Parafina jest pochodną ropy naftowej, nierozpuszczalną w wodzie. Charakteryzuje ją zdolność magazynowania sporych ilości ciepła i bardzo powolne ich oddawanie. Właśnie dlatego może rozgrzać, a nawet przegrzać część ciała, którą poddamy jej działaniu. Skutek to usprawnienie krążenia w drobnych naczyniach krwionośnych, skuteczne natlenienie wszystkich komórek, a także wyrugowanie z nich toksyn. Usuwane są również wszelkie "odpady" gromadzone w narządzie w wyniku infekcji, zatem zmniejsza się stan zapalny, a towarzyszący mu ból ustępuje.
Oczywiście parafina nie jest jedynym sposobem na skuteczną rozgrzewkę. Balneologia czy medycyna ludowa, zazwyczaj z akceptacją medycyny klasycznej, w różny sposób wykorzystuje siłę ciepła. W ciepłolecznictwie stosuje się różne urządzenia (termofory, poduszki elektryczne, lampy) i substancje (woda, roztwory wód mineralnych, wyciągi roślinne, parafina), które pozwalają ogrzać chore narządy do odpowiedniej, kontrolowanej temperatury. Parafina ze względu na swoje szczególne właściwości wśród zawodowych fizykoterapeutów i rehabilitantów cieszy się wyjątkowo dużą popularnością. Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Jakie są rodzaje parafiny? Typy parafiny to:
Gorące zabiegi parafinowe są zalecane i wykorzystywane jako terapia wspomagająca w przypadku infekcji dróg moczowych, w leczeniu stanów zapalnych stawów i kości, chorób narządu ruchu, nawracających przykurczy (np. pourazowych). Parafina pomaga także w gojeniu blizn i zrostów pooperacyjnych.
Uzdrowiska, w których wykorzystywana jest moc parafiny, to choćby: Szczawnica, Busko-Zdrój, Krynica Zdrój, Ciechocinek, Bochnia. W ramach lecznictwa stosuje się:
- okłady: nakłada się ją na konkretne chorobowo zmienione miejsce, np. bliznę,
- zawijania, na przykład wokół dokuczającego stawu kolanowego,
- "rękawiczki" na dłonie i "skarpety" na stopy, które powstają po zanurzeniu kończyn w ciekłym roztworze parafiny,
- kąpiele parafinowe, czyli zanurzenie całego ciała w roztworze. Często do parafiny (lub pod jej warstwę) dodaje się inne substancje rozgrzewające, choćby borowinę. Dzięki niej zabiegi są jeszcze skuteczniejsze.
Ocenia się, że parafina najpełniej wspomaga leczenie kończyn, gdyż zwykle warstwa tkanki tłuszczowej pod skórą nóg i rąk jest niewielka. Przez tłuszcz na brzuchu czy biodrach trudniej się przedostać.
Parafina stała , ta wykorzystywana w lecznictwie, jest mieszana z olejem parafinowym, dzięki temu po ostygnięciu odznacza się dużą elastycznością i nie pęka. Przed zabiegiem ogrzewa się ją w specjalnych łaźniach parafinowych do właściwej temperatury (zwykle 40-60 st. C). Skóra, która ma być poddana jej działaniu, jest starannie oczyszczana i osuszana. Jeśli na jej powierzchni są włosy, pod parafinę nakłada się warstwę wazeliny. Dzięki temu nie ma problemów z usuwaniem parafiny po zabiegu. Na zewnątrz zakładana jest folia, flanela lub koc, by ciepło nie uciekało na zewnątrz.
Z czasem i parafina stygnie. Kurczy się wówczas, zatem uciska narząd, na który została nałożona. To dobrze, bo w ten sposób jeszcze zwiększa się skuteczność jej działania. Przekrwienie skóry (zaczerwienienie) po zabiegu utrzymuje się przez ok. 1,5 godziny. Nie należy się tym przejmować. Właśnie tak powinno być.
Parafinę ciekłą można stosować doustnie jako środek łagodzący dolegliwości układu pokarmowego. Ma właściwości przeczyszczające, zmiękcza masy kałowe. Oprócz tego nadaje się również do użytku kosmetycznego. Parafina ciekła odpowiednia jest zatem w przypadku zaparć. Dobrze jednak, jeśli jej użycie skonsultuje się z lekarzem. Parafina ciekła nie jest bowiem dla wszystkich. Jeżeli nie znamy przyczyny bólu brzucha, warto najpierw ją ustalić - może to być poważniejsze schorzenie. Parafina ciekła nie powinna być używana podczas ostrych stanów zapalnych przewodu pokarmowego. Zachować ostrożność i skontaktować się z lekarzem powinny kobiety w ciąży. Bez konsultacji ze specjalistą parafiny ciekłej nie wolno podawać dzieciom.
To, że parafina ciekła jest do picia, nie oznacza, iż można pić ją szklankami! Standardowa dawka parafiny ciekłej dla dorosłego to 1 lub 2 łyżki na dobę. Zwykle zażywa się ją przed snem. Efekt przeczyszczający powinien wystąpić po 6-10 godzinach.
W gabinecie kosmetycznym niemal nigdy nie stosuje się samej parafiny. Jest ona wykorzystywana jako pomocnik przy różnych zabiegach, ponieważ rozgrzana skóra lepiej wchłania substancje odżywcze, wygładzające i lecznicze. Warto również stosować parafinę przed masażem lub po nim, gdyż jego efekt jest wówczas pełniejszy. (Czytaj o różnych technikach masażu: Masaż szyty na miarę ).
Słynne fango (szlam leczniczy), które ma pomagać pozbyć się tkanki tłuszczowej w dowolnym miejscu, to nic innego, jak parafina z borowiną. Czasem oferowane jest połączenie parafiny z dodatkiem alg, czyli tzw. guam.
Czytaj o zabiegach z algami, borowiną, glinką, etc., możliwych do przeprowadzenia w domu .
Najczęściej okłady kosmetyczne robi się na dłonie. Są pomocne szczególnie zimą, gdy skóra na rękach robi się przesuszona i spierzchnięta. Moc parafiny wykorzystuje się również przy pielęgnacji stóp oraz twarzy (po zabezpieczeniu oczu i uszu). Uwaga, ostrożnie jednak z maseczkami! Parafina działa ściągająco i nie każdej twarzy to służy. Część dermatologów ostrzega nawet, by zapomnieć o takim "leczeniu", gdyż "parafina jest dobra do konserwacji drewna, a nie twarzy". Ważne, by oddać się tylko w ręce odpowiedzialnego specjalisty, który będzie w stanie ocenić skutki zabiegu akurat na naszej buzi. Zresztą, jeśli pod warstwą parafiny znajdzie się odpowiedni środek kosmetyczny, a czas i temperatura zabiegu będą dobrane właściwie, nic złego nam nie grozi.
Z zabiegów parafinowych, zarówno leczniczych, jak i kosmetycznych, nie mogą korzystać osoby, które są uczulone na tę substancję, mają otwarte uszkodzenia skóry (rany, owrzodzenia), zmiany alergiczne spowodowane przez dowolny czynnik, zaburzenia krzepliwości krwi, obrzęki lub silnie wyniszczony organizm (np. w wyniku gruźlicy), cierpią z powodu zaburzeń termoregulacji, czucia, choroby naczyń krwionośnych. W przypadku niedowładów, porażenia narządów i osteoporozy zabiegi powinien bezwzględnie dobrać lekarz prowadzący. W sanatorium podczas wizyty u lekarza (warto się na nią wybrać nawet wtedy, gdy nie jesteś kuracjuszem skierowanym przez NFZ) ustal, czy parafina jest dla ciebie. Gdy myślisz nawet o zabiegach kosmetycznych, nie zaszkodzi skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu. Pamiętaj, że niektóre choroby mają dyskretny przebieg i nie musisz mieć świadomości problemu.
Warto poświęcić trochę czasu, nim wybierzesz miejsce, w którym zdecydujesz się na zabieg z wykorzystaniem parafiny. Ceny są bowiem wyjątkowo zróżnicowane. Okłady parafinowe w warunkach sanatoryjnych kosztują zwykle od 10 do 20 zł za punkt (konkretną część ciała). W prywatnych gabinetach trzeba liczyć się z wydatkiem już ok. 30-40 zł. Za "rękawiczki" w gabinecie kosmetycznym zapłacisz od 20 do 100 zł. W cenę wyższą często jest wliczony manicure, krem odżywczy czasem masaż. "Skarpety" kosztują ok. 30-110 zł (te droższe są z pedicure, kremem).
Jeśli planujesz zabiegi modelujące typu guam czy fango, pomyśl o pobycie sanatoryjnym. Coraz częściej uzdrowiska oferują zabiegi kosmetyczne. Można je w nich zrobić nawet za 20 zł (w pakietach i dla podczas dłuższych pobytów bywa jeszcze taniej). Tymczasem w modnych ośrodkach spa i salonach odnowy biologicznej trzeba zapłacić od 85 do 150 zł.