Rak jądra, prostata i problemy z erekcja

Zarówno z rakiem jądra, jak i prostaty współczesna medycyna potrafi sobie radzić całkiem dobrze. Warunek jest jeden - wczesne wykrycie choroby

W 2006 roku w Polsce wykryto 881 przypadków raka jądra. 136 osób z tego powodu zmarło. Choroba atakuje ludzi młodych - rak jądra jest najczęstszym nowotworem u mężczyzn pomiędzy 20. a 34. rokiem życia, a prawie 75 proc. wszystkich zachorowań ma miejsce pomiędzy 20. a 49. rokiem życia.

W Polsce pięć lat od postawienia diagnozy (tzw. przeżycia pięcioletnie są najczęściej stosowanym wskaźnikiem służącym do oceny skuteczności terapii danego nowotworu) przeżywa 86 proc. chorych. To bardzo dobry wynik świadczący o tym, że medycyna potrafi skutecznie walczyć z tą chorobą. Nie jest to jednak ideał - na dobrą sprawę liczba zgonów mogłaby być bliska zera, bo odpowiednio wcześnie wykryty rak jądra jest wyleczalny w prawie 100 proc.

Lekarze zachęcają więc, by już od 15. roku życia mężczyźni raz w miesiącu badali swoje jądra. Najlepiej robić to tuż po albo w trakcie ciepłej kąpieli, gdy skóra moszny jest rozluźniona. Powinno się wtedy wziąć każde jądro pomiędzy dłoń jednej ręki i palce drugiej i delikatnie rolować, szukając ewentualnych guzków.

Na wszystkie niepokojące zmiany u swoich partnerów wyczulone powinny być również kobiety. Praktyka dowiodła, że w wielu przypadkach to one pierwsze zauważają, że z jądrami ich partnerów jest "coś nie tak" (podobnie jest w przypadku raka piersi - często mężczyźni jako pierwsi zauważają niepokojące zmiany u swoich partnerek).

Kto jest najbardziej narażony na zachorowanie:

Mężczyźni: u których wystąpiło wnętrostwo (niezstąpienie jąder do worka mosznowego), których ojcowie także mieli ten problem; po operacji przepukliny pachwinowej; z zespołem Downa; którzy przyszli na świat z niską wagą urodzeniową; których matki zaszły w ciążę w starszym wieku.

Objawy: W zdecydowanej większości przypadków nowotwór zazwyczaj pojawia się jako bezbolesny guz jednego z jąder. Tylko u co piątego chorego pierwszym objawem jest ból w mosznie. W blisko 7 proc. przypadków występuje powiększenie gruczołów piersiowych. Wystąpienie guza może być poprzedzone zmniejszeniem wymiarów jądra.

W przypadku gdy istnieje ryzyko, że pacjent poddawany terapii z powodu raka jądra może utracić płodność, powinien być poinformowany o możliwości zdeponowania swojego nasienia w tzw. banku nasienia. W wielu krajach, np. na Słowacji czy w Czechach, jest to rutyna.

Prostata - narastający problem

Prostata, zwana inaczej gruczołem krokowym lub sterczem, znajduje się tuż pod pęcherzem moczowym. Wytwarza ona wydzielinę wchodzącą w skład nasienia. W pobliżu prostaty przebiegają mięśnie, które zapobiegają wyciekaniu moczu z pęcherza. Szczególnie ważny jest mięsień położony poniżej gruczołu - zewnętrzny zwieracz pęcherza.

Z wiekiem gruczoł krokowy powiększa się. - Szacuje się, że po 60. roku życia objawy tzw. łagodnego rozrostu stercza pojawiają się u ok. 30 proc. mężczyzn. Po 70. roku życia - już u 60 proc., a po 80. - u 90 proc. - mówi "Gazecie" dr Jacek Judycki z warszawskiego szpitala urologicznego Mazovia. Rozrastający się gruczoł krokowy uciska przechodzącą przez niego cewkę moczową, powodując trudności w oddawaniu moczu.

Sposób leczenia łagodnego rozrostu stercza zależy od stadium, w jakim znajduje się choroba, i - co się z tym wiąże - od stopnia uciążliwości jej objawów. Gdy pacjent nie doświadcza dużego dyskomfortu, terapia ogranicza się do podawania leków opartych na wyciągach z roślin, które mogą łagodzić pierwsze objawy łagodnego rozrostu stercza.

W poważniejszych sytuacjach stosuje się już środki farmakologiczne zarówno łagodzące objawy, jak i hamujące rozrost prostaty. W najcięższych przypadkach do akcji wkracza chirurg, który usuwa nadmiar rozrośniętej tkanki gruczołowej.

Pamiętajmy, że choć choroba ma w swojej nazwie przymiotnik "łagodna", nie wolno jej lekceważyć. - Łagodny rozrost stercza sam w sobie nikogo nie zabije. Może się jednak zdarzyć, że nadmierne ciśnienie w drogach moczowych wywołane uciskiem powiększonego gruczołu zostanie przeniesione wyżej - na nerki - i spowoduje ich uszkodzenie. A to może już prowadzić do poważnych komplikacji, niekiedy zagrażających nawet życiu - wyjaśnia dr Judycki.

Odrębnym zagadnieniem jest rak prostaty. W Polsce w 2006 r. zanotowano 7154 przypadki zachorowań i 3681 zgonów z tego powodu. Można się spodziewać, że w związku ze starzeniem się społeczeństwa liczba zachorowań będzie rosła. Pięć lat od postawienia diagnozy (według danych z lat 1999--2002) przeżywa ok. 52?proc. mężczyzn.

Specjaliści w dziedzinie urologii i onkologii podkreślają, że nowotwór prostaty (a także jądra) może być całkowicie wyleczalny, zwłaszcza jeśli zostanie wcześnie rozpoznany. Niestety, wielu mężczyzn odwleka wizytę u urologa. Spowodowane jest to zarówno skrępowaniem, jak i brakiem podstawowej wiedzy na temat chorób układu moczowo-płciowego oraz możliwości ich leczenia.

Tymczasem każdy mężczyzna po 50. roku życia powinien raz do roku zgłaszać się do urologa na badanie diagnostyczne. Umożliwia ono ocenę wielkości gruczołu krokowego oraz ewentualne wczesne wykrycie raka (ostateczne rozpoznanie potwierdza biopsja).

Czynniki ryzyka raka prostaty:

- ryzyko rozpoznania guza stercza jest dwu-trzykrotnie większe u mężczyzn, których bliski krewny, będąc w młodym wieku, zachorował na to schorzenie;

- wysoki poziom testosteronu, aczkolwiek rola tego hormonu w procesie rozwoju raka nie jest jednoznacznie określona;

- szacuje się, że 9 proc. wszystkich przypadków ma podłoże genetyczne;

- na prostatę niekorzystny wpływ ma też dieta wysokokaloryczna, bogata w nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol;

- czynniki środowiskowe: kadm, narażenie na promieniowanie jonizujące, a także ultrafioletowe.

Objawy

We wczesnej, mało zaawansowanej postaci rak stercza przebiega bezobjawowo. W późniejszych stadiach mogą pojawić się: E trudniejszy odpływ moczu z pęcherza, E krwiomocz, E ból okolic lędźwiowych, E spadek masy ciała i wyniszczenie.

Podjęcie decyzji co do rodzaju terapii jest sprawą bardzo indywidualną. Wpływ mają tu m.in. wiek chorego, towarzyszące choroby i stadium raka.

Biorąc pod uwagę, że nowotwór ten atakuje z reguły ludzi w zaawansowanym wieku, rozwija się wiele lat, a leczenie obarczone jest ryzykiem powikłań mogących bardzo obniżyć jakość życia pacjenta, w pewnych szczególnych przypadkach w ogóle odstępuje się od terapii. Lekarze wychodzą tu z założenia, że ewentualne korzyści nie przewyższają strat.

