Muzyka do snu - poprawia jakość snu i samopoczucie oraz pozytywnie wpływa na psychikę

Czy muzyka do snu może pomóc w przypadku bezsenności? Okazuje się, że tak. Odpowiednio dobrana muzyka słuchana do snu lub tuż przed snem może wpłynąć korzystnie nie tylko na nasz nastrój, ale pozwolić nam zapaść w zdrowy i regenerujący sen.

Muzyka relaksacyjna: muzyka do snu

Badacze od wielu lat udowadniają, jak wielkie znaczenie ma muzyka relaksacyjna. Muzyka do snu może w znaczącym stopniu poprawić jakość snu, a co za tym idzie poprawić nasze samopoczucie i pozytywnie oddziaływać na naszą psychikę. Słuchanie muzyki relaksacyjnej przed snem pozwala:

  • uspokoić oddech,
  • obniżyć częstość akcji serca,
  • obniżyć ciśnienie krwi,
  • zmniejszyć napięcie mięśni,
  • zmniejszyć niepokój i stres,
  • wzmocnić układ odpornościowy,
  • pobudzić organizm do produkcji hormonów sprzyjających zasypianiu (serotonina, oksytocyna),
  • zmniejszyć poziom kortyzolu i problemy z bezsennością.

Muzyka do snu pozwala naszemu ciału i mózgowi:

  • przetworzyć i uporządkować wydarzenia i wspomnienia z całego dnia,
  • uwolnić hormony wzrostu przez przysadkę mózgową (przydatne do naprawy tkanek i mięśni),
  • rozluźnić mięśnie,
  • uwolnić cytokiny (białka zwalczające stany zapalne i infekcje) przez układ odpornościowy,
  • zregenerować układ nerwowy.

Muzyka relaksacyjna do snu: jaka powinna być?

Muzyka relaksacyjna do snu dla każdego może być inna, gdyż jej dobór uzależniony jest w dużej mierze od naszych preferencji. Ważne jest, by muzyka słuchana do snu nie rozpraszała, nie wywoływała silnych emocji, nie pobudzała swoją rytmicznością. Wskazane są przede wszystkim utwory instrumentalne, muzyka klasyczna, folk lub jazz, gdyż tekst może rozproszyć nasz mózg. Warto sięgać po ciepłe, kojące, harmonijne i stonowane brzmienia, a nawet odgłosy natury. Należy zadbać, by muzyka relaksacyjna do snu miała odpowiednio dobraną głośność – słuchana zbyt głośno przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego. Wielu osobom w zasypianiu może pomóc muzyka klasyczna, w szczególności spokojne utwory fortepianowe, fletowe, skrzypcowe czy orkiestrowe. Na uwagę zasługują też takie gatunki muzyki instrumentalnej, jak ambient czy chillout. Ich celem jest stworzenie atmosfery, są znacznie mniej rozpraszające niż klasyczne kompozycje. Muzyka medytacyjna jeszcze silniej relaksuje umysł i ciało, używając do tego dźwięków transcendentalnych i kojących. Relaksowi i zasypianiu może też sprzyjać Cool Jazz lub New Age.

Zobacz wideo Czy alkohol pomaga zasnąć? [NaZdrowie]

Muzyka do snu dla dzieci

Dlaczego muzyka do snu dla dzieci jest ważna? Nie od dziś wiadomo, że kołysanki śpiewane dzieciom przed zaśnięciem, pozwalają im się wyciszyć. Małe dzieci nie lubią zasypiać w ciszy, uspokajają się, gdy słyszą muzykę bądź też monotonne odgłosy. Nic dziwnego, w życiu płodowym nieustannie towarzyszyły im dźwięki, toteż relaksacyjna muzyka może dać im poczucie bezpieczeństwa. Muzyka słuchana do snu wpływa na malucha kojąco i wyciszająco, rytm serca dziecka dostosowuje się do rytmu muzyki, wzmaga się produkcja serotoniny i oksytocyny, spada poziom kortyzolu we krwi. Słuchanie muzyki do snu u dzieci wpływa korzystnie na ich pamięć i koncentrację, wspiera proces zapamiętywania oraz umiejętność skupienia myśli.

Muzyka relaksacyjna do snu: szum morza

Jaka jeszcze może być muzyka relaksacyjna do snu? Szum morza, rozbijające się fale, obmywający liście drzew czy bębniący o parapet deszcz, odgłosy burzy, szelest liści czy śpiew ptaków to dźwięki natury, które zdecydowanie mogą pomóc w zapadnięciu w zdrowy, spokojny sen. Widoczne jest to szczególnie w przypadku małych dzieci, które uspokajają się i zasypiają słysząc monotonne kapanie deszczu, odgłosy suszarki, odkurzacza czy drukarki. Takie dźwięki określone są mianem białego szumu i mogą być pomocne w zasypianiu nie tylko w pierwszych miesiącach życia dziecka, ale także i w przypadku dorosłych.

Spokojna muzyka do snu

Dlaczego polecana jest spokojna muzyka do snu? Naukowcy są zgodni co do tego, że aby muzyka do snu spełniła swoją rolę i pomogła w wyciszeniu organizmu, istotne jest jej tempo. Tempo w muzyce oznaczane jest nie tylko z pomocą włoskich określeń oddających jego rodzaj (wolne, umiarkowane, szybkie), ale także z użyciem wartości liczbowej, oznaczającej liczbę uderzeń (tzw. wartości metrycznych) na minutę (z angielskiego beats per minute czyli BPM). Z większości badań wynika, że optymalnym jest tempo w granicach od 60 do 80 BMP, głównie dlatego, że zbliżone jest ono do prędkości, z jaką bije ludzkie serce (z reguły uderza ono od 60 do 100 razy na minutę). Tempo i nastrój utworu mają więc zdecydowany wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, a w szczególności na aktywność mózgu. Muzyka może wpływać na mózg na wiele sposobów, np. pobudzając hipokamp, czyli ośrodek pamięci. Spokojna muzyka pomaga w zaśnięciu, energiczna wręcz przeciwnie: pobudza organizm, przyspiesza bicie serca, powoduje wyrzut serotoniny i adrenaliny, co stanowi zastrzyk energii i pobudza naszą kreatywność.

Zobacz też: Najlepsze podcasty - jakie podcasty cieszą się największą popularnością w Polsce?

Więcej o: