Już na wstępie wypada podkreślić, że obecnie bardziej prawidłowe wydaje się mówienie o migrenach niż o jednej tylko chorobie. Podział migren ze względu na ich charakterystyczne cechy nie jest ścisły i nie każdy lekarz dokonuje go w ten sam sposób. Jego stosowanie jest jednak wskazane nawet pomimo wspomnianych niedociągnięć. Pozwala on na usystematyzowanie wiedzy o chorobie, umożliwia łatwiejsze dopasowanie objawów i pomaga w leczeniu migreny.
Gdybyśmy chcieli wskazać ten podział, który z medycznego punktu widzenia budzi najmniej wątpliwości, wskazalibyśmy migrenę z aurą i tę, która aury jest pozbawiona. Z migreną bez aury mamy do czynienia wówczas, gdy ból ma charakter napadowy, napad trwa przynajmniej 4 godziny, choć nie dłużej niż trzy doby, a do tego pojawiają się przynajmniej dwa objawy dodatkowe.Te objawy migreny to:
Bólowi mogą towarzyszyć nudności, a nawet wymioty, a pacjenci zwracają uwagę na to, że podczas napadu bólu wykazują się nadwrażliwością na światło lub na dźwięki. To właśnie z migreną bez aury mamy do czynienia najczęściej, szacuje się przy tym, że może ona dotyczyć nawet 75 procent wszystkich chorych.
W środowisku medycznym aura jest definiowana zwykle jako ogniskowe objawy neurologiczne, które można zaobserwować jeszcze przed atakiem migreny, choć pojawiają się one nie szybciej niż na godzinę przed nim. Najczęściej mamy w tym kontekście do czynienia z objawami wzrokowymi takimi, jak zaburzenia ostrości widzenia, mroczki i białe plamy, choć zdarzają się także pacjenci, dla których charakterystyczne są objawy czuciowe, ruchowe, a nawet zaburzenia mowy i zaburzenia równowagi.
Mimo intensywnych badań prowadzonych przez naukowców przyczyny migreny nadal nie są nam znane. Możemy przypuszczać, że jej występowanie uwarunkowane jest genetycznie, wiele osób przyznaje bowiem, że z podobnymi dolegliwościami zmagali się także inni członkowie ich rodzin. Migrena może być jednak prowokowana przez stres, a nawet przez niektóre produkty spożywcze takie, jak choćby czekolada, co dowodzi, że nawet, jeśli genetyka przyczynia się do jej powstawania, nie jest wcale jedynym czynnikiem odpowiadającym za rozwój choroby.
Choć przyczyny migreny nadal potrafią być zagadkowe, o jej objawach umiemy dziś powiedzieć sporo. Wiemy także, co je wywołuje, dziś bowiem lekarze są skłonni złożyć, że do napadu migreny dochodzi, gdy następuje najpierw skurcz, a następnie rozszerzenie się naszych naczyń mózgowych. Gdy naczynia się zwężają, przez niedługi czas mamy do czynienia z niedokrwieniem tkanki mózgowej. To właśnie na tym etapie pojawiają się też symptomy aury, jeżeli pacjent zmaga się z tego rodzaju niedogodnościami.
Czasem pacjenci są w stanie z pewnym wyprzedzeniem przewidzieć, że zbliża się migrena. Zaburzenia ostrości widzenia i zaburzenia funkcji czuciowych nie są przy tym wcale jedynymi sygnałami wysyłanymi przez organizm. Bardzo często mamy do czynienia także z wahaniami nastroju, a także z zaburzeniami koncentracji. Bywa i tak, że dochodzi do zaburzenia tak zwanych funkcji autonomicznych takich, jak choćby potliwość i temperatura ciała.
Jeśli leczenie migreny ma być skuteczne, schorzenie powinno zostać zdiagnozowane przez lekarza sprawującego opiekę nad pacjentem. Podstawowym źródłem wiedzy o migrenie jest wywiad z pacjentem, w czasie którego lekarz stara się ustalić, jaki charakter mają napady utrudniające życie choremu. Obecnie mamy już do czynienia z całym katalogiem cech typowych dla bólu migrenowego (w tym jednostronność bólu głowy, jego napadowy charakter, określony czas jego trwania). Podczas badania lekarz stara się więc ustalić, jak wiele z nich można wyodrębnić u poszukującego u niego porady pacjenta.
Obecnie bez większego trudu możemy wskazać działania profilaktyczne, których podejmowanie powinno zminimalizować ryzyko występowania kolejnych napadów migrenowych. Jeśli jednak pojawiają się one częściej niż dwa razy w miesiącu, standardowa profilaktyka może okazać się niewystarczająca. W takim przypadku z pomocą rusza farmakologia, w tym zwłaszcza leki, których zadaniem jest blokowanie receptorów beta-androgenicznych. Jeśli tego rodzaju działania nie przynoszą oczekiwanych efektów, poleca się stosowanie leków odpowiadających za blokowanie kanału wapniowego. Czasem niezbędne okazuje się także podawanie leków przeciwdepresyjnych,
Leczenie profilaktyczne odbywa się w oparciu o wskazówki udzielane przez lekarza. Pacjent powinien też pozostawać pod jego kontrolą przez cały czas trwania leczenia.
Skuteczne leczenie migreny nie jest możliwe bez zaangażowania charakterystycznego nie tylko dla samego lekarza, ale i dla pacjenta. Ten ostatni powinien próbować ustalić, jakie czynniki wywołują napady migrenowe i prowadzą do ich nasilenia, a następnie robić wszystko, aby nie doprowadzić do ich pojawienia się. Już podczas napadu najlepszym rozwiązaniem jest rezygnacja z normalnej aktywności, unikanie hałasu oraz nadmiaru światła zwłaszcza, jeśli mamy do czynienia z migreną z aurą.
Już w trakcie napadu ulgę przynoszą zwykle leki o działaniu przeciwbólowym. Niestety, gdy migrena jest zaawansowana, często mamy do czynienia z zaburzeniami w pracy układu pokarmowego, a to prowadzi do tego, że samo przyjęcie wspomnianych leków jest w istotny sposób utrudnione. W takim przypadku zaleca się sięganie po leki przeciwwymiotne i podawanie leków przeciwbólowych na samym początku ataku, gdy organizm ma jeszcze możliwość ich wchłonięcia. Niska skuteczność leków przeciwbólowych zwykle skłania też lekarzy do przepisywania tych, które odznaczają się działaniem naczynioskurczowym. Ich przyjmowanie powinno być monitorowane przez pacjenta.
To również może cię zainteresować:
Aura migrenowa - dokuczliwa towarzyszka migreny
Domowe sposoby na migrenę - jak złagodzić nieprzyjemne objawy?