Jak ochronić prostatę

Dbać o dietę - na prostatę korzystnie działają: nienasycone kwasy tłuszczowe, witamina A i E, karotenoidy, likopen (zawarty m.in. w pomidorach), selen, fitoestrogeny oraz produkty zawierające antyoksydanty (m.in. czerwone wino). Nie należy palić papierosów, za to dobrze jest często uprawiać seks.

Oceń swoją prostatę

Twierdząca odpowiedź na któreś z poniższych pytań może oznaczać, że z gruczołem krokowym nie wszystko jest w porządku. Należy wówczas skonsultować się z lekarzem, zwłaszcza po przekroczeniu 50. roku życia.

1. Czy trudno ci rozpocząć oddawanie moczu?

2. Czy oddawanie moczu trwa zbyt długo?

3. Czy strumień moczu jest przerywany?

4. Czy po zakończeniu aktywnego oddawania moczu wypływa on nadal kroplami niezależnie od twojej woli?

5. Czy potrzeba oddania moczu budzi cię częściej niż dwukrotnie w ciągu nocy?

6. Czy zdarza się, że ledwo zdążasz do toalety?

Jak badać prostatę

Po 50. roku życia każdy mężczyzna powinien raz do roku poddawać się badaniu urologicznemu. W jego skład wchodzą: badanie prostaty palcem przez odbyt i oznaczanie we krwi stężenia tzw. PSA (białka produkowanego przez prostatę, którego ilość podwyższa się w przebiegu jej chorób). Gdy w rodzinie ktoś chorował na raka prostaty, badania te należy regularnie wykonywać już od 40. roku życia. Po przekroczeniu 50. roku życia każdy mężczyzna powinien przynajmniej raz mieć wykonane badanie USG, podczas którego lekarz oceni nie tylko stan prostaty, ale również pęcherza moczowego i nerek. Cena w gabinecie prywatnym: USG układu moczowego - 100-200 zł. Test PSA - 25-50 zł.

Kłopoty z erekcją

Zaburzenia erekcji to bez wątpienia jeden z najbardziej przykrych problemów dotykających mężczyzn. Co gorsza, bardzo trudny do zwalczenia. I nie chodzi tu nawet o brak odpowiednich metod czy leków, ale o to, że mężczyźni leczyć się nie chcą. Winny jest wstyd i stereotypy związane z seksem, bo polski mężczyzna powinien być zawsze "silny, zwarty i gotowy".

A zaburzeń erekcji jest coraz więcej. W 1998 r. szacowano, że dotyczy to 1,5 mln Polaków. W 2007 r. Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej opublikowało wyniki badań, według których liczba ta wzrosła do 2 mln 600 tys. W dodatku stale obniża się granica wieku, w jakim te zaburzenia się pojawiają. Jaka jest tego przyczyna? Przede wszystkim styl naszego życia: praca, stres, używki - papierosy, alkohol i zła dieta.

Do prawidłowego funkcjonowania prącia muszą być spełnione trzy warunki: sprawne naczynia krwionośne, sprawny układ nerwowy i odpowiedni poziom hormonów płciowych. Są choroby, które ten stan zaburzają, jak np. miażdżyca czy cukrzyca.

- Często bywa tak, że zaburzenia erekcji są pierwszym objawem choroby niedokrwiennej serca czy nadciśnienia. Dlatego nie wolno ich lekceważyć - mówi seksuolog dr Andrzej Depko.

Kłopoty z erekcją to nie tylko problem zdrowego ciała, ale też zdrowej duszy. Szczególnie wyraźnie widać to u młodych mężczyzn zgłaszających się do seksuologa. W ich przypadku 70 proc. zaburzeń erekcji ma podłoże psychiczne, a tylko 30 proc. fizyczne (u starszych panów jest na odwrót). Przyczyn jest wiele: lęk przed niepowodzeniem i wyśmianiem ze strony partnerki, strach przed niechcianą ciążą czy obawy mające podłoże kulturowe lub związane z moralną postawą wobec seksu. - Wszystko to moż-na sprowadzić do jednego - braku odpowiedniej edukacji seksualnej zarówno na poziomie rodziny, jak i szkoły - mówi dr Depko.

