Chińczycy wynaleźli szczepionkę na... próchnicę. Właśnie ją testują. Sposób podania? Przez nos

Naukowcy z Chin dopracowują formułę szczepionki, która w testach na zwierzętach wykazała niemal 65-procentową skuteczność. Ma zapobiegać powstawaniu próchnicy i pomagać ją leczyć.

Podstawą szczepionki stworzonej przez zespół badaczy z z Chińskiej Akademii Nauk jest kombinacja białek pochodzących m.in. z bakterii odpowiedzialnych za powstawanie próchnicy (S. mutans).

Naukowcy wciąż dopracowują formułę szczepionki. Już pierwsza wersja była skuteczna, ale testy na szczurach i myszach wykazały, że jej stosowaniu towarzyszą negatywne skutki uboczne, w tym powstawanie stanów zapalnych.

Teraz testują drugą wersję, ulepszoną o nową generację jednego z białek (KFD2-rPAc), która ma zniwelować niechciane skutki.

Podawanie szczepionki gryzoniom, które nie mają próchnicy, wykazało, że specyfik ma 64,2-procentową skuteczność. Szczepionkę podawano zwierzętom przez nos. U tych, które już mają chore zęby, też zadziałała - w 53,9 proc.

Co ciekawe, o ile w pierwszym przypadku chodzi o profilaktykę, czyli zapobieganie powstawaniu próchnicy, o tyle w drugim szczepionka "wykazała działanie terapeutyczne", a więc ma również potencjał leczniczy.

Według Światowej Organizacji Zdrowia problem z próchnicą ma od 60 do 90 proc. dzieci i dorosłych, więc taka szczepionka mogłaby pomóc milionom ludzi, zwłaszcza w krajach, gdzie dostęp do odpowiedniej opieki dentystycznej jest utrudniony.

Zanim "szczepionka na próchnicę" zacznie być stosowana, musi przejść szereg testów klinicznych. Jednak jeśli zostanie standardem, i tak nie zastąpi codziennego szczotkowania zębów i dbania o higienę jamy ustnej.

Zobacz też:

Zęby to nasza wizytówka? 800 tysięcy Polaków nie ma nawet szczoteczki do zębów

Źródło: Second-generation Flagellin-rPAc Fusion Protein, KFD2-rPAc, Shows High Protective Efficacy against Dental Caries with Low Potential Side Effects

Więcej o: