Ceną za to są choroby cywilizacyjne, nazywane także chorobami XXI wieku. Ta szczególna grupa schorzeń rozpoznawana jest na całym świecie, a ich zasięg rośnie proporcjonalnie do postępu jaki osiąga dane społeczeństwo. Mimo że ich lista nie jest jednoznacznie ustalona, to wśród nich najczęściej wymienia się:
- cukrzycę
- nadciśnienie tętnicze
- chorobę wieńcową
- otyłość
Niekiedy do tego zestawu dodaje się choroby układu oddechowego (np. POChP), osteoporozę, choroby przewodu pokarmowego (np. wrzody żołądka i dwunastnicy), alergie, problemy psychologiczne, dewiacje społeczne (m.in. pracoholizm, anoreksja, depresja, wypalenie zawodowe) oraz choroby zakaźne, jak AIDS czy gruźlica.
Rozwój każdej z nich niemal w 50 proc. zależny jest od stylu życia.
Trzustka: wrażliwa i niedoceniana