W 2008 roku obchodziliśmy dziesiątą rocznicę debiutu słynnej viagry. Dziś oprócz niej mamy na rynku trzy inne środki: levitrę, cialis i maxigrę (polski odpowiednik viagry). O tym, który będzie najodpowiedniejszy dla nas, powinniśmy zdecydować wspólnie z lekarzem. Pamiętajmy też, że tylko kupiony w aptece lek daje gwarancję skutecznego działania. Niestety, jak się szacuje, prawie co czwarty z mężczyzn stosujących wyżej wymienione środki, czy to ze wstydu, czy z innych powodów, decyduje się na jego zakup "spod lady" - przez internet bądź w sex shopie.

Od roku do trzech lat - tyle średnio potrzebuje Polak z zaburzeniami erekcji na decyzję o wizycie u specjalisty. Dlaczego trwa to tak długo? Mężczyźni wstydzą się nie tylko przed lekarzem, ale też przed sobą samym. Tymczasem, jak w przypadku każdej choroby, im szybciej trafimy do specjalisty, tym większe szanse na wyleczenie. Rozmowa z lekarzem przede wszystkim pozwoli ocenić, co leży u źródła problemów. Gdy zaburzenia erekcji są np. objawem cukrzycy czy nadciśnienia, odpowiednie leczenie tych schorzeń poprawi sytuację również w zakresie życia seksualnego. Kłopoty z erekcją mogą też być skutkiem zażywania niektórych leków. Niestety, wielu lekarzy, wypisując nam recepty, nie informuje o potencjalnych skutkach ubocznych. Także tu rozmowa z seksuologiem wiele nam wyjaśni.

Zdecydowanie najgorszym wyjściem jest ucieczka od problemu. Często zdarza się, że po którejś z rzędu nieudanej próbie podjęcia stosunku mężczyzna w obawie przed kolejną porażką unika seksu. Co gorsza, nie wyjaśnia swojej partnerce prawdziwej przyczyny takiego stanu, tylko wymyśla mniej lub bardziej nieprzekonujące powody. Kobieta często zaczyna się wtedy zastanawiać: "Czy on mnie jeszcze kocha?", "Czy jeszcze mu się podobam?", "A może ma inną?". Dlatego tak bardzo ważna jest szczerość i wspólna rozmowa.

Partnerka musi się zaangażować w ratowanie związku, choćby przez zaciągnięcie swojego mężczyzny do seksuologa. - Tak naprawdę seksuolog nigdy nie leczy ani mężczyz-ny, ani kobiety, tylko zawsze parę. I to właśnie para powinna wspólnie szukać odpowiedniej porady i wspólnie naprawiać swój związek - podsumowuje dr Depko.

Jak uniknąć kłopotów z erekcją

Rzuć palenie; Ogranicz spożycie alkoholu; Zadbaj o zdrową dietę: jedz mniej czerwonego mięsa i innych tłustych potraw, odstaw słodycze, a spożywaj wię-cej ryb, drobiu, warzyw i owoców; Zrzuć zbędne kilogramy; Zadbaj o prawidłowe ciś-nienie krwi; Zadbaj o swój odpoczynek, szczególnie o odpowiednią liczbę godzin przeznaczanych na sen; Pamiętaj o aktywności fizycznej.

Do kogo po pomoc

Fundacja Wygrajmy Zdrowiewww.wygrajmyzdrowie.pl konsultacja dr Jacek Judycki, warszawski szpital urologiczny Mazovia

Stowarzyszenie Mężczyzn z Chorobami Prostaty "Gladiator"www.gladiator-prostata.pl

Więcej o: