Mykotoksyny to rodzaj substancji chemicznych wytwarzanych przez pewne typy pleśni pojawiającej się przede wszystkim na produktach zbożowych, choć nie tylko. Czasem spotyka się je na owocach, w mleku (zdarza się, że rozwijają się w organizmach zwierząt karmionych paszą), przetworach bądź przyprawach.
Do najlepiej znanych „toksycznych grzybów” należą aflatoksyny. Mimo że ich spożywanie rzadko bywa szkodliwe, to w bardzo dużych ilościach mogą być bardzo niebezpieczne. Osoby narażone na ich działanie przez długi czas znacznie częściej chorują na raka wątroby, marskość bądź przewlekłego zapalenia narządu lub żółtaczkę.
Mykotoksykoza - objawy
Pierwsze niepokojące dolegliwości pojawiają się po upływie od 2 do 10 dni od zakażenia. To, na co najczęściej skarżą się chorzy to przede wszystkim gorączka, dreszcze, złe samopoczucie, ciągłe osłabienie oraz brak apetytu. Wraz z rozwojem schorzenia występują bóle głowy i mięśni, a także w klatce piersiowej. Bardzo często pacjentom dokuczają wymioty oraz biegunka. Dodatkowo obserwuje się krwioplucie, obniżenie ciśnienia tętniczego. Bywa, że mykotoksykoza prowadzi do zmian w obrębie układu nerwowego. U chorych może się pojawić dezorientacja, otępienie, a nawet omamy.
Mykotoksykoza - diagnoza i leczenie
Sama analiza objawów może okazać się niewystarczająca. Dopiero podstawowe badania laboratoryjne pozwalają potwierdzić infekcję, jednak aby określić rodzaj zagrożenia konieczne jest wykonanie badań mykologicznych.
W pierwszej kolejności podaje się środki przeciwgrzybicze. Jednak dzięki dokładnej kontroli żywności schorzenie udało się niemal całkowicie wyeliminować.