży wielopłodowej nie ma naukowych podstaw. U kobiet, które przyjmowały hormony szansa na ciążę bliźniaczą wynosi 1:80, w całej populacji zdarza się raz na 83 ciąż. Różnica w zasadzie nie istnieje.

Konsultacja merytoryczna tekstu profesor Violetta Skrzypulec - Plinta, ginekolog, położnik, endokrynolog i seksuolog

Więcej o: