Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Dane zawarte w raporcie Centers for Disease Control and Prevention (Atlanta, USA) pokazują że niemal 30 proc. młodych Amerykanów (w wieku od 15 do 24 lat) nie odbyło stosunku seksualnego. I choć sporą grupę takie statystyki mogą cieszyć, to powodów do radości raczej nie ma. Okazuje się, że zamiast prawdziwych relacji wolą te wirtualne.
Nie inaczej sytuacja wygląda w Polsce. Wprawdzie wiek inicjacji seksualnej się obniża (z raportu "Współczesna seksualność i nowoczesna antykoncepcja Polaków 2014" wynika, że przygodę z seksem zaczynamy najczęściej już ok. 17 roku życia) to wciąż internet, dla wielu młodych ludzi jest narzędziem pozwalającym rozładować napięcie seksualne. Niestety, im starsi jesteśmy niewiele się to zmienia.
Są ważniejsze rzeczy
Praca, dzieci, nieudane związki to tylko niektóre powody, które odciągają nas nie tylko od seksu, ale od bliskości z drugim człowiekiem. Ciągłe odkładanie i odsuwanie od siebie potrzeb seksualnych może mieć bardzo przykre konsekwencje. Badacze zgodnie podkreślają, że wyparte, choć narastające napięcie sprawia, że czujemy się przygnębieni, nieustannie jesteśmy podenerwowani, mamy zły humor. Czasem zdarza się, że zbyt długa abstynencja sprzyja wahaniom nastroju, a w konsekwencji prowadzi do rozwoju depresji.
Seksuolodzy podkreślają, że rezygnacja ze zbliżeń ma dużo głębsze podłoże. Zwykle konieczna jest pomoc specjalisty.
Sen, film, a może książka
Mimo deklaracji i zadowolenia z seksu (ponad 70 proc. przepytanych przez magazyn "iVillage" uważa swoje życie seksualne za bardzo lub umiarkowanie szczęśliwe) niepokój budzi jednak coś innego. Grubo ponad 60 proc. respondentek przyznało, że zamiast miłosnych igraszek woli spać, oglądać telewizję lub poczytać dobrą książkę. W Polsce nie jest lepiej. W badaniach PBI (Polskie Badania Internetu) ok. 90 proc. respondentów przyznaje, że łatwiej im wytrzymać bez seksu niż bez dostępu do sieci!, telewizję wybrało ponad 70 proc., czytanie ok. 53 proc. Prawie połowa przepytanych woli zajmować się domem czy po prostu oddawać się błogiemu leniuchowaniu. Czas wolny na łóżkowe igraszki poświęca ok. 25 proc. badanych.
O tym, że coś jest nie tak mówi także prof. Zbigniew Lew-Starowicz w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim". Przytacza bowiem wyniki badań w których panie miały uszeregować przyjemności, którym najchętniej oddałyby się danego dnia. Seks z przystojnym mężczyzną, który również znalazł się liście, przegrał z kretesem z ... bonem na zakupy.
Kochanie, nie dzisiaj
"Odstawienie" seksu w przypadku mężczyzn ma zazwyczaj jeden, i dla ogromnej większości bardzo wstydliwy powód - zaburzenia erekcji. Szacuje się, że dotyka to nawet 40 proc. panów, którzy ukończyli 40 rok życia. Z badań zamieszczonych w "Przeglądzie Urologicznym" wynika, że przeciętny Polak dotknięty problemem zaburzenia erekcji czeka ponad dwa lata nim zdecyduje się na wizytę u specjalisty. Co więcej nie dopuszczają do siebie myśli o chorobie i winą za wszelkie kłopoty obarcza pracę oraz towarzyszący jej stres.
Czytaj także:
Kochaj się dzisiaj ze mną w ... Gdzie lubimy "to" robić najbardziej?
Zakupy lepsze od seksu? Zawiniły endorfiny!
Co trzeci Polak szuka kochanka w internecie
