Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Skleroterapia wcale nie jest taka straszna, jak by się mogło wydawać. To nie operacja, tylko krótki zabieg - nie potrzeba nawet znieczulenia. Nie oznacza to jednak, że ostrzykiwanie żylaków odbytu może przejść każdy, zawsze i wszędzie. Oprócz diagnozy i zaleceń lekarza potrzebne jest również odpowiednie przygotowanie pacjenta.
Sposób przeprowadzania zabiegu nie jest skomplikowany. We wnętrze chorobowo zmienionego naczynia żylnego (w tym przypadku żylaka odbytu) wstrzykuje się specjalny środek chemiczny. W wyniku zastrzyku ściany naczynia obkurczają się i występuje stan zapalny. Następnie dochodzi do zwłóknienia i zamknięcia naczynia krwionośnego. Hemoroid zostaje przez organizm wydalony i przestaje być widoczny. Zwykle potrzebnych jest kilka zabiegów (od 2 do 5).
Oprócz skleroterapii klasycznej przeprowadza się również skleroterapię piankową (substancja ma postać pianki, dzięki której łatwiej usuwa się żylaki o większej powierzchni ) oraz mikroskleroterapię (metoda pozwalająca na zniwelowanie malutkich zmian chorobowych).
Zasada jest prosta - im wcześniej, tym lepiej. Ostrzykiwanie zaleca się jedynie przy początkowym stadium rozwoju żylaków. Zaawansowane hemoroidy mogą być zwalczane tylko operacyjnie (o chirurgicznym leczeniu hemoroidów więcej przeczytasz tutaj ), co wiąże się z obowiązkową hospitalizacją, dłuższym leczeniem, bólem i wyższym ryzykiem powikłań. Warto zatem zwracać uwagę już na pierwsze symptomy żylaków odbytu, czyli przede wszystkim krwawienie po wypróżnieniu. Kiedy hemoroidy zaczną wypadać, na skleroterapię jest, niestety, za późno.
ZOBACZ TAKŻE: Przyczyny i konsekwencje powstawania żylaków
Nie każda osoba cierpiąca na hemoroidy może poddać się obliteracji. Przeciwwskazania to:
Wstrzykiwanie odradza się również osobom w bardzo zaawansowanym wieku oraz tym, które cierpią na migreny. Jeśli dotyczy cię któreś z wymienionych przeciwwskazań, przeczytaj tutaj o innych - nie tylko operacyjnych - metodach walki z żylakami.
Przed ostrzykiwaniem trzeba zrobić koniecznie USG Dopplera (refundowane przez NFZ), czyli badanie wykrywające choroby żył. Należy zachować odpowiednią higienę obszaru hemoroidów. Lekarz może zalecić wykonanie lewatywy.
Jeśli chcesz zmniejszyć ryzyko wystąpienia przebarwień, 2 tygodnie przed zabiegiem zacznij przyjmować rutinoscorbin. Wzmocni on twoje naczynia krwionośne.
Cały zabieg przeprowadzany jest za pomocą cienkich igieł - dzięki temu prawie wcale nie boli. Może wystąpić delikatny dyskomfort związany z lekkim pieczeniem. Trwa krótko (około 20-30 minut) i nie wymaga znieczulenia. Po wszystkim pacjent nie musi być hospitalizowany, może swobodnie wykonywać wszystkie codzienne czynności.
Ostrzykiwanie to metoda bezpieczna i mało inwazyjna. Czasem jednak mogą pojawić się efekty uboczne, które trwają krótko, bo maksymalnie kilka tygodni po ostrzykiwaniu. Należą do nich: niewielkie krwawienia w miejscach nakłuć, lekki obrzęk i zaczerwienienie skóry oraz przebarwienia skórne.
Poważne powikłania - takie jak zapalenie żył kończyn dolnych czy reakcje alergiczne - występują niezwykle rzadko (cierpi na nie poniżej 1% pacjentów).
Obliteracja nie jest refundowana przez NFZ. Koszt zależy od liczby hemoroidów oraz ich rozległości; średnia cena obliteracji żylaków odbytu to 150-300 złotych. Ostrzykiwanie ma w swojej ofercie wiele klinik zatrudniających lekarzy specjalizujących się w dermatologii, medycynie estetycznej, chirurgii naczyniowej oraz angiologii.