Maseczka, czyli podstawowy środek ograniczający rozsiewanie zarazków
Kto z nas nigdy nie kichnął bez przykrycia nosa i buzi, niech pierwszy rzuci kamień! Zdarzyło się chyba każdemu, niestety. I nic dziwnego, bo kichanie to bardzo silny odruch, którego nie da się powstrzymać. I o ile nie jesteśmy chorzy, to nic wielkiego się nie dzieje. Gorzej jeżeli zdajemy sobie sprawę, że "coś nas bierze", a mimo to nie staramy się ograniczyć rozsiewania drobnoustrojów chorobotwórczych. W sytuacji, kiedy nie czujemy się najlepiej a musimy wyjść z domu i mieć kontakt z innymi ludźmi, najlepszym sposobem ich ochrony będzie właśnie maseczka do twarzy. Taka prosta rzecz, a może uchronić wiele osób przed złapaniem niechcianej infekcji. Maseczka higieniczna zazwyczaj dostępna jest w aptekach lub sklepach medycznych i zawsze warto mieć w domu kilka sztuk na wypadek przeziębienia lub grypy. Taka jednorazowa maseczka powinna służyć nam co najwyżej przez godzinę, bo po takim czasie jest już wilgotna i zamiast chronić, staje się doskonałym siedliskiem dla zarazków. Dlatego pamiętajmy, by maseczkę nosić stosunkowo krótko, a po zdjęciu natychmiast wyrzucić ją do kosza i starannie umyć ręce. Nie zostawiajmy nigdy używanej maseczki na blacie w kuchni, stole czy innej powierzchni, z którą styczność będziemy mieli my sami, inni domownicy czy też jedzenie lub inne produkty użytkowe.
Maseczki do twarzy
Maseczki do twarzy, jak już wspomniano, można zakupić w aptekach lub sklepach zaopatrujących branżę medyczną. Przed epidemią koronawirusa, obowiązujący był pogląd, że maseczki powinny nosić osoby chore, by ograniczyć możliwość roznoszenia infekcji. Nie zalecane było noszenie ich przez osoby zdrowe, których maseczki nie są w stanie dostatecznie zabezpieczyć przed zarażeniem. A w przypadku kiedy maseczki nie są dostatecznie często wymieniane, same mogą stać się źródłem infekcji.
Zarazem: pojawiły się wątpliwości w związku z bezobjawowym zakażaniem wirusem SARS-Cov-2. Maseczki zalecają lekarze, wątpliwości mają naukowcy. "Lepsza jakakolwiek ochrona niż żadna" - to główny przekaz.
Wszystko na ten temat: Kto nie nosi, ten roznosi - awantura o maseczki
Domowe maseczki do twarzy
Domowe maseczki do twarzy będą dobrym rozwiązaniem, kiedy nie ma możliwości kupienia ich w aptece, a trzeba ograniczyć roznoszenie się wirusa. Kiedy jesteśmy przeziębieni lub mamy grypę i pozostajemy w domu, powinniśmy chronić naszych domowników nosząc maseczki do twarzy. Jeśli nie jesteśmy w stanie zaopatrzyć się w atestowany sprzęt medyczny, nic straconego: sami możemy zrobić maseczkę do twarzy. Wystarczy trochę materiału, kawałek gumki lub troczki i maszyna do szycia lub zwykłe nici i igła. W kilka chwil mogą powstać domowe maseczki, które choć częściowo ograniczą wyrzut zarazków z naszych ust i nosa podczas kichania lub kaszlu.
Jak zrobić maseczkę do twarzy?
I teraz kluczowe pytanie: z czego zrobić maseczke do twarzy? To proste. Aby zrobić maseczkę do twarzy należy znaleźć kawałek zbędnego materiału. Najlepiej, aby był to materiał w pełni naturalny, gdyż tylko taki jest nam w stanie zapewnić swobodne oddychanie przez maseczkę. Dobrze w tym wypadku sprawdzi się np. bawełna lub len. Kiedy znajdziemy taki materiał, trzeba wyciąć z niego kwadrat o boku długości 20 cm. Przygotowany materiał marszczymy dwukrotnie, tak aby po zszyciu maseczka ładnie obejmowała nam całą dolną część twarzy od nosa aż po brodę. Następnie po bokach przyszywamy gumkę, którą założymy za uszy, aby utrzymywała maseczkę na twarzy. Jeśli nie mamy gumki równie dobrze sprawdzą się materiałowe troczki, które można związać z tyłu głowy. Używając maszyny do szycia zrobienie takiej maseczki zajmie nam góra 10 minut. Szyjąc ręcznie zejdzie nam tego czasu nieco więcej, ale warto go poświęcić, aby zminimalizować ryzyko zarażenia naszych bliskich.
Jak samemu zrobić maseczkę do twarzy?
Kiedy zdecydujesz się, aby samemu zrobić domową maseczkę do twarzy musisz liczyć się z tym, że będziesz potrzebować kilku lub nawet kilkunastu egzemplarzy. Specjaliści twierdzą, że aby używanie maseczki dawało efekty, należy często ją zmieniać, raz na około 30-45 minut, a już zwłaszcza, gdy czujesz że zaczyna się robić wilgotna. Zużytą maseczkę natychmiast należy odłożyć w miejsce, w którym będzie oczekiwać na pranie. Nie powinien to być żaden blat czy inna powierzchnia użytkowa, ale np. specjalny, zamykany pojemnik na zużyte maseczki. Maseczki do twarzy należy prać w jak najwyższej temperaturze, minimum 60 stopni Celsjusza, bo tylko taka zapewnia pozbycie się wszelkich zarazków, a następnie przechowywać w czystym miejscu.