Bielizna chroniąca przed chorobami przenoszonymi drogą płciową podczas seksu oralnego? FDA mówi tak

Seks oralny zyskuje na popularności. Często stanowi element gry wstępnej, lecz może też być samodzielnym aktem seksualnym. Do tej pory przed chorobami przenoszonymi drogą płciową można było chronić się przy użyciu prezerwatyw lub masek oralnych. Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) dostrzegając potrzebę ochrony również entuzjastów tego typu seksu, zatwierdziła zupełnie nowy, dedykowany im produkt.

Więcej na temat chorób wenerycznych i zapobiegania zakażeniom przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Ultracienkie i niezwykle rozciągliwe majtki mają smak waniliowy. Mają pomóc w ochronie przed zakażeniem się chorobą weneryczną podczas seksu oralnego.

Seks oralny nie jest całkowicie wolny od ryzyka zakażenia się. Szukanie sposobów na ochronę przed infekcją jest tym bardziej ważne, że coraz więcej nastolatków rozpoczyna swoją aktywność seksualną od seksu oralnego

- mówi dr Jeanne Marazzo z University of Alabama w Birmingham.

Ale osoba w każdym wieku może odnieść korzyść ze stosowania takiej bielizny ochronnej, ponieważ minimalizuje ona ryzyko zakażenia się, a także dlatego, że pozwala zmniejszyć ewentualny niepokój związany z ryzykiem i konsekwencjami infekcji. Według Centers for Disease and Control (CDC) infekcje, takie jak opryszczka,rzeżączka i kiła mogą być przenoszone podczas seksu oralnego. Natomiast ryzyko przeniesienia HIV z pochwy podczas seksu oralnego jest bardzo niskie. Ale już zakażenie się wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) jest znacznie wyższe. Infekcja jamy ustnej wirusem HPV grozi przekształceniem się w raka jamy ustnej lub szyi.

Do tej pory jedynym produktem zatwierdzonym przez FDA do ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową podczas seksu oralnego był produkt o nazwie koferdam - cienki arkusz lateksu lub niekiedy poliuretanu, który tworzy barierę pomiędzy ustami a genitaliami. Koferdam nigdy jednak nie zdobył sobie popularności, jeśli chodzi o takie zastosowanie.

Bieliznę do ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową podczas seksu oralnego wymyśliła i sprzedaje firma o nazwie Brazen Goods założona przez Melanie Cristol. Swój produkt nazwała Lorals.

Jest jednorazowego użytku, podobnie jak prezerwatywy. Bielizna może mieć formę bikini lub szortów i wykonano ją z lateksu, czyli z tego samego materiału co prezerwatywy. Tworzy nieprzepuszczalną dla płynów barierę. Firma obiecuje, że wprowadzi też do sprzedaży wersję przezroczystą, jako dodatek do ciemnej wersji.

W celu otrzymania autoryzacji FDA firma Brazen Goods dostosowała swój produkt do rygorystycznych wymogów agencji, dotyczących wyrobów mających spełniać funkcje ochronne. Nie były natomiast konieczne badania kliniczne, wystarczyła dokumentacja dotycząca grubości, elastyczności i wytrzymałości bielizny.

- Zgoda FDA na ten produkt daje ludziom kolejną opcję ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową podczas seksu oralnego - powiedziała "The Times" Courtney Lias, dyrektor biura FDA, które wydało decyzję.

Źródła: The New York Times, MedicalXpress.com, CDC.gov