Kozia broda - grzyb, który wygląda jak stara gąbka, ale niech cię to nie zmyli. Borowiki nie dorastają mu do pięt

Kozia broda, znana również pod nazwą siedzuń sosnowy, to gatunek grzyba i to w dodatku jadalny. Wyglądem jednak zupełnie nie przypomina tradycyjnych grzybów, ponadto ma tak ciekawy smak, że jego miłośnicy głoszą nawet, że jest lepszy od borowika.

Kozia broda wyglądem przypomina starą gąbkę

Rzeczywiście można tak powiedzieć. Kozia broda, czyli siedzuń sosnowy (Sparassis crispa), lubi rosnąć w, a jakżeby inaczej, lasach sosnowych i świerkowych, ale także w mieszanych. Siedzuń sosnowy sadowi się u podstawy pnia, na korzeniach drzew (to saprofit lub pasożyt drzew). Jest niemal cały zagłębiony w glebie, na powierzchnię wystaje jednak jego ogromna głowa, czyli owocnik. Wygląda niczym morska gąbka w kolorze brudnobiałym, kremowym albo żółtobrązowym. Niektórym przypomina dębnolistną sałatę, innym kalafiora. Dorasta do 30 cm średnicy i może ważyć kilka kilogramów (zgłaszano nawet siedmiokilowe okazy), a znaleźć go można w lesie od lipca do listopada. Trzon siedzunia sosnowego jest krótki i gruby, w czarniawym kolorze, miąższ biały i elastyczny. Ma intensywny orzechowy zapach.

Kozia broda ma wiele nazw. Można się więc spotkać z takimi określeniami jak: strzępiak kędzierzawy, siedzuń borowy, szmaciak gałęzisty, szmaciak, płaskorz sorokop, sorokop, seidź, seiduń, kozia broda kędzierzawa, kozia broda włoska, płaskorz. Jak podaje Wikipedia, nazwę polską koziej brodzie nadał Władysław Wojewoda w 1999 r. Grzyb należy do rodziny siedzuniowatych.

Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić

Czy kozia broda jest smaczna?

W Polsce do 2014 roku siedzuń sosnowy znajdował się pod ochroną, obecnie można go już samodzielnie zbierać, nie może jednak być przedmiotem obrotu handlowego. Nadaje się do marynowania, suszenia, a także gotowania w zupie czy robienia sosów. Można z niego zrobić  flaczki grzybowe, można usmażyć niczym kotlety. Jednak do jedzenia lepiej wybierać młode okazy, bo starsze mogą okazać się nieco za twarde, łykowate. Podobno smakuje podobnie do orzechów.

- Bardzo smaczny grzyb jadalny. Jedyną jego wadą jest silne zabrudzenie i zapiaszczenie ulokowane w trudno dostępnych zakamarkach wnętrza owocnika. Dobrą metodą czyszczenia jest dokładne płukanie pod bieżącą wodą grzyba pokrojonego na niezbyt grube plastry. A i mimo takich zabiegów należy, w trosce o zęby, ostrożnie jeść potrawę. Bardzo trudno jest pozbyć się całego piasku - ostrzega serwis Grzyby.pl.

Źródła: Grzyby.pl, Wikipedia

Więcej o: