Podagra, znana też jako dna moczanowa, jest specyficznym stanem zapalnym charakteryzującym się tym, że dotyczy przede wszystkim tkanek o słabym stopniu unaczynienia. Jest to przy tym choroba szeroko rozpowszechniona. Szacuje się, że z chorobą zmaga się nawet dwa procent populacji. Statystyki potwierdzają przy tym, że najczęściej dotyka pacjentów po sześćdziesiątym roku życia, a mężczyźni są zagrożeni nią bardziej niż kobiety.
Bezpośrednią przyczyną podagry jest nadmiar kwasu moczowego w ludzkiej krwi. Kwas moczowy może być produkowany w nadmiernych ilościach przez organizm, choć zdarza się i tak, że problemem jest jego niedostateczne wydalanie, co sprawia, że odkłada się on tak w tkankach, jak i w stawach. Jego nadmierna produkcja często jest konsekwencją uwarunkowań genetycznych, nie mówimy tu jednak o jedynej przyczynie. Problem dotyczy również osób, którym brakuje enzymu niezbędnego do dalszych przemian kwasu moczowego, a także tych, które nieodpowiednio reagują na niektóre leki. Podagra jest też wiązana z innymi chorobami, w tym z łuszczycą oraz z chorobami rozrostowymi szpiku kostnego.
Jeśli dna moczanowa pojawia się dlatego, że kwas moczowy jest zbyt słabo wydalany przez nerki, wina leży przeważnie po stronie tego narządu i chorób z nim związanych. Najczęściej jednak za podagrę, przynajmniej częściowo, odpowiadają sami pacjenci. Dzieje się tak wówczas, gdy ich dieta jest bogata w puryny, do czego przyczynia się przede wszystkim czerwone mięso i alkohol. Niebezpieczny okazuje się również siedzący tryb życia, jego konsekwencją jest bowiem spowolniona przemiana materii.
Najbardziej charakterystycznym objawem podagry jest nagły i intensywny ból, dla którego charakterystyczna jest tendencja do nasilania się. Chore miejsce jest zwykle zasinione i pojawia się na nim obrzęk, można też wyczuć jego silne rozgrzanie. Winę za taki stan rzeczy ponoszą tak zwane guzki dnawe odkładające się w tkankach o słabym unaczynieniu. Podagra najczęściej kojarzona jest ze stopami i to właśnie okolic stopy zwykle dotyczą dolegliwości bólowe, na jakie skarżą się pacjenci.
Gdy choroba daje o sobie znać, pacjent może też zmagać się z objawami podobnymi do tych, jakie pojawiają się przy grypie. Pojawiają się więc dreszcze i podwyższona temperatura. Dobrze jest też wiedzieć, że podagra atakuje rzutami, dolegliwości ustępują więc nawet bez podejmowania leczenia. Niestety, rzutowość jest też największym niebezpieczeństwem tej choroby. Wielu pacjentów ma tendencję do ignorowania jej w nadziei, że dna moczanowa ustąpi sama. Tak się jednak nie dzieje, a każdy kolejny rzut jest nie tylko dłuższy, ale i boleśniejszy, a okresy remisji trwają coraz krócej.
Wstępna diagnoza podagry jest możliwa już w momencie przeprowadzenia wywiadu z pacjentem, lekarz zwykle dąży jednak do jej potwierdzenia zlecając badanie poziomu kwasu moczowego w surowicy.
Podagra jest chorobą nieuleczalną, w związku z czym lekarze ograniczają się do leczenia objawowego oraz działań profilaktycznych. Leczenie objawowe koncentruje się przede wszystkim na zmianie diety, która powinna być uboga nie tylko w tłuszcze, ale również w białka. Chorym radzi się również odstawienie alkoholu oraz kawy oraz zmianę trybu życia na bardziej aktywny, aby poprawić metabolizm organizmu. Jeśli stan chorego jest już poważny zaleca się również zastosowanie leczenia ortopedycznego, a potem rehabilitację, pacjenci skarżą się bowiem na problemy z przywróceniem zaatakowanym chorobowo stawom dawnej sprawności. Profilaktyka zakłada przede wszystkim unikanie niskich temperatur i rozsądne podchodzenie do wysiłku fizycznego.
Pierwszym krokiem w przypadku ataku jest unieruchomienie stawu, który został zmieniony chorobowo. Dopiero potem można podawać pacjentowi leki przeciwzapalne oraz te, które zmniejszają stężenie kwasu moczowego we krwi. Już po pierwszym ataku wskazane jest udanie się do lekarza i zasięgnięcie jego opinii. Dzięki temu można będzie dokonać zmian w stylu życia sprawiających, że oddalone zostanie widmo powikłań choroby takich, jak przewlekłe zapalenie stawów i niewydolność nerek.
Przeczytaj także: