Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Trijodotyronina (T3) wydzielany jest przez komórki pęcherzykowe tarczycy z odjonizowanego T4 (zaliczany wraz z T3 do podstawowych hormonów wydzielanych przez tarczycę). Ponieważ jego poziom ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój ośrodkowego układu nerwowego, jego wartość sprawdzana jest u wszystkich noworodków (w celu wykluczenia wrodzonej niedoczynności tarczycy).
Aby badanie miało wartość i było wiążące konieczne jest oznaczenie także fT3, czyli tzw. wolnych hormonów. Ponad 99 proc. hormonu występuje we krwi pacjenta, pozostała część krąży po organizmie. Dlatego też badanie poziomu T3 odbywa się w dwóch etapach. Z pobranej z żyły łokciowej próbki wyodrębnia się wszystkie dodatkowe elementy budujące i znajdujące się we krwi. Następnie do tak "oczyszczonej" surowicy wprowadza się przeciwciało, które obok łączenia cząsteczek T3 promieniuje. W oparciu o generowane natężenie światła określa się poziom hormonu.
Badanie trijodotyronina (T3) wykonywane jest zazwyczaj u tych chorych, u których wskaźnik TSH nie był prawidłowy. Także analiza wyników T3 zależy od jego poziomu. U zdrowej osoby, przy prawidłowym TSH (więcej o hormonie, jego funkcjach przeczytasz tutaj) nie przekracza 2,25 - 6 pmol/L (1,5 - 4 ng/L). Jego wzrost ponad 6 pmol/L, tj. 4 ng/L) może oznaczać nadczynność tarczycy, zaś spadek (tj. mniej 2,25 pmol/L, tj. 1,5 ng/L) bywa łączony z niedoczynnością gruczołu.