Prosta wiadomość tekstowa, która zachęciła do szczepień 26 procent adresatów

Jak skutecznie zachęcać do szczepień na COVID-19? Naukowcy sprawdzili, jaka strategia komunikacji przyniosła najlepsze efekty. Najskuteczniejsze okazały się SMS-y z pewnymi specjalnymi sformułowaniami.

USA podobnie zresztą jak wiele innych krajów boryka się z niechęcią części młodych ludzi do szczepień na COVID-19. Jest to szczególnie widoczne w grupie młodych czarnoskórych Amerykanów. Prowadzone są różnorodne działania informacyjno-promocyjne, mające zachęcić nieprzekonane osoby do przyjęcia szczepionki. Badacze z University of California w Los Angeles oraz Carnegie Mellon University w Stanach Zjednoczonych sprawdzili w praktyce, co tak naprawdę działa. Naukowcy przeprowadzili dwa randomizowane badania w celu oceny strategii komunikacyjnej związanej ze szczepieniami przeciw COVID-19. O wynikach piszą na łamach czasopisma "Nature". W badaniach wzięło udział w sumie 100 tys. osób.

Ważny jest język

Najskuteczniejsze okazały się SMS-y. Krótkie teksty przypominające zwiększyły liczbę podanych dawek aż o 26 procent. Najlepiej działały komunikaty, w których znalazły się takie sformułowania jak: "odbierz swoją dawkę już dziś" oraz "szczepionka została ci właśnie udostępniona". Innymi słowy, najlepszy efekt osiągnięto, gdy w komunikacie użyto "języka własności", jak podkreślają badacze.

- Tak sformułowane przypomnienie o szczepieniu miało silniejsze działanie, gdyż sprawiło, że odbiorcy poczuli, iż szczepionka już do nich należy - piszą autorzy badania. Komunikaty SMS-owe zawierały też link prowadzący do strony, gdzie łatwo można było umówić się na szczepienie.

Zbadano także, czy pozytywny efekt przyniesie zaproszenie ludzi do obejrzenia filmu informacyjnego, wyjaśniającego jak działają szczepionki. Dodanie wideo do wiadomości tekstowych nie miało jednak widocznego wpływu na decyzje odbiorców.

- Przypomnienia tekstowe okazały się zarówno skutecznymi, jak i niedrogimi narzędziami motywującymi ludzi do szczepień ze wszystkich grup demograficznych - mówi jedna z autorek badania Silvia Saccardo z Carnegie Mellon University.

Obecnie największą przeszkodą w kampanii szczepień jest skłonienie ludzi do wzięcia pierwszej dawki. Wariant Delta zaraża coraz więcej ludzi na całym świecie zwiększając ryzyko ciężkiej choroby i hospitalizacji, szczególnie wśród niezaszczepionych osób. W Stanach Zjednoczonych ponad 97 procent hospitalizacji z powodu COVID-19 dotyczy tych, którzy nie przyjęli jeszcze szczepionki. Jak pisze "The Guardian" władze zapowiadają wprowadzenie szeregu zachęt, które mają wpłynąć na młodych ludzi, w tym zniżki na przejazdy oraz posiłki.   

Zobacz wideo Rząd zapowiada kolejne programy zachęcające do szczepień

Źródła: The Guardian, Nature

Więcej o: